NewsNaDzis
W sobotę 18 czerwca, w sam raz na Dzień Ojca, Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom wydały oświadczenie w mediach zalecające, aby „wszystkie dzieci w wieku od 6 miesięcy do 5 lat otrzymały szczepionkę przeciw COVID-19”. W oświadczeniu czytamy dalej: „To rozszerza prawo do szczepień o prawie 20 milionów dodatkowych dzieci”.
„Razem, z nauką na czele, zrobiliśmy kolejny ważny krok naprzód w walce naszego narodu z COVID-19” – powiedziała opinii publicznej CDC Direction dr Rochelle P. Walensky.
„Wiemy, że miliony rodziców i opiekunów chcą zaszczepić swoje małe dzieci, a dzięki dzisiejszej decyzji mogą to zrobić. Zachęcam rodziców i opiekunów, którzy mają pytania, aby porozmawiali ze swoim lekarzem, pielęgniarką lub lokalnym farmaceutą, aby dowiedzieć się więcej o korzyściach ze szczepień i znaczeniu ochrony dzieci poprzez zaszczepienie”.
Zalecane przez CDC, upoważnione przez każde państwo
W Stanach Zjednoczonych CDC wydaje zalecenia, a następnie każdy stan je wdraża.
Jednak zdrowie w Stanach Zjednoczonych leży w gestii stanu, a nie rządu federalnego. Tak więc rodzicom mówi się, że „muszą” zostać zaszczepione przez państwo, aby ich dziecko mogło chodzić do przedszkola lub uczęszczać do szkoły. Jednocześnie każdy stan w Stanach Zjednoczonych zezwala na zwolnienia lekarskie — jeśli dziecko nie może bezpiecznie się zaszczepić, lekarz może zaświadczyć, że dziecko jest zwolnione z opieki medycznej.
Ponadto wszystkie stany z wyjątkiem pięciu (Kalifornia, Maine, Mississippi, Nowy Jork i Wirginia Zachodnia) również zezwalają na religijne zwolnienia ze szczepień. Niektóre religie, takie jak Church of Christ Scientist, przedkładają modlitwę nad szczepienia. Wielu, jeśli nie większość, amiszów starego porządku decyduje się na złożenie wiary w wolę Bożą w czasie choroby. Większość z 350 000 Amiszów w Ameryce decyduje się na wykonanie bardzo niewielu szczepionek lub ich brak.
Niektórzy ortodoksyjni żydzi i konserwatywni chrześcijanie sprzeciwiają się szczepieniom COVID-19, a inni je lubią, ponieważ wszystkie dostępne szczepionki zostały opracowane przy użyciu linii komórkowych hodowanych na abortowanej tkance płodowej.
Według Centrum Edukacji o Szczepionkach Szpitala Dziecięcego w Pensylwanii szczepionki chroniące przed ospą wietrzną, różyczką, wirusowym zapaleniem wątroby typu A i wścieklizną są również wytwarzane z ludzkich komórek płodowych.
Dla innych sprzeciw religijny wobec szczepień opiera się na biblijnym fragmencie z Listu do Koryntian, który mówi, że „ciało jest świątynią”, która nie powinna być zbezczeszczona zapobiegawczymi produktami farmaceutycznymi, które zawierają niewielkie ilości znanych substancji rakotwórczych, chemikaliów zaburzających gospodarkę hormonalną i składników (pdf) jak białko komórek nerki psa, hydrolizowana żelatyna wieprzowa i albumina surowicy bydlęcej.
Sprawy bezpieczeństwa
Każda szczepionka w kalendarzu szczepień dziecięcych CDC jest indywidualnie testowana pod kątem bezpieczeństwa.
Jednak żadne testy nie są wykonywane w całym harmonogramie, aby sprawdzić, czy podanie wielu szczepień podczas tej samej wizyty u dziecka jest bezpieczne.
CDC twierdzi, że „ szczepionki COVID-19 przeszły – i nadal będą podlegać – najintensywniejszemu monitorowaniu bezpieczeństwa w historii Stanów Zjednoczonych”.
Ale nie było żadnych badań – żadnych – na temat tego, czy podawanie niemowlętom, małym dzieciom i małym dzieciom serii szczepionek przeciw COVID-19 oprócz innych szczepionek już znajdujących się w harmonogramie jest bezpieczne.
