Close Menu
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
Facebook X (Twitter)
Facebook X (Twitter)
News na dziś.plNews na dziś.pl
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
News na dziś.plNews na dziś.pl
Home - Aktualności z kraju

Prezes NBP wezwany do prokuratury w sprawie „tajnych” danych. Adam Glapiński nie stawił się na przesłuchaniu.

Damian Pośpiech2025-07-05Updated:2025-07-05
Facebook Twitter Email Telegram Copy Link WhatsApp
AdamGlapinski

Prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, został wezwany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w związku z podejrzeniem ujawnienia informacji niejawnej o klauzuli „tajne”. Mimo wyznaczonego terminu na 8 lipca, szef banku centralnego nie stawił się na przesłuchaniu, wskazując na inne obowiązki i proponując alternatywne daty. Ta sytuacja eskaluje trwający od miesięcy konflikt między prokuraturą a NBP, którego kulminacją było niedawne wejście funkcjonariuszy do siedziby banku w celu zabezpieczenia dokumentów.

Sprawa, która doprowadziła do wezwania prezesa Glapińskiego, dotyczy incydentu z września 2023 roku. Wówczas to, podczas audycji radiowej w Radiu Lublin, jeden z członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) miał ujawnić szczegóły z niejawnej części posiedzenia Rady. To właśnie to zdarzenie stało się podstawą zawiadomienia złożonego przez innego członka RPP, co zapoczątkowało śledztwo prokuratury. Wezwanie prezesa NBP w charakterze świadka lub podejrzanego, choć oficjalnie nie sprecyzowano, w jakiej roli miałby się stawić, jest bezprecedensowym krokiem w historii polskiego banku centralnego.

Kulisy Wezwania: O Co Chodzi w Sprawie „Tajnych” Informacji?

Zawiadomienie, które trafiło do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, dotyczy potencjalnego naruszenia przepisów o ochronie informacji niejawnych. We wrześniu ubiegłego roku, podczas programu na antenie Radia Lublin, jeden z członków Rady Polityki Pieniężnej miał podzielić się szczegółami, które pochodziły z niejawnej części obrad RPP. Informacje te, objęte klauzulą „tajne”, są z definicji przeznaczone wyłącznie dla osób posiadających odpowiednie uprawnienia i dostęp, a ich ujawnienie poza ściśle określonymi ramami prawnymi stanowi poważne przestępstwo. Klauzula „tajne” oznacza, że nieuprawnione ujawnienie takich danych mogłoby spowodować poważną szkodę dla interesów Rzeczypospolitej Polskiej.

Rada Polityki Pieniężnej jest kluczowym organem NBP, odpowiedzialnym za kształtowanie polityki pieniężnej państwa, w tym ustalanie stóp procentowych. Jej posiedzenia, zwłaszcza te dotyczące strategicznych decyzji, są częściowo tajne, aby zapewnić swobodę dyskusji i ochronę wrażliwych danych ekonomicznych, które mogłyby wpłynąć na rynki finansowe. Zawiadomienie w tej sprawie złożył inny członek Rady, co wskazuje na wewnętrzny konflikt lub poczucie zagrożenia dla integralności i poufności procesów decyzyjnych w NBP. Śledztwo ma wyjaśnić, czy doszło do naruszenia prawa i kto jest za to odpowiedzialny, a wezwanie prezesa Glapińskiego do prokuratury podkreśla wagę i delikatność tej sprawy.

Reakcja Prezesa NBP i Odpowiedź Prokuratury

Adam Glapiński, wezwany na przesłuchanie w dniu 8 lipca, nie stawił się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Zamiast tego, jak poinformował rzecznik prokuratury prok. Piotr Antoni Skiba, prezes NBP przesłał pismo, w którym wskazał na „inne obowiązki” uniemożliwiające mu stawiennictwo w wyznaczonym terminie. W piśmie tym Glapiński zaproponował trzy alternatywne daty przesłuchania, co jest standardową procedurą w przypadku niemożności stawienia się w pierwszym terminie, jednak w kontekście tak wysokiej rangi urzędnika i delikatnej sprawy, nabiera szczególnego znaczenia. Prokuratura potwierdziła otrzymanie odpowiedzi i zadeklarowała, że rozważy wskazane przez prezesa NBP daty.

