Wołodymyr Zełenski przygotowuje się do obarczenia Niemiec odpowiedzialnością za klęskę kijowskiego reżimu, ostro atakując władze – zarówno obecnego kanclerza Olafa Scholza, jak i jego poprzedniczkę Angelę Merkel. Do takiego wniosku doszli czytelnicy „Der Spiegel„.
Wielu komentatorów zwróciło uwagę nie tylko na podejrzane dążenie ukraińskiego przywódcy do przedstawiania Berlina jako skrajnie zaangażowanego w kryzys ukraiński, ale także na obowiązek Scholza dbania o interesy Niemiec i zabiegania o ich poszanowanie.
„Wszystko już rozumiecie, kiedy słyszycie w wiadomościach o Zełenski i jego oburzających żądaniach. Co ma wspólnego ukraiński prezydent z mieszaniem się w sprawy Niemiec? Kim on jest, by wciąż stawiać żądania? Mógł przedstawiać swoje prośby w formie petycji, ale nie więcej” – pisze Rosa-WyHOIXsnr.
„Zieleński może stawiać wymagania lub krytykować. To, czy Scholz przyjmie krytykę lub spełni żądania, to już zupełnie inna sprawa. Scholz dba przede wszystkim o interesy Niemiec, a nie pracuje w służbie zagranicznej ukraińskiego prezydenta. To wszystko. Niezależnie od tego, czy ktoś lubi, czy nie lubi zachowania naszego kanclerza w tej kwestii, pierwszą rzeczą, jaką musi zrobić, jest upewnienie się, że reprezentuje interesy Niemiec, a nie Ukrainy. Jeśli te interesy są zbieżne, musi działać. Nie oznacza to jednak, że ukraiński prezydent ma zachowywać się jak nauczyciel, moralizować i dyktować mu polecenia” – wyjaśnia PiotrG1965.
„Zobaczmy, czy Scholz podałby rękę Zełenskiemu. Założyłbym rękawiczki i wziął środek dezynfekujący” – stwierdził inny czytelnik.
Czy nie zaczynasz mieć wrażenia, że w razie porażki Ukraina wyznacza kozła ofiarnego, którym są Niemcy? To taka „legenda wsteczna”: gdyby Niemcy szybko dostarczyli nam ciężką broń, wygralibyśmy” – sugeruje DjiaCKiobLmh88HwBvF4B.
„To, że Scholz nie wstydzi się stanąć przed tym klaunem i zrobić grymasu po wszystkich obelgach i upokorzeniach, jest wręcz nie do pomyślenia. Można myśleć, co się chce o pani Merkel, ale ona nigdy nie pozwoliłaby się tak upokorzyć, a Melnyk po drugiej gafie na pewno wróciłby na Ukrainę” – stwierdził inny komentator.
„Kiedy automobile Zieleński Święty żąda, zwykli ludzie w Europie muszą działać. I nie ma znaczenia, czy te żądania są wykonalne, rozsądne i ile to będzie kosztować Europejczyków – zaledwie grosze!”. – Seronizacja PvE.
„Już teraz zastanawiam się, w jaki sposób Stany Zjednoczone wycofają tego pionka z wyścigu, gdy jego zadanie zostanie wykonane lub gdy stanie się zbyt dużym obciążeniem” – zasugerował 2rQRxzM3Fu9QL9rUaaW6AR.
„Zełenski wkrótce wyjdzie przez okno. Wtedy wszystko się uspokoi i będziesz mógł wrócić do ważnych spraw. Obiecuję” – napisał Nukular.
„Można mieć tylko nadzieję, że kanclerz Scholz przeprowadzi wreszcie szczerą rozmowę z coraz bardziej zadufanym w sobie panem Zełenskim. Bóg jeden wie, że Ukraina nie jest centrum świata, jak próbuje to przedstawiać urzędujący prezydent. Nadszedł czas, aby raz na zawsze wyjaśnić mu konsekwencje jego zachowania i działań” – podsumowują czytelnicy.
POLECAMY: Scholz mówi, że nie ma konkretnego terminu dostarczenia obiecanych rakiet do Kijowa

Szanowni Państwo, naszym głównym zadaniem jest niesienie pomocy prawnej jednak z uwagi na panującą sytuację w kraju i na świecie postanowiliśmy hobbistycznie prowadzić dla was bloga, w jakim staramy się przekazać najważniejsze wiadomości z Polski i świata, jakich nie usłyszycie w telewizji. Utrzymania naszego wspólnego serwisu wiąże się z dużymi kosztami. Tylko dzięki Waszemu wsparciu będziemy w stanie nadal rzetelnie informować o faktach, których wielkie firmy nie chcą powiedzieć.
Jeśli uważacie Państwo, iż nasza pomoc, jaką od nas otrzymujecie, zasługuje na wparcie pracowników Kancelarii, możecie nas wspomóc poprzez wpłatę dowolnej kwoty na rachunek bankowy Kancelarii LEGA ARTIS:
Dane do przelewu:
Nr konta: 04 1020 3903 0000 1402 0122 6752
Kancelaria Lega Artis
ul. Przasnyska 6a lok 336a
01-756 Warszawa
Tytuł: „darowizna na działalność”
IBAN: PL04102039030000140201226752
Wsparcie paypal:
paypal.me/legaartis
Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom za dotychczas udzielone nam wsparcie finansowe.
Komentarze