Aktualizacje oprogramowania w urządzeniach Apple zawsze budzą pewne kontrowersje, ale najnowsza aktualizacja iPhone’a, oznaczona numerem 18.4.1, może być najpoważniejszą wpadką w historii. Użytkownicy zgłaszają, że po zainstalowaniu tej wersji ich telefony stają się całkowicie bezużyteczne, przekształcając się w „cegłę”, którą trudno naprawić. Choć nie wszyscy użytkownicy doświadczają problemów, doniesienia o awariach zaczynają się mnożyć, a naprawy płyty głównej stają się niezwykle kosztowne, dochodząc do 60% wartości urządzenia. Co się dzieje z najnowszą wersją oprogramowania Apple, i jakie konsekwencje niesie za sobą jej instalacja?
Problem Związany z Płytą Główną
Zgodnie z raportami użytkowników, największym problemem związanym z aktualizacją 18.4.1 jest uszkodzenie płyty głównej urządzenia. Po zainstalowaniu aktualizacji telefony przestają reagować na jakiekolwiek próby włączenia, a użytkownicy pozostają z urządzeniem, które nie spełnia już swojej funkcji. Na forach internetowych, takich jak Reddit, użytkownicy dzielą się swoimi doświadczeniami, podkreślając, że naprawa tego rodzaju uszkodzeń jest praktycznie nieopłacalna. Koszty naprawy mogą wynieść aż 60% wartości samego telefonu, co dla wielu oznacza konieczność zakupu nowego urządzenia. Jednym z użytkowników, który podzielił się swoją historią, pisze: „Przedstawiciele serwisu Apple mówią, że naprawa będzie kosztować 60% wartości telefonu, ponieważ problem dotyczy płyty głównej, którą trzeba wymienić. Musiałem dzisiaj kupić inny telefon z tego powodu.”
Wzrost Liczby Zgłoszeń
Choć Apple jeszcze oficjalnie nie odpowiedziało na zgłoszenia, liczba osób alarmujących o problemach z aktualizacją rośnie z dnia na dzień. Również eksperci wskazują, że problem może wynikać z przeciążenia hardware’u telefonów po zainstalowaniu aktualizacji. Telefony zaczynają wykonywać operacje, których ich podzespoły nie są w stanie obsłużyć, co prowadzi do uszkodzenia. Nie jest to pierwszy raz, kiedy użytkownicy napotykają na poważne problemy z oprogramowaniem Apple, jednak skala tego problemu wydaje się być nieporównywalnie większa.
Czy To Wina Tylko Oprogramowania?
Wielu użytkowników początkowo sugerowało, że problem związany jest z samym oprogramowaniem, jednak eksperci wyjaśniają, że to hardware, czyli płyta główna, nie radzi sobie z obciążeniem wynikającym z aktualizacji. „Ludzie myślą, że to wina aktualizacji oprogramowania, ale tak naprawdę po aktualizacji telefon musi robić coś, czego hardware już nie jest w stanie obsłużyć” – twierdzi jeden z użytkowników. To właśnie hardware powoduje uszkodzenia, gdy urządzenie nie radzi sobie z nowymi wymaganiami stawianymi przez system.
Konsekwencje dla Użytkowników
Dla wielu osób, które zainstalowały aktualizację, konsekwencje są drastyczne. Niemożność naprawy urządzenia i koszt wymiany płyty głównej sprawiają, że wielu użytkowników zmuszonych jest do zakupu nowego telefonu. To może być frustrujące, zwłaszcza jeśli urządzenie jest stosunkowo nowe lub jeszcze nie minęła gwarancja. Osoby, które znalazły się w tej sytuacji, apelują do Apple o rozwiązanie problemu i zapewnienie, że firma poniesie odpowiedzialność za uszkodzenia wynikające z wprowadzenia błędnej aktualizacji.
Eksperci zdecydowanie odradzają instalację aktualizacji 18.4.1 na urządzeniach iPhone, przynajmniej dopóki Apple nie wyda odpowiedniej łatki rozwiązującej problem. Jeśli nie masz jeszcze zainstalowanej tej wersji, najlepiej poczekać na kolejną aktualizację, która może naprawić błędy. Chociaż Apple nie skomentowało jeszcze tej sytuacji, jest to prawdopodobnie kwestia dużego zainteresowania ze strony użytkowników i mediów, co może zmusić firmę do szybkiej reakcji.
Zgłoszenia o problemach z aktualizacją 18.4.1 stają się coraz bardziej powszechne, a wiele osób boryka się z poważnymi awariami swoich urządzeń. Uszkodzenie płyty głównej i wysokie koszty naprawy sprawiają, że użytkownicy iPhone’ów czują się zniechęceni do instalowania aktualizacji. Na razie nie ma oficjalnych informacji od Apple, ale wzrost liczby zgłoszeń może sprawić, że firma wkrótce wprowadzi stosowną poprawkę. Jeśli masz iPhone’a, najlepiej poczekaj na dalszy rozwój sytuacji, aby uniknąć potencjalnych problemów.