Krzysztof Stanowski, dziennikarz, przedsiębiorca i kandydat w nadchodzących wyborach prezydenckich, od lat przyciąga uwagę nie tylko swoją działalnością medialną, ale również skalą zbudowanego majątku. Choć sam nie ma obowiązku składania oświadczeń majątkowych, to podczas jednej z debat Kanału Zero postanowił ujawnić zaskakujące informacje na temat swojej sytuacji finansowej. Liczba posiadanych nieruchomości oraz ujawnione przychody jego firmy pozwalają sądzić, że o biedzie mowy być nie może.
W trakcie debaty o mieszkalnictwie w Kanale Zero Krzysztof Stanowski zdradził, że wraz z małżonką posiada aż dziewięć nieruchomości, z czego jedna znajduje się za granicą. Dziennikarz wspomniał także o epizodzie z tzw. flippingiem – czyli zarabianiem na kupnie i sprzedaży mieszkań po renowacji. W jego przypadku zysk wyniósł około 30 tysięcy złotych, jednak, jak sam przyznał, szybko doszedł do wniosku, że to nie jest droga, którą chce podążać.
Główną posiadłością Krzysztofa Stanowskiego jest dom pod Warszawą, zlokalizowany w gminie Lesznowola. Posiadłość położona jest w otoczeniu lasu, w którym dominują wysokie sosny, a jej architektura łączy nowoczesność z przytulnością. Wnętrze zaprojektowane zostało z użyciem szkła i drewna, a centralnym punktem domu jest salon z kominkiem opalanym drewnem, połączony z jadalnią i kuchnią. Przeszklone ściany umożliwiają widok na otaczającą zieleń i dopływ naturalnego światła.
W marcu 2024 roku Stanowski opublikował zdjęcie z terenu posiadłości, opatrując je komentarzem: „Różne rzeczy ludzie sobie kupują, gdy dopada ich kryzys wieku średniego. Ja dokupiłem sobie więcej lasu”.
Prawdziwy przełom finansowy w karierze Stanowskiego nastąpił w lutym 2024 roku, kiedy po odejściu z Kanału Sportowego uruchomił Kanał Zero – niezależny projekt medialny, który szybko zdobył popularność. Już cztery dni po starcie kanału właściciel ujawnił, że udało się osiągnąć 115 tysięcy złotych przychodu. Jednak znacznie większe wrażenie robią dane zebrane po kilku miesiącach działalności.
Według ujawnionych przez Stanowskiego informacji, w 2024 roku Kanał Zero osiągnął przychody na poziomie 26 mln zł – i to po odliczeniu kosztów prowizji, wynagrodzeń dla domów mediowych i pośredników. Trzeba zaznaczyć, że są to dane dotyczące całego przedsięwzięcia, a nie osobistego dochodu Stanowskiego. Niemniej jednak świadczą one o skali sukcesu biznesowego, jaki udało się osiągnąć w bardzo krótkim czasie.
Oprócz Kanału Zero, Krzysztof Stanowski jest również właścicielem portalu Weszło.pl, choć – jak sam przyznał – planuje jego sprzedaż. Zainteresowanie wzbudziła też informacja, że sprzedaje spory pakiet udziałów, co może być związane z koncentracją na nowych projektach medialnych lub politycznych.
W portfolio Stanowskiego znajduje się także biuro podróży, a jednym z bardziej innowacyjnych projektów pozostaje klub piłkarski KTS Weszło, założony w 2018 roku. Model finansowania klubu oparty był na społecznościowym współwłasności – Stanowski sprzedał udziały kibicom za kwotę 4,5 mln zł, co stanowiło jedno z najciekawszych rozwiązań na polskim rynku piłkarskim. Obecnie klub występuje w IV lidze mazowieckiej.
Choć dokładna wartość majątku Krzysztofa Stanowskiego nie jest znana, zestawienie ujawnionych informacji pozwala z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że mamy do czynienia z osobą znacząco sytuowaną. Dziewięć nieruchomości, luksusowy dom pod Warszawą, imponujące przychody z Kanału Zero i różnorodne inwestycje – od mediów, przez turystykę, po sport – to dowody na to, że Stanowski jest dziś nie tylko medialną osobowością, ale i poważnym graczem biznesowym.
W kontekście jego kandydatury w wyborach prezydenckich zbliżających się 18 maja, majątek i dorobek Stanowskiego mogą stać się elementem oceny jego wiarygodności, przedsiębiorczości i kompetencji zarządczych.
Proszę udostępnij klikając ten przycisk!
Odwiedź naszą stronę i zobacz wszystkie inne dostępne artykuły!