Polski system podatkowy wkracza w nową erę cyfrowego nadzoru. Od stycznia 2025 roku wchodzą w życie rewolucyjne zmiany, które fundamentalnie zmienią sposób monitorowania transakcji internetowych. To efekt implementacji unijnej dyrektywy DAC7, której celem jest uszczelnienie systemu podatkowego w obszarze handlu elektronicznego.
Nowe przepisy nakładają na popularne platformy sprzedażowe, takie jak Allegro, OLX czy Vinted, a także portale oferujące zakwaterowanie jak Airbnb i Booking.com, obowiązek przekazywania szczegółowych informacji o aktywności swoich użytkowników. Deadline na przekazanie tych danych ustalono na 31 stycznia 2025 roku.
Zakres gromadzonych informacji jest imponujący. Fiskus otrzyma nie tylko podstawowe dane osobowe, takie jak imię, nazwisko czy adres, ale również szczegółowe informacje o działalności handlowej użytkowników. W przypadku nieruchomości, raportowaniu podlegać będą nawet numery ksiąg wieczystych.
Szczególnie interesujące są progi, które kwalifikują użytkowników do raportowania. System skupia się na osobach, które wystawiły minimum 30 ofert w ciągu roku lub osiągnęły przychód przekraczający 2000 euro (około 8500 złotych). Co istotne, w przypadku liczby ofert, nie ma znaczenia, czy doszło do faktycznej sprzedaży.
Ministerstwo Finansów uspokaja, że system nie jest wymierzony w osoby sporadycznie sprzedające używane rzeczy. Okazjonalna sprzedaż książek czy ubrań nie powinna wzbudzić zainteresowania organów skarbowych. Jednak sytuacja wygląda inaczej w przypadku wynajmu krótkoterminowego.
Sektor wynajmu znajduje się pod szczególnym nadzorem. Każda osoba, która od początku 2023 roku chociaż raz wynajęła nieruchomość przez platformy internetowe, zostanie automatycznie uwzględniona w raportowaniu. To pokazuje, jak szczegółowa będzie kontrola tego sektora rynku.
Platformy internetowe już od kilku miesięcy przygotowują swoich użytkowników na nadchodzące zmiany. Wprowadzają mechanizmy weryfikacyjne i ostrzegają, że brak współpracy może skutkować zablokowaniem konta lub wstrzymaniem wypłat. To pokazuje, jak poważnie traktują nowe obowiązki raportowe.
Eksperci podatkowi zwracają uwagę, że nowe przepisy mogą znacząco wpłynąć na funkcjonowanie szarej strefy w handlu internetowym. Automatyzacja procesu kontroli pozwoli na szybką identyfikację podmiotów unikających opodatkowania, co może prowadzić do zwiększenia wpływów do budżetu państwa.
Warto zauważyć, że te zmiany wpisują się w szerszy trend cyfryzacji administracji skarbowej. Wykorzystanie zaawansowanych narzędzi analitycznych pozwoli na efektywniejsze wykrywanie nieprawidłowości i skuteczniejsze egzekwowanie obowiązków podatkowych.
Nadchodzące miesiące pokażą, jak nowy system sprawdzi się w praktyce i jakie będą jego rzeczywiste skutki dla polskiego rynku e-commerce oraz sektora wynajmu krótkoterminowego. Jedno jest pewne – era anonimowego handlu w internecie definitywnie dobiega końca.