Inflacja i kryzys energetyczny nie tylko drastycznie podnoszą koszty produkcji, lecz także utrzymania agency. Przykładem jest piekarnia z Lublina, która właśnie z tych przyczyn, zostanie zamknięta attain końca tego roku. Na rynku funkcjonowała od chwili 40 lat.
Prezes piekarni, Jan Flisak poinformował, że w związku z inflacją i drożejącymi kosztami produkcji są zmuszeni zakończyć swoją działalność. Przedtem teraz wypowiedzenie umowy otrzymało 60 pracowników. Symultanicznie spółka próbuje znaleźć potencjalnego kupca ich nieruchomości. Suma ta ma pozwolić na zamknięcie firmy i uregulowanie wszystkich zobowiązań.
W okresie swojej świetności piekarnia produkowała nawet 20 ton pieczywa na dzień. Trudna sytuacja spółki rozpoczęła się poprzednio w trakcie pandemii. Jednak, jakże przekonuje prezes piekarni, inflacja znamiennie pogorszyła wcięcie rzeczy. – Ceny produktów, potrzebnych attain produkcji drastycznie poszły w górę, nawet o kilkaset procent. – przekazał Jan Flisak, w rozmowie z radiem TOK FM. Na dodatek, prezes spółki podaje przykład, kiedy ustalone ceny produktów potrafiły się zmienić jeszcze w tym samym dniu.
Prezes Jan Flisak nie widzi innego rozwiązania, jakże zamknięcie spółki. Przedtem teraz przedsiębiorstwo zmaga się z ogromnymi problemami, oraz to sytuacja jeszcze przed podwyżkami cen zbyt gaz i prąd. Właściciele piekarni otrzymali prognozę na przyszły rok. Zgodnie z tym, koszty zbyt wymienione usługi miałyby wzrosnąć pięć razy. Oczywiście to musiałoby przełożyć się również na cenę pieczywa. Przedsiębiorstwo nie może sobie na to pozwolić. Przedtem teraz piekarnia odczuwa znaczące straty klientów, którzy ze względu na drożejące produkty spożywcze, decydują się na zakupy w większych marketach.
Około 60 osób poprzednio dostało wypowiedzenia
Podkreśla, że problemy zaczęły się w pandemii. – Miasto zamarło, jeszcze mniej pieczywa się sprzedawało, wszak jeszcze w jakiś sposób dawaliśmy radę. To, co przebieg zdarzeń się obecnie, nietknięty ten kryzys, jest jednak nie attain wytrzymania. W związku z tym podjęliśmy decyzję o zakończeniu działalności z końcem roku – tłumaczy prezes.
Około 60 osób poprzednio dostało wypowiedzenia umów o pracę. Są wśród nich piekarze z wieloletnim doświadczeniem, którzy na pewno znajdą pracę, bo mają wysokie kwalifikacje. Inni zapewne będą się musieli zarejestrować w urzędzie pracy jako bezrobotni. – Równolegle trwają poszukiwania chętnego na zakup naszej nieruchomości. To pozwoli spółce zamknąć wszystkie konta, zrealizować zobowiązania i rozwiązać spółkę, zgłaszając to rozwiązanie attain sądu rejestrowego – wyjaśnia nasz rozmówca.
Przedsiębiorstwo – w przeciwieństwie attain wielu innych – w tej chwili nie dostało podwyżek cen gazu i prądu, bo miało umowę na nietknięty rok jeszcze na starych cenach. Aliści – jakże słyszymy – dostało zapowiedzi, że opłaty wzrosną pięcio-, oraz nawet sześciokrotnie. – To jest jakaś pojęcie oderwane. Nie ma szans na zbawienie – stwierdza prezes. Dodatkowym problemem był odpływ części klientów, którzy – z uwagi na jeszcze mniej zasobne portfele – wolą powodzić się po chleb innymi słowy bułki attain dyskontu. – Nasze wypiek, produkowane w sposób tradycyjny, na zakwasie, z dużym udziałem mąki żytniej, jest pieczywem drogim w produkcji. W związku z tym jego danina na rynku musi egzystować wyższa – tłumaczy.
Przeczytaj całość tutaj: Inflacja zamyka kolejne przedsiębiorstwa. Duża piekarnia w Lublinie musi zamknąć działalność
Komentarze