IKEA od dziesięcioleci kojarzona jest z funkcjonalnymi, tanimi meblami dla każdego. Jednak niektóre z jej produktów zyskały z czasem status kultowych – i osiągają dziś astronomiczne ceny na rynku kolekcjonerskim. Przykład? Fotel Cavelli z końca lat 50., za który dziś można zapłacić nawet 17 000 euro.
Kultowy design w wydaniu masowym. Tak IKEA tworzyła przyszłe perełki
Szwedzka marka IKEA od momentu powstania w 1943 roku wprowadziła na rynek setki projektów mebli – prostych, dostępnych i funkcjonalnych. Część z nich, jak regał BILLY, seria MALM czy szafy PAX, stała się podstawowym wyposażeniem milionów domów na całym świecie.
Jednak IKEA to nie tylko masowa produkcja. Niektóre z modeli, zwłaszcza z lat 50., 60. i 70., zaprojektowane były przez wybitnych skandynawskich designerów i dziś stanowią łakomy kąsek dla kolekcjonerów designu vintage.
Fotel Cavelli – od zwykłego mebla do symbolu luksusu
Prawdziwą sensacją na rynku wtórnym jest fotel Cavelli, produkowany przez IKEA w latach 1958–1959. Z pozoru zwyczajny, tapicerowany fotel z drewnianą konstrukcją, który kiedyś kosztował równowartość kilkudziesięciu złotych, dziś osiąga na aukcjach ceny sięgające nawet 17 000 euro (ok. 74 tys. zł).
Według portalu KA-Insider, mebel ten zyskał ogromną wartość kolekcjonerską z powodu ograniczonej liczby egzemplarzy, unikalnego wzornictwa oraz rosnącego zainteresowania skandynawskim designem z połowy XX wieku.
Nie tylko Cavelli – oto inne meble IKEA warte fortunę
Choć fotel Cavelli bije rekordy, nie jest jedynym meblem IKEA, który dziś wart jest znacznie więcej niż w czasach sprzedaży. Oto lista najdroższych i najbardziej poszukiwanych modeli vintage:
- Ławka PS z 1995 roku – design inspirowany minimalizmem i funkcjonalnością.
- Regał Early Bookshelf z 1957 roku – obecna wartość: ok. 3 300 euro.
- Fotel Impala z 1972 roku – obecna cena: do 3 000 euro.
- Stolik Lövet z 1953 roku – pierwszy produkt IKEA pakowany w płaskie pudełko, uznawany za początek dzisiejszej filozofii marki.
- Łóżko Kromvik z 1981 roku – kolekcjonerski rarytas wśród minimalistycznych konstrukcji.
- Krzesło Ilbert z lat 90. – wciąż można znaleźć na aukcjach, ale ceny szybko rosną.
Jak rozpoznać wartościowy mebel IKEA?
Ceny mebli IKEA z dawnych lat zależą od kilku czynników:
- Data produkcji – im starszy model, tym większa potencjalna wartość.
- Stan zachowania – oryginalna tapicerka, brak uszkodzeń, kompletność konstrukcji.
- Oznaczenia – metki, pieczątki, numery serii mogą świadczyć o autentyczności.
- Dostępność – meble wycofane ze sprzedaży po krótkim czasie mają mniejszą podaż na rynku.
Warto sprawdzić piwnice, strychy i garaże – być może posiadasz egzemplarz, który dziś wart jest znacznie więcej niż sądzisz.
Ekspert: „Designerskie meble IKEA to dziś pełnoprawne obiekty kolekcjonerskie”
– Przez lata IKEA uchodziła za markę masową, ale wiele jej projektów to dzieła sztuki użytkowej – komentuje Anna Lisowska, historyczka designu. – Wzornictwo lat 50. i 60. cieszy się ogromnym uznaniem. A skoro ceny duńskich i szwedzkich foteli idą w dziesiątki tysięcy euro, podobny los spotka też niektóre meble IKEA.
Lisowska podkreśla, że największe ceny osiągają modele z oryginalnej produkcji sprzed 1975 roku, choć również niektóre kolekcje z lat 80. i 90. stają się coraz cenniejsze.
Jak sprzedać taki mebel?
Jeśli podejrzewasz, że posiadasz cenny model IKEA:
- Zrób dokładne zdjęcia – całego mebla i jego szczegółów.
- Zidentyfikuj model – najlepiej przy pomocy katalogów archiwalnych lub specjalistycznych forów.
- Sprawdź oferty kolekcjonerskie – np. na eBay, aukcjach sztuki użytkowej, w domach aukcyjnych.
- Skontaktuj się z rzeczoznawcą designu – profesjonalna wycena zwiększy wiarygodność oferty.
- Rozważ renowację – jeśli mebel jest uszkodzony, ale ma potencjał, odrestaurowanie może znacząco zwiększyć jego wartość.
IKEA jako producent designu z przyszłością
Choć IKEA kojarzy się głównie z dostępnością i prostotą, to historia marki pokazuje, że potrafiła stworzyć produkty o ponadczasowym stylu i wysokiej wartości estetycznej. Fotel Cavelli to tylko jedno z wielu przypomnień, że design użytkowy może być inwestycją – nawet jeśli jego początki sięgały katalogu meblowego dla masowego odbiorcy.
Warto przyjrzeć się uważnie meblom, które posiadamy od lat. Może się okazać, że codzienny fotel z salonu to w rzeczywistości unikatowy przedmiot z historią, który dziś wart jest tyle, co mały samochód.