Close Menu
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
Facebook X (Twitter)
Facebook X (Twitter)
News na dziśNews na dziś
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
News na dziśNews na dziś
Home - Aktualności z kraju

Miał dożywotni zakaz prowadzenia aut. Rozbił się pod Płockiem, walczy o życie

Damian Pośpiech2025-12-22
Facebook Twitter Email Telegram Copy Link WhatsApp
Policja
Policja

Dramatyczne zdarzenie na Mazowszu wstrząsnęło lokalną społecznością. W miejscowości Rumunki, w powiecie płockim, doszło do bardzo poważnego wypadku drogowego, którego konsekwencje sięgają daleko poza samą kolizję. 38-letni kierowca, który uderzył w betonowy przepust i dachował, obecnie walczy o życie w szpitalu. Jak się okazało, mężczyzna w ogóle nie powinien znajdować się za kierownicą. Obowiązywał go dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

To nie był zwykły błąd na drodze, a rażące lekceważenie prawa, które mogło skończyć się tragedią dla niewinnych osób. Policja prowadzi intensywne śledztwo, które ma ustalić dokładne okoliczności zdarzenia, w tym, czy mężczyzna był trzeźwy. Konsekwencje prawne dla 38-latka, niezależnie od jego stanu zdrowia, będą niezwykle poważne. Eksperci prawni podkreślają, że złamanie dożywotniego zakazu jest przestępstwem, a nie tylko wykroczeniem.

Dramat na drodze: Jak doszło do wypadku pod Płockiem?

Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych, przed 16:00, w gminie Gąbin. Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Płocku, kierujący samochodem osobowym marki Audi, 38-letni mieszkaniec regionu, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem. Kluczową przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, co jest nagminnym problemem polskich kierowców, zwłaszcza w okresie zimowym.

Siła uderzenia była ogromna. Samochód zjechał z jezdni, uderzył w znaki drogowe, a następnie z impetem w betonowy przepust. To właśnie kolizja z betonową konstrukcją spowodowała, że pojazd gwałtownie się wywrócił i dachował. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe – straż pożarną, zespół ratownictwa medycznego oraz policję. Stan 38-latka był na tyle ciężki, że lekarze w szpitalu walczą o jego życie. Rannego przetransportowano do specjalistycznego ośrodka.

To zdarzenie jest kolejnym, drastycznym przypomnieniem, że brawura i przekraczanie limitów prędkości, nawet na pozornie pustych odcinkach, są głównymi przyczynami wypadków śmiertelnych w Polsce. Według danych Komendy Głównej Policji, niedostosowanie prędkości jest odpowiedzialne za blisko 25% wszystkich wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Dożywotni zakaz: Dlaczego kierowca nie miał prawa wsiąść za kółko?

W trakcie rutynowych czynności związanych z wypadkiem, funkcjonariusze odkryli szokujące fakty. Okazało się, że 38-latek nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Co gorsza, ciążył na nim dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Taki zakaz orzekany jest w najpoważniejszych przypadkach – często po wielokrotnej jeździe pod wpływem alkoholu, spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub w wyniku recydywy.

Złamanie takiego zakazu to nie jest drobne przewinienie. Zgodnie z polskim Kodeksem Karnym, osoba, która nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu, popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. W tym przypadku, jeśli stan 38-latka się poprawi, będzie musiał on liczyć się z bardzo surowymi konsekwencjami prawnymi, niezależnie od odpowiedzialności za sam wypadek.

Praktyka pokazuje, że sądy w Polsce bardzo poważnie traktują takie naruszenia. Jeżeli dodatkowo okaże się, że wypadek spowodował, będąc pod wpływem, kara może zostać znacznie zaostrzona. Kierowca, który ma orzeczony dożywotni zakaz, a mimo to wsiada za kierownicę, wykazuje skrajną pogardę dla prawa i bezpieczeństwa publicznego.

Badania toksykologiczne i pilne ustalenia śledczych

Aby w pełni ustalić okoliczności zdarzenia i zebrać materiał dowodowy, policjanci podjęli decyzję o pobraniu krwi od poszkodowanego 38-latka. Ma to kluczowe znaczenie dla śledztwa. Badania toksykologiczne pozwolą precyzyjnie określić, czy w chwili wypadku mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających, takich jak narkotyki. Ten element może całkowicie zmienić kwalifikację prawną czynu.

Jeśli wyniki badań potwierdzą obecność substancji psychoaktywnych, zarzuty zostaną rozszerzone. Jazda w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków, połączona ze złamaniem dożywotniego zakazu, jest jednym z najcięższych przestępstw w polskim prawie drogowym. Kara może sięgnąć górnej granicy widełek ustawowych.

Funkcjonariusze z powiatu płockiego apelują do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w okresie świątecznym, kiedy ruch jest wzmożony. Przypominają, że dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów jest orzekany w celu ochrony społeczeństwa przed nieodpowiedzialnymi kierowcami. Lekceważenie tego zakazu, jak widać na przykładzie Rumunek, może mieć tragiczne i nieodwracalne skutki dla zdrowia i życia.

Podsumowanie: Co czeka kierowcę, jeśli przeżyje?

Mężczyzna, jeśli przeżyje, stanie przed sądem. Będzie odpowiadał nie tylko za spowodowanie wypadku, ale przede wszystkim za złamanie dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. W najgorszym scenariuszu, czyli potwierdzeniu jazdy pod wpływem, grozi mu wieloletnie więzienie. Sprawa ta, ze względu na jej szokujące tło, z pewnością będzie miała szeroki oddźwięk w mediach i może posłużyć jako przykład bezwzględnego stosowania prawa wobec recydywistów drogowych.

Policja kontynuuje ustalanie dokładnych okoliczności. Wszelkie osoby, które mogły być świadkami zdarzenia w Rumunkach, proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji w Płocku.

dożywotni zakaz jazda bez uprawnień Mazowsze Płock policja prawo drogowe wypadek
Share. Facebook Twitter Email WhatsApp Copy Link
Dodaj komentarz
Napisz komentarz Anuluj odpowiedź

OSTATNIE WPISY

Żabka oferuje krawca bez przymiarki. Branża ostrzega: to może skończyć się reklamacją

Rolnicy zablokowali kluczową umowę UE-Mercosur. Stawką są miliardy i globalne wpływy.

Zrób to natychmiast! Klucz imbusowy 4 mm odmieni twoje okna. Zaoszczędzisz setki złotych

Facebook X (Twitter) RSS
  • Aktualności 
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Sport
  • O nas
  • Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Polityka redakcyjna
  • Mapa strony
  • Regulamin

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2021 - 2025 Newsnadzis.pl
Wydawca i redakcja portalu: POL-MEDIA - Adres: ul. Grzybowska 9, 00-132 Warszawa

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.