Wraz z wejściem w życie dyrektywy DAC7, Ministerstwo Finansów rozpoczęło analizę danych o transakcjach internetowych przekazanych przez popularne platformy sprzedażowe, takie jak Allegro, OLX, Vinted czy Booking. To efekt wdrożenia unijnej dyrektywy, która zobowiązała operatorów platform e-commerce do raportowania określonych transakcji do organów skarbowych.
Do końca stycznia 2025 roku serwisy te musiały przekazać Krajowej Administracji Skarbowej szczegółowe informacje o aktywności swoich użytkowników. Nowe przepisy dotyczą sprzedawców, którzy w ciągu roku przeprowadzili ponad 30 transakcji lub osiągnęli łączny przychód przekraczający 2 tysiące euro.
Dyrektywa DAC7 jest elementem szerszej strategii Unii Europejskiej mającej na celu uszczelnienie systemu podatkowego w zakresie handlu elektronicznego. Ma ona pomóc w identyfikacji niezarejestrowanej działalności gospodarczej prowadzonej za pośrednictwem platform cyfrowych. Według danych Komisji Europejskiej, w 2020 roku wartość rynku e-commerce w Unii Europejskiej wyniosła ponad 600 miliardów euro.
Raportowanie nie tylko dla sprzedaży towarów
Obowiązek raportowania nie ogranicza się wyłącznie do sprzedaży towarów. Platformy muszą również przekazywać informacje o usługach wynajmu nieruchomości, rezerwacjach noclegów czy udostępnianiu środków transportu. Jest to pierwsza tak kompleksowa próba uregulowania rynku e-commerce w skali europejskiej.
Ministerstwo Finansów podkreśla, że kontrole nie są wymierzone w osoby sporadycznie sprzedające używane przedmioty. Celem jest wykrycie podmiotów prowadzących regularną, niezarejestrowaną działalność gospodarczą, które unikają płacenia podatków. Krajowa Administracja Skarbowa zapowiada stopniowanie działań kontrolnych – w pierwszej kolejności osoby nieprzestrzegające przepisów mogą spodziewać się wezwań do złożenia wyjaśnień.
Według danych GUS, w 2020 roku ponad 60% przedsiębiorców w Polsce korzystało z platform e-commerce. To oznacza, że nowe regulacje będą miały wpływ na znaczną część polskich przedsiębiorców. Eksperci podatkowi zalecają dokładną analizę swojej aktywności w sieci i ewentualną konsultację z doradcą podatkowym.
Osoby regularnie sprzedające w internecie powinny rozważyć formalizację swojej działalności, aby uniknąć potencjalnych problemów z organami skarbowymi. Wdrożenie dyrektywy DAC7 to początek nowej ery w handlu internetowym. Koniec anonimowości w e-commerce ma przyczynić się do stworzenia bardziej transparentnego i uczciwego rynku w całej Unii Europejskiej.
Dla uczciwych przedsiębiorców może to oznaczać wyrównanie szans w konkurencji z podmiotami działającymi dotychczas w szarej strefie. Nowe regulacje są szansą na uporządkowanie rynku, co ma przyczynić się do wzrostu zaufania do platform e-commerce i rozwoju handlu internetowego.
Ministerstwo zapowiada, że analiza otrzymanych danych będzie prowadzona systematycznie i rzetelnie. Władze skarbowe dysponują teraz narzędziami pozwalającymi na skuteczną identyfikację osób, które powinny zarejestrować działalność gospodarczą i odprowadzać należne podatki. Jest to szczególnie istotne w kontekście dynamicznego rozwoju handlu internetowego i rosnącej liczby osób czerpiących z niego regularne dochody.
Według danych Europarlamentu, w 2020 roku ponad 70% Europejczyków korzystało z platform e-commerce, co oznacza, że nowe regulacje będą miały wpływ na znaczną część mieszkańców Unii Europejskiej. To powoduje, że dyrektywa DAC7 jest ważnym krokiem w kierunku stworzenia bardziej uczciwego i transparentnego rynku e-commerce w Unii Europejskiej.