27 maja 2025 r. nazwisko Jacka Murańskiego niespodziewanie znalazło się w centrum ogólnopolskiej debaty politycznej. Freak fighter, influencer i aktor, który do tej pory kojarzony był głównie ze świata rozrywki, oskarżył szefa IPN Karola Nawrockiego o kontrowersyjne powiązania. Słowa Murańskiego wybrzmiały na antenie publicznej telewizji, a później przywołał je sam premier Donald Tusk. Kim jest człowiek, który nagle stał się jedną z najbardziej komentowanych postaci kampanii prezydenckiej?
Murański oskarża Nawrockiego. Sprawa trafia do Tuska
Na kilka dni przed wyborami prezydenckimi Jacek Murański opublikował nagranie, w którym twierdzi, że posiada szczegółową wiedzę na temat relacji Karola Nawrockiego z Patrykiem „Wielkim Bu” Masiakiem. To nagranie odbiło się szerokim echem, zwłaszcza że Murański nie ograniczył się jedynie do internetu — temat został poruszony również na antenie Telewizji Polskiej, gdzie influencer ponowił swoje zarzuty.
W krótkim czasie wypowiedzi Murańskiego zaczęły funkcjonować w przestrzeni publicznej jako element politycznej debaty. Po poniedziałkowej publikacji Onetu, dotyczącej szefa IPN, premier Donald Tusk powołał się na wypowiedzi Murańskiego w programie Polsatu. Jednocześnie autorzy tekstu w Onecie — Andrzej Stankiewicz i Jacek Harłukowicz — zdementowali, jakoby Murański był ich źródłem informacji.
Jacek Murański — kontrowersyjna postać z internetu
Urodzony 12 grudnia 1968 r. Jacek Murański to postać, którą w ostatnich latach można było spotkać przede wszystkim w przestrzeni internetowej. Zdobył popularność jako uczestnik gal freak fightowych, takich jak FAME MMA, CLOUT MMA i PRIME MMA. Jego styl bycia, kontrowersyjne wypowiedzi i medialna obecność przysporzyły mu zarówno fanów, jak i wielu krytyków.
Co istotne, Murański nie ogranicza się do walk w klatce. Z wykształcenia jest politologiem, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, co nadaje jego obecnym wypowiedziom pewien kontekst polityczny — zwłaszcza że sam jeszcze niedawno deklarował chęć startu w wyborach prezydenckich, choć ostatecznie zrezygnował z tej kandydatury.
Od ról w serialach do medialnych skandali
Poza działalnością sportową Murański miał epizody aktorskie. Pojawił się w takich produkcjach jak „Lombard. Życie pod zastaw”, „Pierwsza Miłość”, „Klan” oraz filmie „Asymetria”. Z życiem medialnym związana była także jego rodzina — jego zmarły w 2023 roku syn Mateusz Murański również był freak fighterem i aktorem.
W przestrzeni internetowej Jacek Murański wielokrotnie wchodził w publiczne konflikty z innymi influencerami i zawodnikami, m.in. z Marcinem Najmanem, Sylwestrem Wardęgą i Tomaszem „Szalonym Reporterem” Matysiakiem. Dzięki temu utrzymywał stale wysoką rozpoznawalność, mimo że jego obecność w mediach rzadko miała pozytywny wydźwięk.
Dlaczego jego wypowiedź zyskała taki rozgłos?
Moment i charakter oskarżeń sprawiły, że Murański stał się nieoczekiwanym elementem ostatniego tygodnia kampanii prezydenckiej. To, że jego słowa zostały przytoczone przez premiera Donalda Tuska, nadało im polityczną wagę, której wcześniej nikt by się nie spodziewał po osobie znanej głównie z internetu i gal freak fight.
Z jednej strony mamy tu do czynienia z klasycznym przypadkiem wykorzystywania rozpoznawalności do wpływania na debatę publiczną. Z drugiej — pojawia się pytanie o granice wiarygodności źródeł w przestrzeni medialnej. Sam Tusk powołując się na Murańskiego, zrobił to w kontekście medialnego echa i doniesień prasowych, nie wskazując go jako kluczowego informatora.
Perspektywa na przyszłość: show-biznes kontra polityka
Obecność Murańskiego w debacie publicznej pokazuje, jak bardzo przestrzeń medialna ulega przenikaniu światów internetu, polityki i show-biznesu. W ciągu zaledwie kilku dni osoba znana głównie z kontrowersyjnych wypowiedzi i występów freak fightowych stała się punktem odniesienia dla czołowych polityków.
Nie wiadomo jeszcze, czy sprawa będzie miała ciąg dalszy i czy organy państwowe podejmą działania w związku z oskarżeniami Murańskiego. Faktem jest, że jego wypowiedzi — niezależnie od intencji — stały się jednym z najbardziej komentowanych tematów kampanii.