Zaginięcie 11-letniej Patrycji z Dziewkowic w woj. opolskim wywołało ogólnopolską mobilizację służb ratunkowych. Dziewczynka zniknęła we wtorek 13 maja, a sytuacja była na tyle poważna, że uruchomiono procedurę child alert, informując o realnym zagrożeniu życia i zdrowia. Dziecko odnaleziono na Śląsku dzień później. Policja zatrzymała w tej sprawie 24-letniego mężczyznę.
Patrycja zniknęła bez śladu – rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania
Do zaginięcia 11-letniej Patrycji doszło we wtorek, 13 maja, około godziny 12:30. Dziewczynka przebywała wtedy u swoich dziadków w Dziewkowicach (powiat strzelecki, woj. opolskie). Planowała wrócić do domu, jednak kiedy jej matka wróciła z pracy, dziecka już nie było.
Zaniepokojona rodzina natychmiast rozpoczęła poszukiwania na własną rękę. Gdy nie przyniosły one skutku, do akcji wkroczyła policja. Już pierwsze ustalenia wykluczyły możliwość tzw. porwania rodzicielskiego, co dodatkowo zwiększyło niepokój.
Poszukiwania na szeroką skalę i uruchomienie child alert
W związku z dynamicznym rozwojem sytuacji oraz zagrożeniem życia, w środę, 14 maja, podjęto decyzję o uruchomieniu systemu child alert – narzędzia przewidzianego do błyskawicznego rozpowszechnienia informacji o zaginięciach dzieci.
Na terenie całego kraju pojawiły się komunikaty RCB, a dane dziewczynki trafiły do mediów i służb w różnych województwach. W poszukiwaniach brali udział nie tylko lokalni policjanci, ale również funkcjonariusze z Opola, Katowic, Łodzi, a także Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. W akcję zaangażowano również strażaków i mieszkańców Dziewkowic, którzy przeszukiwali m.in. pobliski kamieniołom.
Jak podkreślała mł. asp. Dorota Janać z KPP w Strzelcach Opolskich:
— Istnieje realne zagrożenie życia i zdrowia.
Przełom: odnalezienie Patrycji w Żorach
W czwartek, 15 maja, około godziny 5:00 rano, funkcjonariusze odnaleźli 11-letnią Patrycję w jednym z mieszkań w Żorach, na terenie woj. śląskiego. Tego samego dnia około godziny 6:00, Polska Policja poinformowała o zakończeniu procedury child alert.
Jak przekazała kom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, dziewczynka była cała i zdrowa, a służby przetransportowały ją z powrotem na Opolszczyznę w towarzystwie funkcjonariuszy.
Zatrzymano 24-latka. Policja sprawdza charakter relacji
Według informacji przekazanych przez News na dziś, w związku ze sprawą zatrzymano 24-letniego mężczyznę. Został on ujęty przez policjantów około godziny 4:00 rano na terenie zakładu pracy, a następnie osadzony w areszcie.
Na obecnym etapie postępowania służby analizują relację między mężczyzną a dzieckiem. Kluczowe dla śledztwa będzie ustalenie:
- czy spotkanie miało charakter dobrowolny,
- w jakich okolicznościach doszło do ich pierwszego kontaktu,
- czy mogło dojść do przestępstwa na tle seksualnym lub obyczajowym,
- jak długo 11-latka przebywała z dorosłym mężczyzną.
Sprawa jest rozwojowa, a ze względu na dobro dziecka oraz tajemnicę śledztwa policja na razie nie ujawnia szczegółowych informacji dotyczących relacji między zatrzymanym a dziewczynką.
Skuteczność child alert i współpracy między jednostkami
Zarówno przedstawiciele policji, jak i media, wskazują na kluczową rolę procedury child alert w szybkim odnalezieniu dziewczynki. Jak zaznaczała kom. Agnieszka Żyłka, po publikacji alertu do służb spłynęły dziesiątki zgłoszeń, które mogły mieć znaczenie dla identyfikacji miejsca pobytu dziecka.
Dzięki szybkiej reakcji i szerokiemu zasięgowi komunikatu udało się zapobiec potencjalnej tragedii. Sprawę można uznać za przykład skutecznego działania międzyregionalnego i międzywydziałowego, przy wykorzystaniu nowoczesnych narzędzi informacyjnych i operacyjnych.
Sprawa Patrycji z Dziewkowic pokazuje, jak kluczowa może być szybka reakcja służb i współpraca społeczna w przypadkach zaginięć dzieci. Choć dziewczynka została odnaleziona cała i zdrowa, śledztwo dopiero się rozpoczyna, a jego wynik będzie miał ogromne znaczenie dla oceny prawnej i psychologicznej całej sytuacji.