Rząd finalizuje prace nad nowelizacją przepisów, która ma znacząco uszczelnić wypłaty zasiłku opiekuńczego – jednej z najpopularniejszych form wsparcia świadczonych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Beneficjenci, którzy otrzymują lub planują ubiegać się o to świadczenie, muszą przygotować się na gruntowne zmiany i wzmożone kontrole. Urzędnicy ZUS zyskają nowe narzędzia, które pozwolą im precyzyjniej weryfikować uprawnienia, a w przypadku wykrycia nieprawidłowości, świadczenie zostanie cofnięte, a pobrane kwoty trzeba będzie zwrócić wraz z odsetkami. To przełomowe regulacje, które mają wejść w życie na przełomie I i II kwartału 2026 roku, zmieniając dotychczasowy, deklaratywny system na model „sprawdź i potwierdź”.
Zasiłek opiekuńczy pod lupą ZUS: Nowe zasady i narzędzia kontrolne
Zasiłek opiekuńczy to świadczenie przeznaczone dla ubezpieczonych, którzy zrezygnowali z pracy w celu opieki nad chorym dzieckiem lub dorosłym krewnym. Kluczowym warunkiem jest brak innej osoby w gospodarstwie domowym, która mogłaby sprawować opiekę, z wyjątkiem sytuacji, gdy chodzi o dziecko do ukończenia 2. roku życia. Obecnie system opiera się w dużej mierze na deklaracjach składanych przez wnioskodawców, co, zdaniem rządu, prowadzi do nadużyć i nieuzasadnionych wypłat. Nowelizacja ma położyć kres tej praktyce, wprowadzając mechanizmy, które pozwolą ZUS na dokładniejszą weryfikację. Urzędnicy będą mogli analizować meldunki, żądać szczegółowych wyjaśnień, a nawet odwiedzać beneficjentów w ich domach, aby potwierdzić faktyczny brak innego opiekuna.
Celem zmian jest zapewnienie, że wsparcie finansowe trafia wyłącznie do osób faktycznie potrzebujących i spełniających wszystkie, rygorystyczne kryteria. Projekt zakłada, że inspektorzy ZUS zyskają prawo do przeprowadzania kontroli w dowolnym momencie, również bez zapowiedzi. Oznacza to, że każda osoba pobierająca zasiłek opiekuńczy powinna być przygotowana na ewentualną wizytę kontrolera, który będzie weryfikował, czy warunki uprawniające do świadczenia są nadal spełnione. To istotna zmiana, która wymaga od beneficjentów większej ostrożności i dokładności w dokumentowaniu swojej sytuacji.
Kto może otrzymać zasiłek opiekuńczy? Kluczowe kryteria i limity
Zasiłek opiekuńczy przysługuje na ściśle określonych zasadach. Podstawowy limit pobierania tego świadczenia wynosi 60 dni w roku kalendarzowym. W przypadku opieki wyłącznie nad dorosłymi członkami rodziny, limit ten jest skrócony do 14 dni, natomiast w szczególnych przypadkach dzieci niepełnosprawnych, może wynieść 30 dni. Wysokość zasiłku jest ustalana na podstawie podstawowego wynagrodzenia za pracę i wynosi 80 proc. podstawy wymiaru. Co ważne, pieniądze wypłacane są również za dni świąteczne. Przykładowo, przy pensji brutto wynoszącej 4 200 zł, dzienna kwota zasiłku to około 180–190 zł, co przez okres do dwóch miesięcy może stanowić znaczące wsparcie dla domowego budżetu.
Problem, który ma rozwiązać nowelizacja, polega na tym, że po zasiłek zgłaszają się nie tylko ci, którzy faktycznie nie mają innego wyboru. Polskie prawo jasno określa, że zasiłek przysługuje, gdy ubezpieczony rezygnuje z pracy, by opiekować się chorym dzieckiem lub dorosłym krewnym, pod warunkiem, że w domu nie ma innego opiekuna. Wyjątkiem jest opieka nad dzieckiem do ukończenia 2. roku życia, gdzie obecność innego opiekuna nie ma znaczenia. Nowe przepisy mają zaostrzyć interpretację tego warunku, kładąc większy nacisk na rzeczywistą potrzebę sprawowania opieki przez osobę ubezpieczoną i brak innych możliwości zapewnienia wsparcia choremu.
Kontrola ZUS w Twoim domu: Kogo dotkną zmiany i co to oznacza w praktyce?
Wprowadzenie modelu „sprawdź i potwierdź” oznacza, że inspektorzy ZUS zyskają uprawnienia do dokładnej weryfikacji sytuacji rodzinnej beneficjenta. Kluczowe będzie ustalenie, czy w gospodarstwie domowym nie ma innej osoby, która mogłaby zapewnić opiekę. Za „osobę dostępną”, która może sprawować opiekę nad chorym, będą uznawani zdrowi i dyspozycyjni domownicy, studenci w czasie wolnym od zajęć, a nawet rolnicy podczas prac sezonowych, jeśli te nie zostaną uznane za pilne. To znaczące rozszerzenie definicji potencjalnego opiekuna, które może mieć wpływ na decyzje o przyznaniu zasiłku.
Istnieją jednak wyjątki. Z oceny dostępności wyłączone będą osoby całkowicie niezdolne do pracy, przewlekle chore, niesprawne z powodu wieku, a także te, które właśnie wróciły z nocnej zmiany. Przywilej dla rodziców chorych dzieci do lat dwóch pozostaje nienaruszony – w ich przypadku obecność innego opiekuna nie będzie miała wpływu na prawo do zasiłku. Dodatkową reformą jest pełna elektronizacja procesu. Od 2026 roku wnioski o zasiłek opiekuńczy będą przyjmowane wyłącznie za pośrednictwem platformy PUE ZUS lub firmowego API. Pracodawca będzie miał zaledwie trzy dni na potwierdzenie danych, co ma przyspieszyć i usprawnić cały proces, ale także wymaga od niego większej precyzji i terminowości.
Zwrot nienależnie pobranych świadczeń: Wysokie kary i konsekwencje prawne
Ustawa ma wejść w życie 90 dni po publikacji, co przy sprawnym procesie legislacyjnym oznacza przełom I i II kwartału 2026 roku. Po wejściu w życie nowych przepisów, konsekwencje dla osób, u których zostaną wykryte nieprawidłowości, będą bardzo poważne. Kontroler ZUS może nakazać nie tylko zwrot już pobranego zasiłku, jeśli ten został przyznany bezpodstawnie, ale także naliczyć odsetki ustawowe, które obecnie wynoszą 11,25 proc. rocznie. Co więcej, ZUS ma prawo dochodzić nienależnie pobranych kwot do pięciu lat wstecz od daty wykrycia. Ubezpieczony ma 30 dni na spłatę zobowiązania; po tym terminie rusza egzekucja administracyjna, która może skutkować zajęciem rachunków bankowych czy wynagrodzenia.
Należy pamiętać, że umyślne wyłudzenie świadczenia podpada pod art. 286 § 1 Kodeksu Karnego, co może prowadzić do odpowiedzialności karnej. W świetle nadchodzących zmian, każdy beneficjent zasiłku opiekuńczego powinien z najwyższą starannością upewnić się, że spełnia wszystkie, nawet najbardziej szczegółowe kryteria. Dokładne zapoznanie się z nowymi regulacjami i rzetelne przedstawienie swojej sytuacji to klucz do uniknięcia poważnych konsekwencji finansowych i prawnych. Niewiedza lub niedokładność może okazać się bardzo kosztowna, gdy do drzwi zapuka kontroler z legitymacją ZUS.