Miała odpracować wyrok, ale znów wsiadła pijana za kółko
28-letnia mieszkanka Piaseczna, która wcześniej została skazana za jazdę pod wpływem alkoholu, ponownie usiadła za kierownicą w stanie nietrzeźwości. Jakby tego było mało — tym razem była również pod wpływem kokainy. Do dramatycznych wydarzeń doszło wczesnym rankiem 29 lipca, gdy kobieta — zamiast udać się na obowiązkowe prace społeczne — rozpoczęła ucieczkę przed policyjną kontrolą. Finałem był poważny wypadek i kolejne zarzuty karne.
Ucieczka zaczęła się od zawrotki na widok radiowozu
Do incydentu doszło ok. 6:30 rano na ulicy Jarząbka w Piasecznie, gdzie policjanci prowadzili rutynową kontrolę trzeźwości. Kierująca skodą fabią na widok radiowozu gwałtownie zawróciła i zaczęła uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg. Jak relacjonują — kobieta ignorowała sygnały świetlne i dźwiękowe, wyprzedzała na przejściach dla pieszych, przejeżdżała podwójną linię ciągłą i rażąco przekraczała prędkość.
W miejscowości Stara Iwiczna zjechała na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do kolizji z innym pojazdem. To właśnie ta sytuacja zakończyła trwającą kilka minut ucieczkę.
Badania wykazały: prawie 2 promile i kokaina
Po zatrzymaniu policjanci przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie 28-latki. Dodatkowo, narkotest wykazał obecność kokainy. Jak wynika z policyjnego raportu, kobieta podczas krótkiego pościgu złamała szereg przepisów ruchu drogowego, w tym jazdę pod prąd, niezatrzymanie się do kontroli i niezachowanie dozwolonej prędkości.
Do kluczowej kolizji doszło na ulicy Słonecznej, gdzie skoda, prowadzona przez kobietę, uderzyła w inne auto, doprowadzając do jego uszkodzenia. Po tej sytuacji kierująca została natychmiast zatrzymana.
Kierowała mimo sądowego zakazu. Trafiła do celi
Dodatkowym, obciążającym ją czynnikiem jest złamany zakaz sądowy. Kobieta już wcześniej została skazana za jazdę po alkoholu, za co orzeczono wobec niej zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek odpracowania prac społecznych. W chwili zatrzymania była właśnie w drodze do miejsca, gdzie miała odbyć karę. Zamiast tego trafiła do policyjnego aresztu, a jej pojazd został odholowany na parking depozytowy.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Piasecznie, która zdecydowała o zastosowaniu siedmiodniowego dozoru policyjnego. W ramach nadzoru kobieta musi codziennie stawiać się na badanie trzeźwości.
Usłyszała 5 poważnych zarzutów
Jeszcze tego samego dnia 28-latka usłyszała zarzuty karne, które obejmują:
- prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości,
- kierowanie pod wpływem środków odurzających,
- złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów,
- niezatrzymanie się do kontroli drogowej,
- spowodowanie kolizji drogowej.
W związku z recydywą kobiecie grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia (art. 178a §4 Kodeksu karnego), dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a także obowiązkowa wpłata co najmniej 10 000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Komentarz eksperta: recydywa może przesądzić o bezwzględnym więzieniu
– W tego typu przypadkach sądy coraz częściej stosują bezwzględną karę pozbawienia wolności, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z rażącym lekceważeniem przepisów i wcześniejszych wyroków – komentuje dla nas adwokat specjalizujący się w prawie karnym. – Dodatkowe okoliczności, takie jak obecność narkotyków, mogą wpłynąć na zaostrzenie wyroku.
Obserwując skalę naruszeń, zarówno w aspekcie zagrożenia dla innych uczestników ruchu, jak i braku poszanowania wyroku sądu, można się spodziewać, że prokuratura będzie wnosić o areszt tymczasowy lub surową karę.
Sprawa 28-latki z Piaseczna po raz kolejny stawia pytanie o skuteczność działań prewencyjnych wobec osób łamiących przepisy drogowe. Choć wcześniej skazana, kobieta ponownie stanowiła realne zagrożenie dla innych, co pokazuje, że sama kara ograniczenia wolności nie była wystarczająca.
W obliczu coraz częstszych przypadków recydywy w zakresie prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu i narkotyków, rośnie presja na zaostrzenie kar i wdrażanie skuteczniejszych środków prewencyjnych, jak np. obowiązkowe leczenie odwykowe lub systemy monitoringu trzeźwości.