W 2024 roku Polska doświadczyła najgorszego wyniku w historii, jeśli chodzi o upadłości konsumenckie. Aż 21,2 tysiąca osób ogłosiło upadłość konsumencką, co stanowi rekordowy wynik. Dane te są szczególnie alarmujące w perspektywie ostatniej dekady, kiedy to sądy ogłosiły upadłość konsumencką dla 115,7 tysięcy Polaków.
Wzrost upadłości konsumenckiej w Polsce
Wyniki te są niepokojące, szczególnie że eksperci wskazują, że tak znaczący wzrost może być związany ze zmianami w przepisach, które umożliwiają ogłoszenie upadłości konsumenckiej niezależnie od przyczyny niewypłacalności. Wiele osób, które w poprzednich latach nie mogły ogłosić upadłości konsumenckiej, teraz mają możliwość uzyskania takiej ochrony.
Globalny kryzys niewypłacalności
Problem nie ogranicza się tylko do Polski. Według prognoz Allianz Trade, w skali światowej liczba bankructw wzrośnie w 2024 roku o 9 procent. Szczególnie niepokojące są dane dotyczące dużych przedsiębiorstw. W trzecim kwartale 2024 roku odnotowano 127 przypadków niewypłacalności firm o obrotach przekraczających 50 milionów euro. To aż 42 przypadki więcej niż średnia sprzed pandemii z lat 2017-2019.
Ryzyko efektu domina
W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku globalna liczba upadłości dużych firm osiągnęła już 344 przypadki, przewyższając wyniki z lat 2015-2019, 2021 i 2022. Analitycy Allianz Trade w swoim raporcie ostrzegają przed możliwym efektem domina, który może dotknąć dostawców i podwykonawców. Jako główne przyczyny wskazują utrzymującą się niepewność gospodarczą, zmiany strukturalne w sektorach oraz przekształcenia w globalnych łańcuchach dostaw.
Konsekwencje gospodarcze
Eksperci nie wykluczają, że rok 2024 może zakończyć się nowym rekordem niewypłacalności, co będzie miało poważne konsekwencje dla światowej gospodarki. Upadłość dużych firm może dotknąć tysiące osób, które będą tracić swoje źródła utrzymania. Ponadto, wzrost upadłości konsumenckiej i dużych firm może wpłynąć na stabilność finansową całego systemu.
Wyniki bieżące
Według Monitora Sądowego i Gospodarczego oraz Krajowego Rejestru Zadłużonych, w 2024 roku aż 21,2 tysiąca osób ogłosiło upadłość konsumencką, co stanowi najwyższy wynik w historii. W perspektywie ostatniej dekady, sądy ogłosiły upadłość konsumencką dla 115,7 tysięcy Polaków.
Rekordowe wyniki w Polsce
Dane te są szczególnie alarmujące, biorąc pod uwagę, że w 2020 roku sądy ogłosiły upadłość konsumencką dla 13,3 tysiąca osób, a w 2019 roku dla 10,5 tysiąca osób.
Ryzyko upadłości dużych firm
Według prognoz Allianz Trade, w skali światowej liczba bankructw wzrośnie w 2024 roku o 9 procent. Szczególnie niepokojące są dane dotyczące dużych przedsiębiorstw. W trzecim kwartale 2024 roku odnotowano 127 przypadków niewypłacalności firm o obrotach przekraczających 50 milionów euro.
Wyniki globalne
W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku globalna liczba upadłości dużych firm osiągnęła już 344 przypadki, przewyższając wyniki z lat 2015-2019, 2021 i 2022.
Kto jest odpowiedzialny za kryzys niewypłacalności?
Eksperci wskazują, że za kryzys niewypłacalności odpowiedzialne są zmiany gospodarcze, niepewność rynkowa oraz przekształcenia w globalnych łańcuchach dostaw. Ponadto, zmiany w przepisach umożliwiających ogłoszenie upadłości konsumenckiej również mogą wpłynąć na wzrost tego zjawiska.
Co dalej?
Eksperci nie wykluczają, że rok 2024 może zakończyć się nowym rekordem niewypłacalności, co będzie miało poważne konsekwencje dla światowej gospodarki. W związku z tym, należy przygotować się na niepewność gospodarczą i dążyć do stabilności finansowej.