Wszyscy miłośnicy piłki nożnej pamiętają wyprawy Legii Warszawa do Birmingham i Alkmaar, które zakończyły się głośnymi skandalami. UEFA wymierzyła dotkliwe kary klubowi za nieodpowiednie zachowanie kibiców, w tym zawieszenie na pięć meczów wyjazdowych. Teraz kibice Legii ponownie wywołali skandal, tym razem w Sztokholmie, podczas meczu z Djurgardens w ramach Ligi Konferencji.
Wbrew oczekiwaniom, kibice Legii mogli wziąć udział w czwartkowym meczu europejskich rozgrywek w Sztokholmie, co było możliwe dzięki temu, że zawieszenie zostało zniesione. Jednakże, mimo obecności fanów, osłabieni Legioniści zawiedli i przegrali 1:3. Sytuacja była już trudna po pierwszej połowie, kiedy gospodarze schodzili na przerwę z prowadzeniem 2:0.
Podsumowanie meczu
W drugiej połowie gole strzelali Wszołek dla Legii i Aslund. Mimo to, podopieczni Goncalo Feio znaleźli się w czołowej ósemce i awansowali do 1/8 finału. Jednakże, mecz został opóźniony aż o 16 minut z uwagi na odpalone race przez kibiców gospodarzy. Hala Tele2Arena w Sztokholmie, na której rozgrywany był mecz, miała zamknięty dach, przez co dym nie miał, gdzie się ulotnić, powodując opóźnienia.
Kibice Legii ponownie odpalili środki pirotechniczne
Niestety, kibice Legii ponownie wywołali skandal, odpalając środki pirotechniczne w drugiej połowie meczu. Ta akcja będzie wiązała się z kolejnymi karami dla klubu, który musiał już zapłacić 80 tysięcy euro za race podczas domowego meczu z Realem Betis. Ponadto, UEFA nałożyła karę 17,5 tysięcy euro po spotkaniu z Dynamem Mińsk.
Kary UEFA dla Legii Warszawa
Według danych portalu weszlo.com, Legia w ostatniej dekadzie musiała zapłacić ponad 2 miliony euro za kary nałożone przez UEFA za nieodpowiednie zachowanie kibiców. To nie są małe pieniądze, które mogłyby być przeznaczone na rozwój klubu i jego infrastruktury.
Apel do kibiców
W związku z tymi wydarzeniami, apelujemy do kibiców Legii Warszawa o odpowiedzialne zachowanie się podczas meczów. Nieodpowiednie działania nie tylko szkodzą wizerunkowi klubu, ale także mogą być przyczyną poważnych konsekwencji finansowych. Mamy nadzieję, że kibice Legii będą wykazywać się odpowiedzialnością i szacunkiem dla innych fanów, jak również dla samego klubu.