Robert Kiyosaki, światowej sławy inwestor, ostrzega przed nadchodzącym kryzysem finansowym, który może przewyższyć skalą nawet Wielki Kryzys z lat 30. XX wieku. Jego prognozy, oparte na wieloletniej obserwacji rynku finansowego, wskazują na rok 2025 jako potencjalny punkt zwrotny w globalnej gospodarce. Jak mogą się zmienić stopy życiowe Polaków w przypadku wystąpienia takiego kryzysu?
Według Kiyosakiego, masowe bezrobocie, drastyczny spadek wartości aktywów i załamanie rynku nieruchomości to tylko wierzchołek góry lodowej nadciągających problemów. Ekspert zaleca dywersyfikację aktywów i inwestowanie w „twarde aktywa”, takie jak złoto, srebro czy Bitcoin. Przestrzega jednocześnie przed nadmiernym poleganiem na tradycyjnym zatrudnieniu, zachęcając do rozwijania własnej przedsiębiorczości i tworzenia wielu źródeł dochodu.
Skutki społeczne takiego kryzysu mogą być druzgocące dla polskiego społeczeństwa. Eksperci przewidują znaczący wzrost rozwarstwienia społecznego, gdzie najbardziej ucierpią osoby o niskich i średnich dochodach. Możemy spodziewać się nasilenia problemów psychicznych związanych ze stresem finansowym, wzrostu liczby rozwodów spowodowanych trudnościami materialnymi oraz pogłębienia się problemu ubóstwa wśród seniorów.
Kryzys może również doprowadzić do znaczących zmian w strukturze społecznej. Młode pokolenie może stanąć przed koniecznością odroczenia planów założenia rodziny czy zakupu własnego mieszkania. Wzrost bezrobocia może spowodować nasilenie się emigracji zarobkowej, co z kolei może prowadzić do dalszego oslábienia więzi rodzinnych i społecznych.
System opieki zdrowotnej i edukacja również mogą ucierpieć. Ograniczenie wydatków publicznych może skutkować pogorszeniem dostępu do usług medycznych i obniżeniem jakości edukacji publicznej. To z kolei może prowadzić do pogłębienia nierówności społecznych i ograniczenia szans życiowych dla dzieci z mniej zamożnych rodzin.
Eksperci podkreślają znaczenie budowania lokalnych sieci wsparcia i wzmacniania więzi społecznych. Kryzysy ekonomiczne często prowadzą do wzrostu solidarności społecznej i powstawania oddolnych inicjatyw pomocowych. Może to być jeden z nielicznych pozytywnych aspektów nadchodzących trudności.
Istotne jest również przygotowanie się na poziomie indywidualnym poprzez podnoszenie kwalifikacji zawodowych, budowanie oszczędności awaryjnych i dywersyfikację źródeł dochodu. Świadomość nadchodzących zagrożeń może pomóc w lepszym przygotowaniu się na trudne czasy i minimalizacji ich negatywnych skutków.
Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w 2022 roku stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 5,2%. PKO BP szacuje, że w 2025 roku może wynieść nawet 10%. NBP ostrzega przed wzrostem inflacji, który może sięgnąć 6% w 2025 roku. Związek Banków Polskich apeluje o rozwagę w inwestowaniu i oszczędnościach.
Choć prognozy Kiyosakiego mogą wydawać się przytłaczające, warto potraktować je jako impuls do przemyślenia własnej strategii finansowej i życiowej. Historia pokazuje, że społeczeństwa potrafią adaptować się do trudnych warunków, a okresy kryzysów, mimo swojej destrukcyjnej natury, mogą również prowadzić do pozytywnych zmian społecznych i rozwoju nowych form współpracy międzyludzkiej.