Na początku 2025 roku, polscy konsumenci byli zaskoczeni nagłymi wzrostami cen drobiu, jednego z najbardziej podstawowych produktów w każdym polskim domu. Ten trend cenowy jest wynikiem splotu kilku niekorzystnych czynników, które miały miejsce w branży spożywczej.
Znacząca redukcja potencjału produkcyjnego
W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, liczba młodych osobników przeznaczonych do produkcji spadła o 3,8 miliona sztuk, co przekłada się na spadek rzędu 12,4 procent. Ten fakt, łącznie z epidemia grypy ptaków, która szczególnie mocno dotknęła województwo wielkopolskie, i błędnymi prognozami producentów dotyczącymi zapotrzebowania rynku, przyczynił się do zakłócenia równowagi rynkowej.
Różnice w cenach
Analiza cen w pierwszym tygodniu grudnia pokazuje znaczące różnice w zależności od metody produkcji. Produkty z chowu klatkowego są najtańsze, podczas gdy te z chowu ściółkowego i wolnego wybiegu są droższe. Najwyższe ceny osiągnęły produkty ekologiczne, które kosztowały 97,56 złotych za 100 sztuk w rozmiarze M.
Transformacja branży
Ten trend cenowy jest częściowo wynikiem transformacji branży, która stopniowo odchodzi od tradycyjnych metod produkcji na rzecz bardziej przyjaznych środowisku rozwiązań, co naturalnie wiąże się z wyższymi kosztami. Mimo tych niepokojących tendencji, eksperci branżowi zachowują spokój, przewidując stabilizację cen w najbliższej przyszłości.
Polski rynek spożywczy
Polska pozostaje jednym z kluczowych graczy na europejskim rynku spożywczym, kontrolując 14 procent unijnej produkcji. Roczna produkcja krajowa na poziomie 550-560 tysięcy ton znacząco przewyższa potrzeby wewnętrzne, co daje pewien margines bezpieczeństwa.
Strategie adaptacyjne
Eksperci rynkowi zwracają uwagę, że obecne zawirowania mogą być sygnałem ostrzegawczym i wskazówką do dywersyfikacji metod produkcji oraz tworzenia większych rezerw bezpieczeństwa. Jednocześnie podkreślają, że polski rynek, dzięki swojej skali i elastyczności, ma duży potencjał adaptacyjny i powinien stosunkowo szybko wrócić do równowagi.
Warto zwrócić uwagę, że obserwowane zmiany na rynku drobiu są częścią szerszego procesu transformacji branży w kierunku bardziej zrównoważonych i ekologicznych metod produkcji. Chociaż ten proces może wiązać się z wyższymi kosztami, jest niezbędny dla ochrony środowiska i dobrostanu zwierząt. W końcu, to my, konsumenci, powinniśmy być świadomi tych zmian i wzrostów cen, aby lepiej rozumieć, co dzieje się na rynku spożywczym.