W polskim świecie polityki minionych dniach wydarzyła się gwałtowna zmiana. Decyzja premiera Mateusza Morawieckiego o odwołaniu ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka wywołała lawinę komentarzy wśród polityków. Jak wynika z informacji, powody dymisji ministra to błędy w oświadczeniu majątkowym, a także ujawnienie danych sygnalistki, która alarmowała o nieprawidłowościach na Uniwersytecie Szczecińskim.
Zmiana na stanowisku szefa resortu nauki jest skutkiem presji i wniosku o wotum nieufności, który leżał już w Sejmie. Dlatego wielu przedstawicieli opozycji uważa, że decyzja o odwołaniu ministra jest rezultatem tej presji.
Według danych z portalu Polsat News, pierwszą poinformowała o decyzji premiera Mateusza Morawieckiego dziennikarka Adamina Sajkowska. Wkrótce potem ogłoszono, że nową szefową resortu nauki zostanie Karolina Zioło-Pużuk.
Wśród komentujących decyzję o odwołaniu ministra znalazł się poseł Janusz Kowalski, który na platformie X napisał: „Presja ma sens! – To dopiero początek większych zmian w rządzie. Dziś Wieczorek, jutro Bodnar i Tusk. Ta zła władza musi upaść i odejść!”.
Radosław Fogiel, polityk, również wyraził podobne zdanie, podkreślając, że wniosek o wotum nieufności wobec Wieczorka leżał już w Sejmie, ale rządzący postanowili działać szybciej, aby uniknąć głosowania. „Czas na kolejne 'gwiazdy’ tego rządu” – dodał.
Dymisję Wieczorka skomentowali również przedstawiciele innych ugrupowań. Rafał Komarewicz z Polski 2050 przypomniał, że ujawnienie danych sygnalistki było poważnym uchybieniem, zwłaszcza dla polityków Lewicy, która często podkreśla, jak ważna jest dla niej ochrona pracowników. „Za politykę kadrową w Radzie Ministrów odpowiada premier, to on ponosi odpowiedzialność” – napisał.
Mimo że dymisja ministra wywołała mieszane reakcje, przewodnicząca klubu Nowej Lewicy Anna Maria-Żukowska podziękowała Wieczorkowi za jego rok pracy w rządzie. „Jego wiedza i doświadczenie znajdą teraz zastosowanie w klubie Lewicy” – napisała na platformie X.
Wyniki badań przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) pokazują, że 62% Polaków uważa, że politycy powinni ponosić odpowiedzialność za swoje decyzje. Co więcej, 55% respondentów uważa, że decyzje polityków powinny być transparentne i jawne.
Warto odnotować, że decyzja o odwołaniu ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka jest pierwszym takim przypadkiem w tym gabinecie. Wśród ekspertów politycznych panuje przekonanie, że to dopiero początek większych zmian w rządzie.