Od stycznia 2026 roku w czeskiej Pradze zacznie obowiązywać całkowity zakaz wynajmu hulajnóg elektrycznych. Decyzję w tej sprawie podjęli radni miasta, którzy zgodzili się zakończyć działalność wszystkich operatorów wynajmu. Zmiana obejmie całe miasto, a więc zarówno historyczne centrum, jak i dzielnice oddalone od centrum. To oznacza koniec jednej z najpopularniejszych usług transportowych wśród mieszkańców i turystów.
Dlaczego Praga wprowadza zakaz wynajmu hulajnóg?
Władze stolicy Czech argumentują, że decyzja o zakazie wynajmu hulajnóg została podjęta z powodu narastających problemów z bezpieczeństwem pieszych oraz nieprawidłowego parkowania jednośladów. Hulajnogi elektryczne, pozostawiane często w sposób chaotyczny, blokowały przejścia dla pieszych, zjazdy dla wózków oraz drogi rowerowe.
Miasto od kilku lat otrzymywało liczne skargi od mieszkańców i turystów, którzy skarżyli się na nieporządek w przestrzeni publicznej oraz kolizje między pieszymi a użytkownikami hulajnóg. Według danych przedstawionych przez praski magistrat, tylko w 2024 roku odnotowano ponad 1200 interwencji służb porządkowych związanych z nieprawidłowym korzystaniem z hulajnóg, w tym kilkadziesiąt wypadków z obrażeniami.
Przedstawiciele miasta podkreślają, że próby wprowadzenia regulacji – takich jak wyznaczone strefy parkowania, ograniczenia prędkości czy blokady GPS – nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Ostatecznie zdecydowano więc o całkowitym zakazie funkcjonowania usług wynajmu hulajnóg elektrycznych.
Co to oznacza dla mieszkańców i turystów?
Wraz z wejściem zakazu w życie operatorzy hulajnóg – w tym globalne marki takie jak Lime, Bolt czy Tier – będą musieli zakończyć działalność na terenie Pragi i usunąć swoje pojazdy z ulic. Znikną więc aplikacje umożliwiające szybki wynajem hulajnogi na kilka minut, co dotychczas było popularnym sposobem poruszania się po mieście.
Mieszkańcy i turyści będą mogli nadal korzystać z komunikacji miejskiej, rowerów miejskich oraz prywatnych hulajnóg, jednak władze zaznaczają, że osoby posiadające własne jednoślady będą zobowiązane do przestrzegania przepisów dotyczących parkowania i bezpieczeństwa.
Praga nie zakazuje bowiem samych hulajnóg, lecz komercyjnych systemów ich wynajmu, które – jak podkreślają radni – w największym stopniu przyczyniały się do chaosu w przestrzeni miejskiej.
Jakie mogą być skutki decyzji?
Eksperci ds. transportu miejskiego wskazują, że zakaz wynajmu hulajnóg może mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje. Z jednej strony, chodniki i ulice zostaną uporządkowane, co zwiększy komfort i bezpieczeństwo pieszych. Z drugiej – może to ograniczyć mobilność w centrum miasta i utrudnić szybkie przemieszczanie się na krótkich dystansach.
Dla turystów, którzy często korzystali z hulajnóg do zwiedzania Pragi, zmiana oznacza konieczność korzystania z transportu publicznego lub pieszych wycieczek.
Część mieszkańców przyjęła decyzję z zadowoleniem, uznając ją za „koniec chaosu na chodnikach”, jednak inni zwracają uwagę, że hulajnogi elektryczne były ekologiczną i wygodną alternatywą dla samochodów – zwłaszcza w godzinach szczytu.
Władze miasta pozostają jednak nieugięte. Jak zapowiedział wiceburmistrz Pragi odpowiedzialny za transport, decyzja ma charakter trwały i nie przewiduje się powrotu do modelu wynajmu w przyszłości.
Co dalej z firmami oferującymi hulajnogi?
Operatorzy, którzy przez ostatnie lata rozwijali swoje sieci w Pradze, już zapowiedzieli, że będą wycofywać sprzęt i aplikacje z rynku przed końcem 2025 roku. Firmy takie jak Bolt czy Lime zapowiadają również przeniesienie części działalności do innych czeskich miast, w tym do Brna i Ostrawy, gdzie na razie nie rozważa się podobnych restrykcji.
Niektórzy eksperci przewidują, że decyzja Pragi może wpłynąć także na inne europejskie stolice, które mierzą się z podobnymi problemami. W Paryżu już w 2023 roku przeprowadzono referendum, w którym mieszkańcy opowiedzieli się za zakazem wynajmu hulajnóg – co doprowadziło do ich całkowitego wycofania z ulic francuskiej stolicy.
Praga stała się więc kolejnym dużym miastem w Europie, które zdecydowało się na radykalne ograniczenie tego środka transportu.
Czy inne miasta pójdą w ślady Pragi?
Decyzja władz Pragi może stać się precedensem dla innych europejskich metropolii, w tym także dla miast w Polsce. Już teraz niektóre samorządy, jak Warszawa czy Kraków, rozważają zaostrzenie przepisów dotyczących hulajnóg elektrycznych, choć na razie nie zapowiadają całkowitego zakazu.
Eksperci zwracają uwagę, że w dużych miastach problemem nie jest sama obecność hulajnóg, lecz brak skutecznych regulacji i kontroli ich użytkowania. Praga postanowiła rozwiązać ten problem w sposób najbardziej radykalny, stawiając na porządek i bezpieczeństwo kosztem swobody transportowej.
Decyzja, która wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku, na stałe zmieni sposób poruszania się po czeskiej stolicy. Miasto, które jeszcze kilka lat temu było symbolem nowoczesnej mobilności, teraz stawia na tradycyjne formy transportu i większą kontrolę nad przestrzenią publiczną.