Jednocześnie jednak istnieje coraz więcej dowodów naukowych, które pokazują, że nadmiernie zaszczepione dzieci cierpią z powodu słabych wyników zdrowotnych. Na przykład, im bardziej zaszczepiony kraj, tym wyższy wskaźnik nagłej śmierci niemowląt, wynika z recenzowanego badania opublikowanego w 2011 roku w czasopiśmie Human & Experimental Toxicology.
Co więcej, badanie dzieci uczących się w domu z 2017 r. wykazało, że zaszczepione dzieci miały częstsze przypadki alergii, infekcji ucha, zaburzeń neurorozwojowych i zapalenia płuc niż dzieci zaszczepione.
Inne badanie opublikowane w 2020 r. wykazało, że nieszczepione dzieci były zdrowsze niż ich zaszczepione odpowiedniki w prawie każdym indeksie. Badanie to wywołało jednak takie poruszenie w społeczności naukowej, że czasopismo wycofało je osiem miesięcy później.
Mimo to badanie opublikowane w Journal of Translational Science w 2021 r. wykazało, że w pełni i częściowo zaszczepione dzieci miały wyższy wskaźnik astmy, zaburzeń uwagi, autyzmu, problemów żołądkowo-jelitowych, infekcji ucha i ciężkich alergii niż ich zaszczepieni rówieśnicy.
Pomimo przeciwnego twierdzenia CDC, naukowcy i lekarze są zaniepokojeni wieloma sygnałami dotyczącymi bezpieczeństwa COVID-19 po wprowadzeniu na rynek , które widzą.
Udokumentowane w literaturze naukowej urazy poszczepienne obejmują między innymi zapalenie mięśnia sercowego, szum w uszach, porażenie Bella i małopłytkowość .
System zgłaszania zdarzeń niepożądanych poszczepiennych (VAERS) „jest systemem pasywnego nadzoru, o którym wiadomo, że znacząco zaniża liczbę zgłaszanych działań niepożądanych” – powiedział dr Reni Moon, pediatra posiadający certyfikat zarządu w zakresie pediatrycznej medycyny szpitalnej i pediatrii. „Ale dosłownie wybuchło indywidualnymi raportami na niespotykanym dotąd poziomie. Mimo to zastrzyki są nadal opisywane jako „bezpieczne i skuteczne” na stronach internetowych agencji regulacyjnych oraz w codziennych listach e-mail do lekarzy i innych pracowników służby zdrowia” – powiedział Moon.
Jednocześnie, jak powiedziała Moon, jej koledzy lekarze „boją się informować o tym, co widzą w praktyce”.
Wyjaśniła: „Są straszeni, kazano im nie podawać 'dezinformacji’. Dezinformacja to wszystko, co odbiega od polityki/narracji pochodzącej z agencji regulacyjnych. Wszyscy stoimy w obliczu groźby utraty pracy, cofnięcia naszych licencji lekarskich, utraty reputacji wśród naszych rówieśników”.
Moon powiedziała, że jej zaniepokojenie brakiem konieczności i skuteczności tych szczepionek na COVID-19, a także szkody, które już spowodowały, uniemożliwiły jej milczenie, mimo że sama określa się jako „proszczepionka”. lekarz, który zawsze zachęcał rodziców do przestrzegania harmonogramu CDC dla swoich dzieci.
„Dzwonki alarmowe dzwonią jak szalone, informując nas, że niektóre z naszych dzieci mają poważne problemy z tymi produktami” – powiedziała. „Kiedy dzwonią głośne alarmy, nie wyciszasz ich i nie udajesz, że nie robią takiego hałasu. Odpowiedź nie brzmi: „Nie słyszysz żadnych alarmów”. A jednak właśnie to robimy”.
Dr Robert Verkerk, założyciel Alliance for Natural Health International, opublikował ponad 60 recenzowanych artykułów w czasopismach naukowych dotyczących zdrowia, rolnictwa i środowiska, jest również zaniepokojony „katastrofalnymi długoterminowymi konsekwencjami dla niektórych dzieci ”, które mogą powstać po ekspozycji na białko kolce za pośrednictwem szczepionek.
Verkerk, który ma siedzibę w Wielkiej Brytanii i jest współautorem badania z międzynarodowym zespołem badaczy pt . powiedział The Epoch Times za pośrednictwem poczty elektronicznej, że rodzice, którzy uważają, że ich dzieci powinny otrzymać szczepionkę, zostali wprowadzeni w błąd.
