Close Menu
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
Facebook X (Twitter)
Facebook X (Twitter)
News na dziś.plNews na dziś.pl
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
News na dziś.plNews na dziś.pl
Home - Aktualności z kraju

Nadzy mężczyźni biegali po Lubinie. Prawda jest szokująca

Damian Pośpiech2025-07-03
Facebook Twitter Email Telegram Copy Link WhatsApp
PolicjaKontrola

Pamiętacie nagranie z czerwca 2025 roku, na którym dwaj nadzy mężczyźni biegają po ulicach Lubina, błagając o pomoc? Scena ta, szeroko rozpowszechniana w internecie i wykorzystywana w politycznej debacie jako rzekomy dowód na wykroczenia imigrantów, okazała się mieć zupełnie inne, przerażające tło. Jak ustaliły polskie służby, w tym Centralne Biuro Śledcze Policji, mężczyźni ci – obywatele Etiopii – nie byli sprawcami, lecz ofiarami brutalnego porwania przez międzynarodowy gang przestępczy. Ich dramatyczna ucieczka była desperacką próbą ratowania życia przed oprawcami zajmującymi się handlem ludźmi i wymuszeniami okupu. Prawda o ich losie rzuca nowe światło na całe zdarzenie, demaskując fałszywą narrację i ujawniając skalę okrucieństwa, z jakim musieli się zmierzyć.

Szokujące Nagranie i Prawdziwe Tło Dramatu

Sceny zarejestrowane 14 czerwca 2025 roku w Lubinie zszokowały opinię publiczną. Dwaj nadzy mężczyźni, wyraźnie zdesperowani i poranieni, biegali po ulicach, szukając ratunku. Nagranie to szybko obiegło sieć, stając się niestety pożywką dla nieprawdziwych interpretacji. Niektórzy politycy i komentatorzy wykorzystywali je jako „dowód” na rzekome patologie wśród migrantów, podsycając tym samym negatywne nastroje społeczne. Rzeczywistość okazała się jednak diametralnie inna i o wiele bardziej tragiczna. Mężczyźni ci, jak wynika z ustaleń śledztwa, byli ofiarami potwornego przestępstwa, a nie jego sprawcami.

To, co na pierwszy rzut oka wyglądało na skandaliczne zachowanie, było w istocie desperacką próbą ucieczki z rąk porywaczy. Ślady znęcania się na ich ciałach, w tym resztki taśmy na nadgarstkach i szyjach, świadczyły o koszmarze, jaki przeżyli. Nagranie, które miało ich kompromitować, było w rzeczywistości zapisem ich brawurowego wydostania się z niewoli. Ta przerażająca prawda całkowicie burzy pierwotną, krzywdzącą narrację, ukazując, jak łatwo publiczna percepcja może zostać zmanipulowana bez pełnej znajomości faktów.

Mechanizm Działania Gangu Porywaczy

Za porwaniem Etiopczyków stała zorganizowana grupa przestępcza o międzynarodowym zasięgu, której członkowie to głównie obywatele Ukrainy. Początkowo ich działalność skupiała się na nielegalnym przerzucaniu migrantów przez granicę białorusko-polską do Niemiec. Z czasem jednak, w pogoni za większymi zyskami, rozszerzyli swoje „usługi” o brutalne porwania dla okupu. Ofiarami ich działań padali często migranci, którzy, znajdując się w trudnej sytuacji, byli szczególnie narażeni na wykorzystanie i szantaż.

Metody działania gangu były niezwykle okrutne i bezwzględne. Porywacze zmuszali swoje ofiary do rozebrania się, krępowali je i przewozili w bagażniku samochodu. Celem było ubezwłasnowolnienie i zastraszenie porwanych, a także ich upokorzenie. Następnie kontaktowali się z rodzinami ofiar, żądając astronomicznych kwot okupu, sięgających nawet kilkudziesięciu tysięcy euro. Płatności miały być realizowane w kryptowalutach, co utrudniało śledzenie transakcji. Aby uwiarygodnić swoje groźby i wymusić szybką zapłatę, przestępcy wysyłali rodzinom nagrania, na których widać było torturowanych, nagich i skrępowanych mężczyzn. Grożono im śmiercią, a nawet sprzedażą organów, jeśli żądania nie zostaną spełnione.

Brawurowa Ucieczka i Akcja Służb

Dramatyczna historia Etiopczyków miała swój punkt kulminacyjny w momencie ich ucieczki. Wykorzystali chwilę nieuwagi porywaczy, którzy zajęci byli pilnowaniem innych ofiar. Desperacko, ale skutecznie wydostali się z bagażnika samochodu i wybiegli na ulice Lubina, błagając o pomoc. Ich widok natychmiast zwrócił uwagę mieszkańców, którzy bez wahania wezwali policję i pogotowie. Dzięki szybkiej reakcji świadków, mężczyźni trafili pod opiekę służb ratunkowych, a następnie zostali przekazani Straży Granicznej, która zajęła się ich dalszym losem.

Sprawa ta szybko trafiła w ręce Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP), które podjęło intensywne działania w celu rozbicia gangu. Skuteczna praca śledczych doprowadziła do zidentyfikowania i zatrzymania członków grupy przestępczej. Ustalono, że gang ten odpowiadał również za inne podobne przestępstwa, w tym za porwanie trzech obywateli Mali na Łotwie, co świadczy o ich międzynarodowym zasięgu i bezwzględności. Sukces CBŚP w tej sprawie podkreśla wagę współpracy międzynarodowej w walce z handlem ludźmi i przestępczością zorganizowaną, dając nadzieję na to, że podobne dramatyczne historie będą miały swój szczęśliwy finał, a sprawcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

Historia Etiopczyków z Lubina to poruszające świadectwo okrucieństwa handlu ludźmi, ale też przypomnienie o sile ludzkiego ducha i znaczeniu szybkiej reakcji społeczeństwa. Początkowa, mylna percepcja zdarzenia powinna być przestrogą przed pochopnym osądzaniem i wykorzystywaniem ludzkiego dramatu do celów politycznych. Prawda, choć koszmarna, zawsze powinna być fundamentem publicznej debaty, a walka z przestępczością zorganizowaną, taką jak handel ludźmi, wymaga stałej czujności i współpracy wszystkich służb.

CBŚP Etiopczycy gang przestępczy handel ludźmi Lubin ofiary porwanie
Share. Facebook Twitter Email WhatsApp Copy Link
Napisz komentarz Anuluj odpowiedź

OSTATNIE WPISY

Wycięcie drzewa bez pozwolenia urzędu? Tak, po spełnieniu jednego warunku!

Kupujesz dorsza, dostajesz czarniaka. Jak rozpoznać oszustwo nad polskim morzem i czego żądać?

Action pilnie wycofuje chipsy Lay’s. Sprawdź, czy nie masz ich w domu!

Facebook X (Twitter) RSS
  • Aktualności 
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Sport
  • O nas
  • Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Mapa strony
  • Regulamin

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2021 - 2025 Newsnadzis.pl
Wydawca i redakcja portalu: POL-MEDIA - Adres: ul. Grzybowska 9, 00-132 Warszawa

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.