W dniu 5 stycznia 2023 roku, pasażerowie lotu LO125 z Warszawy do Rijadu w Arabii Saudyjskiej doświadczyli niezwykłego zdarzenia. Boeing PLL LOT, który wystartował z Lotniska Chopina w Warszawie z 45-minutowym opóźnieniem, musiał przerwać rejs i wrócić do Warszawy z powodu problemów technicznych.
Według dostępnych danych, samolot wystartował z lotniska około godziny 17:15 i powinien osiągnąć cel w Arabii Saudyjskiej po około 5 godzinach lotu. Jednak już nad Ostrowcem Świętokrzyskim, Boeing zaczął wykonywać nietypowe manewry, wykonując serię okrążeń w rejonie Dęblina. Ostatecznie, samolot powrócił do Warszawy i wylądował na Lotnisku Chopina około godziny 19:00.
W Europie panują utrudnienia w ruchu lotniczym
Incydent z lotem LO125 zbiegł się w czasie z szerszymi utrudnieniami w ruchu lotniczym w Europie. Zimowa aura sparaliżowała funkcjonowanie wielu portów lotniczych. Lotniska w Pradze i niektóre brytyjskie porty lotnicze zostały zamknięte. Na problemy związane ze śniegiem i minusowymi temperaturami nakłada się dodatkowo smog, który znacząco ogranicza widoczność pilotów.
W rezultacie, wiele lotnisk ogranicza swoją działalność, a liczne połączenia są przekierowywane na lotniska zapasowe lub muszą zawracać do portów wylotu. Według danych z Flightradar24, w ciągu ostatnich dni, ponad 100 lotów zostało anulowanych lub przekierowanych w Europie.
_lotnictwo w Polsce również dotknięte jest wpływem złej pogody_
W Polsce, lotnictwo również doświadcza utrudnień. Według danych z Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, w ciągu ostatnich dni, ponad 20 lotów zostało anulowanych lub przekierowanych. Problemy związane z zimową aurą są szczególnie dotkliwe dla lotnictwa w Polsce, gdzie średnia wysokość śniegu w styczniu wynosi około 10 cm.
Dlaczego loty są przekierowywane lub anulowane?
Smog i minusowe temperatury powodują ograniczenia w ruchu lotniczym. W Polsce, lotniska są zamknięte lub ograniczone, aby zapobiec katastrofom. Kiedy widoczność jest ograniczona, piloci muszą podejmować decyzje o zmianie trasy lotu lub anulowaniu lotu, aby zapewnić bezpieczeństwo pasażerów.
W Polsce, PLL LOT jest jednym z największych przewoźników lotniczych, które obsługują miliony pasażerów każdego roku. W związku z tym, każdy incydent, tak jak ten, który miał miejsce 5 stycznia, jest dokładnie analizowany i badany, aby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Źródła:
* Flightradar24 – Dane o ruchu lotniczym w Europie
* Polska Agencja Żeglugi Powietrznej – Dane o lotnictwie w Polsce
* PLL LOT – Informacje o lotach i przewoźniku
* Światowa Organizacja Meteorologiczna – Dane o pogodzie w Europie