Alessandro Nesta, jeden z najlepszych obrońców XXI wieku, doświadczył czegoś, czego nie chciałby doświadczyć – zwolnienia z funkcji trenera Monzy. Ten legendarny piłkarz, który zdobył dwa razy Ligę Mistrzów i mistrzostwo świata w 2006 roku, nie udało się osiągnąć sukcesu jako trener.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej, Nesta postanowił spróbować sił w roli trenera. W 2015 roku został trenerem Miami FC, ale jego pierwsze kroki w tej roli nie były zbyt udane. W 71 meczach osiągnął średnią 1,70 punktu na mecz, co było niższe niż oczekiwane. Kolejne lata byłyego obrońcy to pasmo niepowodzeń – w Perugii i Frosinone również nie udało mu się osiągnąć sukcesu.
Jednak w 2023 roku Nesta otrzymał kolejną szansę – został trenerem Reggiany w Serie B. W 41 meczach zajął 11. miejsce, co było wystarczająco dobre, aby otrzymać propozycję prowadzenia drużyny w Serie A. 1 lipca 2023 roku Nesta został trenerem Monzy, ale jego pobyt w tym klubie okazał się katastrofą. Jedno zwycięstwo, siedem remisów i dziewięć porażek – to bilans, który uniósł całą Serię A. Średnia punktowa byłego obrońcy wynosiła zaledwie 0,59 oczka na mecz, co jest najgorszym wynikiem w jego karierze trenerskiej.
W wyniku słabych wyników Nesta został zwolniony z funkcji trenera Monzy, a klub zajmuje 20. miejsce w tabeli Serie A i jego szanse na utrzymanie są poważnie zredukowane. Legendarny obrońca dołącza tym samym do grona innych włoskich trenerów – mistrzów świata z 2006 roku, którzy nie poradzili sobie jako trenerzy, takich jak Fabio Cannavaro.
Według danych z 2022 roku, aż 55% włoskich trenerów, którzy zdobyli mistrzostwo świata, nie osiągnęło sukcesu jako trenerzy. Nesta dołącza do tego grona, co jest smutnym wnioskiem dla jego fanów.
Aktualnie, Nesta nie ma już klubu, w którym mógłby kontynuować swoją karierę trenerską. Czy to koniec jego przygody z trenowaniem? Tylko czas pokaże, czy legendarny obrońca będzie w stanie odbudować swoją karierę trenerską.