Close Menu
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
Facebook X (Twitter)
Facebook X (Twitter)
News na dziśNews na dziś
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
News na dziśNews na dziś
Home - Aktualności z kraju

Akt sabotażu na kolei: 475 pasażerów o krok od katastrofy pod Lublinem, 18.11.2025

Damian Pośpiech2025-11-18
Facebook Twitter Email Telegram Copy Link WhatsApp
Zamach kolejowy
Zamach kolejowy

Na kluczowej trasie kolejowej łączącej Warszawę z granicą ukraińską doszło do dwóch celowych uszkodzeń infrastruktury. 16 listopada w pobliżu stacji Mika eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła fragment toru. Dzień później, niedaleko stacji Gołąb, pociąg pasażerski z 475 osobami na pokładzie musiał awaryjnie hamować po zerwaniu sieci trakcyjnej.

Dwa incydenty na linii kolejowej nr 7 (Warszawa Wschodnia–Dorohusk) dzieliło zaledwie kilkadziesiąt kilometrów i kilkanaście godzin. W pierwszym przypadku, w powiecie garwolińskim, ładunek wybuchowy uszkodził szyny na odcinku około jednego metra. Trzy pociągi przejechały przez ten fragment zanim maszynista Intercity zauważył nieprawidłowości i zgłosił je o godzinie 7:39.

Premier Donald Tusk potwierdził charakter zdarzenia już rano 17 listopada. Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo pod kątem aktów dywersji o charakterze terrorystycznym popełnionych na rzecz obcego wywiadu.

Kulisy zdarzeń i reakcja służb

Pierwsze uszkodzenie ujawniono w niedzielę rano w rejonie miejscowości Życzyna koło stacji Mika. Eksperci potwierdzili użycie materiału wybuchowego – ślady detonacji były jednoznaczne. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy ABW, policji oraz prokuratorów z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej (komunikat Prokuratury Krajowej z 17 listopada 2025).

Drugi incydent miał miejsce wieczorem 16 listopada niedaleko stacji Gołąb w powiecie puławskim. Maszynista pociągu IC Górski relacji Świnoujście–Rzeszów zgłosił zerwaną sieć trakcyjną. Skład z 475 pasażerami gwałtownie wyhamował, co spowodowało wybicie szyb w jednym z wagonów. Nikt nie ucierpiał, ale podróżni przez kilka godzin pozostawali w ciemnym i zimnym pociągu.

PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały o zamknięciu jednego toru na obu odcinkach i wprowadzeniu komunikacji zastępczej (komunikat PKP PLK z 17 listopada 2025). Ruch przywrócono po kilkunastu godzinach, lecz przepustowość linii spadła o blisko 50%.

Dane PKP Intercity wskazują, że linia nr 7 obsługuje średnio 28 pociągów dalekobieżnych na dobę w każdym kierunku. W weekend 16–17 listopada przez uszkodzony odcinek pod Miką planowo przejechało 112 składów – gdyby któryś wjechał w wyrwę przy prędkości 120–160 km/h, skutki mogły być tragiczne.

Kontekst geopolityczny i porównanie z poprzednimi latami

Linia nr 7 od 2022 roku pełni strategiczną rolę w transporcie pomocy wojskowej i humanitarnej na Ukrainę. Według danych Urzędu Transportu Kolejowego, w 2024 roku przewieziono tą trasą o 37% więcej towarów niż rok wcześniej – głównie dzięki pociągom cargo z zachodu Europy.

W 2023 roku odnotowano 14 przypadków kradzieży lub uszkodzeń sieci trakcyjnej uznanych za chuligańskie. W 2024 – już 29, co oznacza wzrost o ponad 107%. Incydenty z użyciem materiałów wybuchowych nie zdarzały się jednak od 1938 roku, gdy sabotaż pod Starogardem Gdańskim spowodował wykolejenie pociągu i śmierć kilkudziesięciu osób.

„To kolejny krok na drabinie eskalacji. Przekroczono linię, której wcześniej nie przekraczano. Dla służb specjalnych to jasny sygnał, że na naszym terytorium działają profesjonaliści” – powiedział płk Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu, w rozmowie z Onetem 17 listopada 2025.

Również kmdr por. rez. Artur Bilski ocenił zdarzenia jako „bardzo groźną eskalację zagrożeń sabotażem wobec infrastruktury krytycznej” (PAP, 17 listopada 2025).

Co dalej ze śledztwem i zabezpieczeniami

Śledztwo prowadzi specjalny zespół pod nadzorem Prokuratury Krajowej. Zabezpieczono monitoring, ślady biologiczne oraz elementy ładunków. Wojsko skierowało terytorialsów do patrolowania newralgicznych odcinków torów na Lubelszczyźnie, w tym z użyciem dronów.

Rząd zapowiedział nadzwyczajne posiedzenie Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego 18 listopada. PKP PLK deklarują zwiększenie liczby patroli Straży Ochrony Kolei o 30% na dobę** na liniach wschodnich.

Służby identyfikują sprawców dwóch aktów dywersji na linii nr 7. Śledztwo traktowane jest priorytetowo, a infrastruktura kolejowa została dodatkowo zabezpieczona.

Share. Facebook Twitter Email WhatsApp Copy Link
Dodaj komentarz
Napisz komentarz Anuluj odpowiedź

OSTATNIE WPISY

Marianna Schreiber obchodzi urodziny i dodała zdjęcie. Zasłoniła je tylko ręką

Nowy podatek od elektroniki od 2026 roku. Ceny smartfonów i laptopów mocno wzrosną

GIS wydał pilne ostrzeżenie. Boczek z Lidla skażony bakterią, natychmiast wyrzuć z domu!

Facebook X (Twitter) RSS
  • Aktualności 
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Sport
  • O nas
  • Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Mapa strony
  • Regulamin

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2021 - 2025 Newsnadzis.pl
Wydawca i redakcja portalu: POL-MEDIA - Adres: ul. Grzybowska 9, 00-132 Warszawa

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.