Od 23 grudnia 2024 roku, Polska wkracza w nową erę bezpieczeństwa mieszkańców. Nowe regulacje prawne wprowadzają rewolucyjne zmiany w wyposażeniu domów i mieszkań, które mają na celu uratowanie życia i zdrowia mieszkańców. Te zmiany są odpowiedzią na alarmujące statystyki dotyczące wypadków w domach, gdzie co roku setki osób tracą życie lub zdrowie z powodu zatruć tlenkiem węgla oraz pożarów, których można było uniknąć.
Dla nowych budynków mieszkalnych: obowiązek instalacji czujników
Nowe przepisy wprowadzają obowiązek instalacji czujników dymu oraz tlenku węgla w każdym nowym budynku mieszkalnym. To szczególnie ważne w przypadku pomieszczeń, w których znajdują się urządzenia spalające paliwa stałe, ciekłe lub gazowe, gdzie ryzyko wystąpienia niebezpiecznego tlenku węgla jest największe. Czujniki muszą spełniać rygorystyczne normy europejskie – dla czujników dymu jest to PN-EN 14604, natomiast dla czujników tlenku węgla PN-EN 50291-1.
Starsze budynki: więcej czasu na dostosowanie się
Właściciele istniejących już budynków otrzymali więcej czasu na dostosowanie się do nowych wymogów. Termin dla starszych nieruchomości został wyznaczony na 1 stycznia 2030 roku. Jest to przemyślana decyzja, która pozwala na spokojne zaplanowanie i przeprowadzenie niezbędnych modernizacji.
Koszty instalacji czujników: niskie w porównaniu do potencjalnych strat
Eksperci podkreślają, że koszty instalacji czujników są niewspółmiernie niskie w porównaniu do potencjalnych strat zdrowotnych i materialnych. Warto również pamiętać, że brak odpowiednich zabezpieczeń może skutkować nie tylko mandatami, ale także problemami z uzyskaniem odszkodowania w przypadku wystąpienia szkody.
Regularne przeglądy instalacji gazowych i przewodów kominowych
Nowe przepisy idą w parze z dodatkowymi wymogami dotyczącymi regularnych przeglądów instalacji gazowych i przewodów kominowych. Szczególnie istotne jest zapewnienie odpowiedniej wentylacji, zwłaszcza w nowoczesnych, szczelnych budynkach wyposażonych w energooszczędne okna.
Inwestycja w czujniki: realny krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa
Warto zaznaczyć, że inwestycja w czujniki to nie tylko spełnienie prawnego obowiązku, ale przede wszystkim realny krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa domowników. Te niewielkie urządzenia, działające całodobowo, mogą w krytycznym momencie uratować życie, ostrzegając przed niewidocznym i niewyczuwalnym zagrożeniem.
W Polsce już teraz warto inwestować w czujniki tlenku węgla i dymu, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańców. Według danych GUS, w 2020 roku w Polsce było 1,3 mln budynków mieszkalnych, z czego ponad 70% nie było wyposażonych w czujniki tlenku węgla i dymu. Nowe przepisy dają szansę na zmianę tej sytuacji i zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców.
Źródło: GUS, PN-EN 14604, PN-EN 50291-1