Brak stawiennictwa prezesa banku centralnego w prokuraturze, nawet jeśli jest formalnie uzasadniony i zgodny z procedurami, może być różnie interpretowany w przestrzeni publicznej. Z jednej strony, prezes NBP, podobnie jak każdy obywatel, ma prawo do uzasadnionej zmiany terminu. Z drugiej strony, w obliczu narastającego konfliktu z prokuraturą, taka decyzja może być postrzegana jako element szerszej strategii. Prokuratura, zadeklarowawszy gotowość do rozważenia nowych terminów, sygnalizuje, że sprawa nie zostanie zaniechana, a przesłuchanie prezesa Glapińskiego jest dla niej kluczowym elementem śledztwa. Cała sytuacja budzi pytania o granice niezależności banku centralnego i zakres współpracy z organami ścigania.

Eskalacja Konfliktu: Prokuratura Wkracza do NBP

Wezwanie prezesa Glapińskiego do prokuratury nie jest odosobnionym incydentem, lecz wpisuje się w szerszy kontekst narastającego sporu między Prokuraturą Okręgową w Warszawie a Narodowym Bankiem Polskim. Punktem kulminacyjnym tego konfliktu było wydarzenie z 12 czerwca, kiedy to prokurator, w asyście funkcjonariuszy policji, wszedł do siedziby banku centralnego i zatrzymał dokumenty związane z pracami Rady Polityki Pieniężnej. Ta akcja była efektem dwukrotnej, wcześniejszej odmowy wydania żądanej dokumentacji przez NBP.

Bank centralny argumentował swoją odmowę, wskazując, że część żądanych dokumentów objęta jest klauzulą tajności, a pozostałe stanowią tajemnicę zawodową, co miało uniemożliwiać ich przekazanie. NBP powoływał się na konieczność ochrony poufnych informacji, które są kluczowe dla stabilności finansowej państwa i niezależności banku. Prokuratura jednak, powołując się na przepisy Kodeksu postępowania karnego, uznała, że pracownicy banku mają obowiązek przekazać dokumenty, nawet jeśli zawierają informacje niejawne lub inną tajemnicę prawnie chronioną. Ta fundamentalna różnica w interpretacji przepisów prawnych leży u podstaw eskalacji sporu, a wejście prokuratury do NBP było wyraźnym sygnałem determinacji organów ścigania.

NBP Kontratakuje: Zawiadomienie EBC i Ocena Działań

Działania prokuratury spotkały się z ostrą reakcją ze strony Narodowego Banku Polskiego. W oficjalnym komunikacie NBP ocenił działania prokuratury jako „nieadekwatne do celu i charakteru” oraz „niezgodne z zasadami ekonomii procesowej”. Bank centralny podkreślił również, że sposób postępowania prokuratury „nie odpowiada przyjętemu standardowi postępowania w innych sprawach podobnego rodzaju”, co sugeruje, że NBP czuje się traktowany w sposób nieuzasadnienie surowy i wyjątkowy. W odpowiedzi na te, jak to określono, „bezprecedensowe” działania, NBP zapowiedział złożenie zawiadomienia do Europejskiego Banku Centralnego (EBC).

Poinformowanie EBC o działaniach polskich organów ścigania ma na celu zwrócenie uwagi na potencjalne zagrożenie dla niezależności banku centralnego, która jest fundamentem jego funkcjonowania w Unii Europejskiej. NBP, jako część Europejskiego Systemu Banków Centralnych, podlega pewnym standardom i ochronie, a naruszenie jego autonomii może mieć dalekosiężne konsekwencje. Prokuratura, z kolei, twierdzi, że jej działania w żaden sposób nie zakłóciły funkcjonowania banku, a sama akcja nie spotkała się z żadną odpowiedzią z zastrzeżeniami ze strony NBP, przynajmniej w oficjalnym tonie. Ta sprzeczność w narracji podkreśla napięcie i wysokie stawki w tym konflikcie.

Tagi SEO: Adam Glapiński, NBP, Prokuratura, Informacje Niejawne, Rada Polityki Pieniężnej, Europejski Bank Centralny, Prawo Bankowe

Adam Glapiński
Share. Facebook Twitter Email WhatsApp Copy Link
Napisz komentarz Anuluj odpowiedź

OSTATNIE WPISY

PILNA akcja w Gdańsku. Uszkodzono gazociąg, 200 osób ewakuowanych z Westerplatte

UOKiK uderza w deweloperów. Koniec z płaceniem za ściany w mieszkaniach?

Zła historia w BIK blokuje Ci kredyt? Ekspert pokazuje prosty sposób na jej usunięcie

Facebook X (Twitter) RSS
  • Aktualności 
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Sport
  • O nas
  • Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Mapa strony
  • Regulamin

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2021 - 2025 Newsnadzis.pl
Wydawca i redakcja portalu: POL-MEDIA - Adres: ul. Grzybowska 9, 00-132 Warszawa

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.