„Mogą wystąpić katastrofalne długoterminowe konsekwencje dla niektórych dzieci, jeśli zostaną one wystawione na działanie białka kolczastego za pośrednictwem szczepionki, zanim zostaną wystawione na krążące koronawirusy, w tym SARS-CoV-2, co w przeciwnym razie skutkowałoby szerszym, bardziej wytrzymałym naturalnym – nabył immunitet” – napisał Verkerk.
„Mechanizmy, które powinny stanowić poważny problem dla każdego pracownika służby zdrowia… obejmują pierwotny grzech antygenowy, wzmocnienie zależne od przeciwciał (ADE), zakłócony wrodzony trening odpornościowy i supresję limfocytów T cytotoksycznych (CD4+ i CD8+). Nie są to obszary, które członkowie społeczeństwa, o ile nie są żywo zainteresowani immunologią, prawdopodobnie będą zaznajomieni”.
Mówiąc prościej, Verkerk i jego zespół obawiają się, że szczepionki mogą faktycznie osłabić układ odpornościowy, utrudniając zaszczepionym dzieciom przeżycie kolejnej infekcji.
Innym problemem, o którym donosi New York Times, jest to, że niewielka grupa ludzi może mieć „wadę genetyczną”, która uszkadza bardzo ważną cząsteczkę układu odpornościowego: interferon typu I.
Jednak New York Times nie poinformował, że same szczepionki COVID-19 mogą w rzeczywistości sparaliżować interferon typu 1, co było jednym z ustaleń recenzowanego badania naukowego „Wrodzona immunosupresja przez SARS-CoV-2 Szczepienia mRNA: rola kwadrupleksów G, egzosomów i mikroRNA” opublikowano w tym miesiącu w czasopiśmie Food and Chemical Toxicology.
Szwecja: Brak szczepionek dla dzieci
W Wielkiej Brytanii zaleca się rodzicom dzieci powyżej 5 roku życia podanie szczepionki.
Jednak niezależny komitet doradczy, który doradza departamentom zdrowia w sprawie szczepień w Wielkiej Brytanii, JCVI, nie naciska na szczepienie dzieci poniżej 5 roku życia.
Verkerk powiedział nam, że dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że członkowie komisji nie rozpoznają potrzeby klinicznej, wiedzą, że nie ma wystarczających danych, aby wykazać, że szczepionki przyniosą korzyści tej grupie wiekowej i mogą mieć trudności z dostarczeniem niezbędnych informacji, aby zapewnić świadomą zgodę przez rodzice lub opiekunowie.
Władze służby zdrowia w Szwecji, kraju, który podczas pandemii konsekwentnie przyjmował podejście do dzieci, nie zalecają żadnych szczepionek na COVID-19 dla dzieci poniżej 11. roku życia.
„…[Nie widzimy] wyraźnych korzyści ze szczepienia ich”, powiedziała Britta Bjorkholm na konferencji prasowej w styczniu.
Fińska agencja zdrowia publicznego również nie zaleciła wyraźnie szczepionki dla zdrowych dzieci w wieku od 5 do 11 lat, wybierając zamiast tego promowanie szczepionek dla tej grupy wiekowej dla dzieci z obniżoną odpornością lub dzieci żyjących wyłącznie w gospodarstwach domowych wysokiego ryzyka.
Norweski Instytut Zdrowia Publicznego również powstrzymał się od zalecania szczepionek przeciw COVID-19 dzieciom w wieku 11 lat i młodszym. Ich materiały informacyjne na temat zdrowia publicznego , dostępne w języku angielskim, przyznają, że „COVID-19 rzadko jest szkodliwy dla dzieci” i że „Posiadanie COVID-19 zapewnia tak dobrą ochronę, jak szczepionka przeciwko ponownemu zakażeniu”, ale stwierdzają również, że „Niektóre dzieci mogą nadal skorzystaj ze szczepionki”.
Co więcej, nawet Światowa Organizacja Zdrowia w chwili pisania tego tekstu nie zaleca wyraźnie żadnej z 10 dostępnych marek szczepionek COVID-19 dla dzieci poniżej 5 roku życia.
A co z Izraelem?
