Rewolucja w świecie manicure nadchodzi! Od 1 września 2025 roku Unia Europejska wprowadza całkowity zakaz stosowania TPO – substancji chemicznej, która przez lata była filarem w wielu popularnych preparatach do stylizacji paznokci, w tym w lakierach hybrydowych i żelach. To nie jest koniec z ulubionym manicure, ale fundamentalna zmiana, która na zawsze odmieni branżę kosmetyczną i podniesie standardy bezpieczeństwa. Przygotuj się na nową erę stylizacji paznokci, która stawia na zdrowie!
Decyzja Brukseli jest bezprecedensowa i dotyka bezpośrednio milionów Polek, które regularnie korzystają z usług salonów kosmetycznych. Chociaż początkowo może budzić obawy, jej celem jest ochrona naszego zdrowia przed potencjalnie szkodliwymi substancjami. Zamiast paniki, warto zrozumieć, co dokładnie oznacza ten zakaz i jak wpłynie na Twoje przyszłe wizyty u stylistki. Jedno jest pewne: branża kosmetyczna nie stoi w miejscu, a producenci już od dawna oferują bezpieczne i innowacyjne alternatywy.
Dlaczego TPO znika z salonów? Toksyczny składnik pod lupą UE
Sercem nadchodzących zmian jest substancja o nazwie TPO (tlenek difenylo-2,4,6-trimetylobenzoilo-fosfiny). To kluczowy fotoinicjator, który umożliwia szybkie i skuteczne utwardzanie lakierów pod lampami UV. Niestety, jego rola w procesie stylizacji paznokci wiąże się z poważnym ryzykiem zdrowotnym. TPO zostało zakwalifikowane jako substancja CMR 1B. Co to oznacza w praktyce? Klasyfikacja CMR (Carcinogenic, Mutagenic, Reprotoxic) 1B wskazuje, że TPO jest podejrzewane o szkodliwe działanie na płodność oraz o potencjalne działanie rakotwórcze u ludzi, na podstawie wiarygodnych danych.
Zgodnie z unijnym rozporządzeniem 1223/2009, które reguluje bezpieczeństwo produktów kosmetycznych, substancje o takim profilu toksykologicznym są stopniowo wycofywane z użycia w kosmetykach. Od 1 września 2025 roku, stosowanie TPO w preparatach kosmetycznych będzie po prostu nielegalne. To wynik długotrwałych badań i dążenia do zapewnienia najwyższego poziomu bezpieczeństwa konsumentów na terenie całej Unii Europejskiej. Ta decyzja to nie kaprys, lecz świadomy krok w kierunku zdrowszej przyszłości dla wszystkich miłośniczek pięknych paznokci.
Salony kosmetyczne na rozdrożu: Co zmienia się od 1 września 2025?
Dla salonów kosmetycznych nadchodzący zakaz oznacza konieczność natychmiastowego dostosowania się do nowych przepisów. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) już teraz ostrzega, że stosowanie produktów zawierających TPO po 1 września 2025 roku będzie traktowane jako działanie nielegalne. Ta odpowiedzialność spoczywa nie tylko na producentach i hurtowniach, ale przede wszystkim na salonach, które muszą aktywnie wycofać z obiegu wszystkie preparaty zawierające zakazaną substancję.
W praktyce oznacza to konieczność przeglądu całego asortymentu – od baz, przez lakiery kolorowe, aż po topy i żele. Salony, które nie dostosują się do przepisów, narażają się na poważne konsekwencje prawne, w tym kary finansowe i utratę licencji. Dobra wiadomość jest taka, że rynek kosmetyczny nie czekał na ostatnią chwilę. Wiele renomowanych firm już od lat intensywnie pracuje nad alternatywnymi formułami. Dziś na rynku dostępne są już setki bezpiecznych, nowoczesnych i co najważniejsze – zgodnych z przyszłymi przepisami – produktów, które gwarantują ten sam, a często nawet lepszy efekt stylizacji.
Manicure hybrydowy przetrwa! Nowa era bezpiecznej stylizacji paznokci
Wokół zakazu TPO narosło wiele mitów, z których najpopularniejszy głosi, że od września 2025 roku nie będzie można już wykonywać manicure hybrydowego czy żelowego. To absolutna nieprawda! Usługi te pozostają w pełni legalne i dostępne, pod jednym kluczowym warunkiem: kosmetyczki muszą korzystać wyłącznie z nowych, bezpiecznych preparatów, wolnych od TPO.
Dla klientek oznacza to tak naprawdę niewielkie, ale bardzo pozytywne zmiany. Skład produktów ulegnie modyfikacji, ale efekt końcowy – czyli piękny, trwały i błyszczący manicure – pozostanie bez zmian. Co więcej, dzięki innowacyjnym formułom, niektóre nowe produkty mogą nawet oferować lepszą trwałość, intensywniejszy kolor czy szybsze utwardzanie. To krok naprzód dla całej branży, który stawia na pierwszym miejscu bezpieczeństwo i zdrowie, jednocześnie nie rezygnując z estetyki i komfortu, do których przyzwyczaiłyśmy się przez lata.
Co powinnaś wiedzieć jako klientka? Kluczowe kroki dla Twojego bezpieczeństwa
Jako klientka salonu kosmetycznego, masz prawo do pełnej informacji i bezpieczeństwa. Od 1 września 2025 roku nie musisz rezygnować z ulubionego manicure hybrydowego czy żelowego, ale warto podjąć kilka świadomych kroków:
- Zapytaj o produkty: Nie wahaj się zapytać swojej stylistki, czy używane przez nią preparaty są wolne od TPO i zgodne z nowymi przepisami UE.
- Wybieraj świadomie: Daj pierwszeństwo salonom, które aktywnie informują o dostosowaniu się do zmian i stosują certyfikowane, bezpieczne produkty.
- Nie gromadź zapasów: Jeśli posiadasz w domu produkty do samodzielnego manicure z TPO, pamiętaj, że po 1 września ich stosowanie będzie zakazane. Gromadzenie zapasów nie ma sensu.
- Ciesz się bezpieczeństwem: Zmiany w przepisach to dobra wiadomość dla Twojego zdrowia. Ciesz się pięknymi paznokciami, mając pewność, że są one wykonywane z użyciem najbezpieczniejszych dostępnych technologii.
Nadchodzące zmiany nie oznaczają końca popularnych usług kosmetycznych, lecz znaczące zwiększenie bezpieczeństwa klientek. Jeśli Twój salon nadąża za trendami i przepisami – nie masz się czego obawiać. Jeśli masz wątpliwości, warto rozejrzeć się za nowym miejscem, które stawia na innowacje i Twoje zdrowie. Przyszłość manicure hybrydowego jest bezpieczna, a nawet jaśniejsza!