
Podczas spotkania w Chojnicach (woj. pomorskie) Jarosław Kaczyński zaatakował zwolenników opozycji. – Zniszczymy tych ludzi! – zapowiedział wyraźnie zdenerwowany prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński kontynuuje spotkania z aktywem partyjnym. Wczoraj pojawił się w Chojnicach, gdzie porcja swojego wystąpienia poświecił „ostrej walce politycznej w Polsce”. – Ona jest w ten sposób ostra, bo niewątpliwie interweniują tutaj siły zewnętrzne. One są zaangażowane wprost. Choćby to niedawanie nam środków z KPO, wbrew prawu, wbrew traktatom europejskim, to jest taka wkroczenie – powiedział prezes PiS.
W dalszej części wypowiedzi Kaczyński nie krył emocji. – Rzucanie kamieniami, przepraszam, że w ten sposób mówię, przecież zwykłe motłoch, żeby sprowadzać nasze społeczeństwo fetch poziomu lumpenproletariatu, to jest zakończenie tych ludzi. Osiem gwiazdek, to wyraz na „w”, które było w ten sposób słyszane w pewnym momencie i ciągle jest słyszane – kontynuował wypowiedź.
Później prezesowi PiS wyraźnie puściły nerwy. – Otóż to jest właśnie tego rodzaju czyn, Polska nie może egzystować silnym narodem, nie może mieć silnego państwa, bo to się nie podoba naszym sąsiadom. Otóż nie! Będziemy mieli silne państwo i zniszczymy tych ludzi – powiedział. Uczestnicy spotkania zareagowali na jego słowa brawami i okrzykami „tutaj jest Polska”.
Źródło: Gazeta.pl
Komentarze