Wielu Polaków wciąż żyje w przekonaniu, że pieniądze przekazywane w najbliższej rodzinie – między rodzicami, dziećmi czy rodzeństwem – nie interesują fiskusa. To kosztowny mit, który w 2025 roku, w erze pełnej automatyzacji skarbowej, staje się prostą drogą do ogromnych sankcji. Historia młodej kobiety, która otrzymała od rodziców 80 tysięcy złotych na zakup mieszkania, jest tego najlepszym dowodem.
Kobieta kupiła nieruchomość, a jej wydatki natychmiast uruchomiły system alarmowy w urzędzie skarbowym. Jej oficjalne dochody nie tłumaczyły tak dużego wkładu własnego. Gdy przyszło wezwanie, szczera odpowiedź – pieniądze od rodziców – okazała się niewystarczająca. Darowizna nie została zgłoszona na czas. Urzędnicy, zamiast pełnego zwolnienia z podatku, naliczyli sankcyjną stawkę 20 procent od wartości darowizny. Do zapłaty było 16 tysięcy złotych. Wystarczył jeden formularz wysłany przez Internet, by uniknąć tej straty, ale brak wiedzy kosztował ją fortunę. Masz pieniądze od najbliższych? Musisz działać natychmiast.
Sześć miesięcy, które decydują o wszystkim. O jakich limitach należy pamiętać?
Polskie prawo przewiduje pełne zwolnienie z podatku od darowizn dla najbliższej rodziny (tzw. zerowa grupa podatkowa: małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha). To zwolnienie nie jest jednak automatyczne. Wymaga spełnienia dwóch kluczowych warunków, a pierwszy z nich to rygorystyczne trzymanie się terminów.
Jeśli w ciągu pięciu lat otrzymasz od jednej osoby z najbliższej rodziny kwotę przekraczającą 36 120 złotych, masz obowiązek zgłosić darowiznę do urzędu skarbowego. Należy to zrobić na formularzu SD-Z2. Termin na złożenie tego dokumentu jest nieprzekraczalny i wynosi dokładnie sześć miesięcy od dnia otrzymania pieniędzy. To termin materialny, co oznacza, że nie podlega przywróceniu. Orzecznictwo sądów jest w tej kwestii bezlitosne: ani choroba, ani brak wiedzy, ani dobra wiara nie stanowią usprawiedliwienia dla spóźnienia.
Spóźnienie, nawet jednodniowe, automatycznie oznacza utratę prawa do zwolnienia. W przypadku wykrycia niezgłoszonej darowizny w trakcie kontroli, fiskus ma prawo naliczyć podatek według standardowej skali, a często zastosować sankcyjną stawkę 20 procent. Ta zasada jest stosowana masowo, zwłaszcza w przypadku kontroli majątkowych.
Gotówka to najdroższy błąd. Dlaczego przelew bankowy jest obowiązkowy?
Drugi warunek, który najczęściej bywa lekceważony, dotyczy formy przekazania darowizny. Wielu darczyńców, zwłaszcza starsze pokolenie, wciąż uważa, że przekazanie dużej kwoty „do ręki” jest bezpieczniejsze, ponieważ nie pozostawia śladu w systemie bankowym. To kardynalny błąd, który automatycznie pozbawia prawa do zwolnienia podatkowego, nawet jeśli formularz SD-Z2 został złożony w terminie.
Przepisy są jednoznaczne: aby skorzystać ze zwolnienia, darowizna musi zostać udokumentowana dowodem przekazania na rachunek bankowy obdarowanego, rachunek w SKOK lub przekazem pocztowym. Wręczenie gotówki, nawet jeśli jest to kwota 50 tysięcy złotych, sprawia, że cała suma podlega opodatkowaniu. W praktyce, przy większych kwotach, gotówka jest dziś najgorszym możliwym rozwiązaniem dla zachowania legalności transakcji.
Co więcej, tytuł przelewu ma znaczenie krytyczne. Nieprecyzyjne opisy, takie jak „wsparcie” czy „na mieszkanie”, mogą prowadzić do wątpliwości. Jeśli urząd uzna, że środki były w rzeczywistości nieformalną pożyczką, a nie darowizną, obowiązują zupełnie inne terminy (zgłoszenie na PCC-3 w ciągu 14 dni). Brak konsekwencji w nazewnictwie może skutkować naliczeniem podatku lub nawet wyższą sankcją.
Fiskus łączy dane szybciej, niż myślisz. Ryzyko 75% podatku
W 2025 roku polski system podatkowy działa w oparciu o zaawansowane algorytmy. Dane z banków, aktów notarialnych, rejestrów pojazdów i deklaracji podatkowych są błyskawicznie porównywane. To, co kiedyś było trudne do wykrycia, dziś jest widoczne na pierwszy rzut oka. Zakup mieszkania, drogiego auta czy kosztowny remont natychmiast uruchamia analizę porównującą wydatki z oficjalnymi dochodami.
Jeśli urząd zauważy znaczącą różnicę i nie potrafisz wykazać legalnego źródła finansowania (np. prawidłowo zgłoszonej darowizny), może zakwalifikować tę różnicę jako dochód z nieujawnionych źródeł. W takim przypadku, podatek jest dramatycznie wysoki i wynosi aż 75 procent. Uniknięcie tej sankcji wymaga jedynie formalności – złożenia właściwego dokumentu w terminie.
Pamiętaj o kluczowych krokach, aby chronić swoje finanse:
- Zawsze przekazuj pieniądze przelewem bankowym, nie gotówką.
- W tytule przelewu jasno wpisz „darowizna” oraz relację stron (np. „darowizna od matki”).
- Jeśli kwota przekracza 36 120 zł, złóż formularz SD-Z2 w ciągu 6 miesięcy.
- Zachowaj potwierdzenia przelewów i złożenia zgłoszenia.
W sprawach rodzinnych emocje są zrozumiałe, ale fiskus patrzy wyłącznie na twarde dokumenty i terminy. Jeden formularz złożony na czas może uchronić Cię przed zapłatą kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy złotych kary.