Izrael, jeden z najbardziej zaszczepionych krajów na świecie, ma obecnie do czynienia z bezprecedensową liczbą przypadków COVID, w tym ciężkich chorób i hospitalizacji.
Chociaż wielu uważa, że sugeruje to, że kampania szczepień nie działa tak, jak powinna, teraz, gdy Stany Zjednoczone zalecają szczepionkę dla dzieci poniżej piątego roku życia, oczekuje się, że izraelskie władze ds. zdrowia pójdą w ich ślady, podają izraelskie źródła informacyjne.
Czy za szczepienie dzieci kierują się „nauka” czy pieniądze?
Pandemia COVID okazała się dobrodziejstwem dla przemysłu farmaceutycznego. Według Fierce Pharma dochody Pfizera sięgają 100 miliardów dolarów, więcej niż jakikolwiek inny kraj w historii przemysłu farmaceutycznego. A to tylko jedna firma.
„Kiedy próbujesz zaszczepić praktycznie każdego człowieka na świecie, niezależnie od wieku, zwłaszcza szczepionkami, które w najlepszym razie przynoszą tylko krótkoterminowe korzyści – więc muszą być dostarczane więcej niż raz w roku – rynek jest ogromny” – zauważył Verkerk na zewnątrz.
Administracja Bidena ogłosiła, że ma gotowe 10 milionów dawek szczepionki dla niemowląt i małych dzieci.
Ceny szczepionek są bardzo zróżnicowane, ale doniesiono, że firma Pfizer pobiera 19,50 USD za dawkę szczepionki przeciw COVID.
Pfizer zarobił 25,7 miliarda dolarów tylko w pierwszych trzech miesiącach 2022 roku. Firma odnotowała wzrost o 82 procent, głównie z powodu tego, co branża nazywa „ aktywami COVID ”.
Obecne zalecenie CDC dotyczące szczepienia 20 milionów „dzieci w wieku od 6 miesięcy do 5 lat” przyniosłoby przemysłowi około 780 000 000 dolarów rocznie.
Ponadto każdego roku w Stanach Zjednoczonych rodzi się około 3 600 000 milionów dzieci. Gdyby wszystkie te dzieci zostały zaszczepione przeciwko COVID-19 co najmniej dwa razy w roku za pomocą szczepionki, firma Pfizer zarobiłaby około 70 200 000 USD co sześć miesięcy lub 140 400 000 USD rocznie.
Ale to nie wszystko. Ta sama firma produkuje lek na COVID, Paxlovid, który również przyniósł im ogromne zyski. Rzeczywiście, firma niedawno oszacowała, że zarobi na tym antywirusie około 22 miliardy dolarów.
„To genialny model biznesowy” – powiedział dr Cammy Benton, integracyjny lekarz rodzinny z Huntersville w Północnej Karolinie, który nie radzi rodzicom podawania tej szczepionki niemowlętom lub małym dzieciom. „Stwórz lek, który zawodzi i stwórz lek, aby leczyć lek, który zawiódł, a wtedy możesz pobierać opłaty za jedno i drugie. Wygrywają duże. Ale wiesz, kto przegrywa? Nasze dzieci.”
Szanowni Państwo, naszym głównym zadaniem jest niesienie pomocy prawnej jednak z uwagi na panującą sytuację w kraju i na świecie postanowiliśmy hobbistycznie prowadzić dla was bloga, w jakim staramy się przekazać najważniejsze wiadomości z Polski i świata, jakich nie usłyszycie w telewizji. Utrzymania naszego wspólnego serwisu wiąże się z dużymi kosztami. Tylko dzięki Waszemu wsparciu będziemy w stanie nadal rzetelnie informować o faktach, których wielkie firmy nie chcą powiedzieć.
Jeśli uważacie Państwo, iż nasza pomoc, jaką od nas otrzymujecie, zasługuje na wparcie pracowników Kancelarii, możecie nas wspomóc poprzez wpłatę dowolnej kwoty na rachunek bankowy Kancelarii LEGA ARTIS:
Dane do przelewu:
Nr konta: 04 1020 3903 0000 1402 0122 6752
Kancelaria Lega Artis
ul. Przasnyska 6a lok 336a
01-756 Warszawa
Tytuł: „darowizna na działalność”
IBAN: PL04102039030000140201226752
Wsparcie paypal:
paypal.me/legaartis
Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom za dotychczas udzielone nam wsparcie finansowe.
Komentarze