Jak zapowiada Dave DeCamp z AntiWar.com, prezydent Biden ostrzeże rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, że USA są gotowe przemieścić więcej żołnierzy i sprzętu wojskowego w pobliżu rosyjskiej granicy na „wschodnią flankę” NATO, jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę – powiedział dziennikarzom anonimowy wysoki rangą urzędnik administracji w poniedziałek.
Biden i Putin będą przemawiać we wtorek wśród wzmożonych napięć na Ukrainie. Stany Zjednoczone ostrzegają, że Rosja planuje wkroczyć na Ukrainę w oparciu o gromadzenie wojsk w regionie, ale Moskwa stanowczo zaprzecza, że planuje inwazję .Żołnierz ukraiński w pobliżu Debalcewa w obwodzie donieckim przez AP.
W piątek The Washington Post poinformował, że amerykański wywiad odkrył, że Rosja planuje zaatakować Ukrainę na początku 2022 roku. Ale urzędnik administracji, który rozmawiał z dziennikarzami w poniedziałek, powiedział, że USA nie są pewne, czy Putin naprawdę planuje inwazję.
„Nie wiemy, czy prezydent Putin podjął decyzję o dalszej eskalacji wojskowej na Ukrainie. Wiemy jednak, że tworzy zdolność do zaangażowania się w taką eskalację, jeśli zdecyduje się to zrobić” – powiedział urzędnik.
Rosja jako źródło napięć wskazuje na wzrost aktywności USA i NATO w pobliżu swoich granic oraz na Morzu Czarnym.
Jeśli USA przeniosą więcej żołnierzy do regionu, Rosja prawdopodobnie zareaguje w naturze. Biden podobno rozważa również nałożenie sankcji na Rosję, aby „odstraszyć” Moskwę od inwazji na Ukrainę.
Warto zauważyć, że Stany Zjednoczone tylko grożą nałożeniem sankcji na Rosję lub przeniesieniem większej liczby wojsk do regionu, zamiast interweniować militarnie w walce z Rosjanami. We wcześniejszych oświadczeniach Biden i inni urzędnicy amerykańscy niejasno mówili o tym, jaka byłaby reakcja Waszyngtonu na rosyjską inwazję, ostrzegając „konsekwencje” i zobowiązując się do „suwerenności” Ukrainy.
Komentarze