Close Menu
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
Facebook X (Twitter)
Facebook X (Twitter)
News na dziś.plNews na dziś.pl
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
News na dziś.plNews na dziś.pl
Home - Aktualności z kraju

PKP Intercity apeluje do Polaków. Ten błąd w pociągu kosztuje nawet 300 zł kary

Damian Pośpiech2025-08-12
Facebook Twitter Email Telegram Copy Link WhatsApp
PociagPKP

Podróże koleją cieszą się w Polsce rosnącą popularnością, zwłaszcza w okresie wakacyjnym. Coraz częściej w pociągach można spotkać pasażerów z czworonożnymi przyjaciółmi. Jak wskazują dane PKP Intercity, w ciągu zaledwie sześciu miesięcy liczba przewożonych zwierząt wzrosła o ponad 100 tysięcy. Ten pozytywny trend ma jednak swoją drugą stronę – surowe przepisy, których nieznajomość może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Przewoźnik kolejowy jasno określa zasady, a za jeden, pozornie niewielki błąd, grozi kara sięgająca nawet 300 złotych. Wielu podróżnych nie zdaje sobie sprawy z tych regulacji, co naraża ich na niepotrzebny stres i wysokie koszty. Zrozumienie, jakie obowiązki spoczywają na właścicielu psa czy kota, jest kluczowe, aby podróż przebiegła komfortowo i bez nieprzyjemnych niespodzianek. Warto więc dokładnie zapoznać się z wymogami, zanim wyruszymy w drogę z naszym pupilem.

Wakacyjny boom na kolei. Polacy masowo wybierają pociągi

Sezon wakacyjny to tradycyjnie okres wzmożonego ruchu pasażerskiego, a polskie koleje przeżywają prawdziwe oblężenie. Dane publikowane przez Urząd Transportu Kolejowego i samych przewoźników potwierdzają ten trend. W lipcu i sierpniu 2024 roku PKP odnotowały przewiezienie aż 70,2 miliona pasażerów, co stanowi imponujący wzrost o 12,7% w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim. To dowód na to, że pociąg staje się dla Polaków coraz bardziej atrakcyjnym środkiem transportu.

Co stoi za tak dużą popularnością kolei? Przede wszystkim wygoda. Podróż pociągiem eliminuje problem korków na autostradach, pozwala na swobodne poruszanie się i relaks w trakcie jazdy. Jak wskazuje raport KOLEO, już blisko 3 miliony Polaków korzysta z tej formy transportu co najmniej dwa lub trzy razy w tygodniu. Rośnie również świadomość ekologiczna – podróż koleją generuje znacznie mniejszy ślad węglowy w porównaniu do jazdy samochodem czy lotu samolotem, co dla wielu osób staje się kluczowym argumentem.

Przewoźnicy, tacy jak PKP Intercity, aktywnie zachęcają do wyboru pociągów, uruchamiając dodatkowe połączenia do popularnych miejscowości turystycznych nad morzem czy w górach oraz organizując kampanie promocyjne. Dobre skomunikowanie kluczowych kurortów sprawia, że dojazd na urlop staje się prostszy i bardziej przewidywalny. Wzrost liczby pasażerów wiąże się jednak z koniecznością przestrzegania regulaminów, a jak się okazuje, jeden z nowych trendów podróżniczych wymaga szczególnej uwagi.

Nowy trend w podróżowaniu. Pies i kot w pociągu to już nie rzadkość

W polskich domach mieszka coraz więcej zwierząt. Zgodnie z badaniami Centrum Badawczo-Rozwojowego Biostat, ponad połowa gospodarstw domowych w Polsce posiada przynajmniej jedno zwierzę, przy czym psy stanowią 52%, a koty 39% tej populacji. Czworonogi przestały być tylko pupilami – dla wielu właścicieli są pełnoprawnymi członkami rodziny, co wpływa na styl życia, w tym na sposób planowania wyjazdów.

Ta zmiana społeczna ma bezpośrednie przełożenie na statystyki przewoźników kolejowych. Coraz więcej osób decyduje się zabierać swoje zwierzęta na wakacje, zamiast zostawiać je pod opieką znajomych czy w specjalistycznych hotelach. Dane PKP Intercity są jednoznaczne: w pierwszej połowie 2025 roku pociągami przewieziono ponad 238 tysięcy zwierząt domowych. To ogromny skok, biorąc pod uwagę, że w analogicznym okresie 2024 roku było ich o ponad 100 tysięcy mniej.

Podróżowanie z psem czy kotem staje się normą, ale wymaga odpowiedniego przygotowania i znajomości przepisów. Przewoźnicy, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pasażerów, umożliwiają transport zwierząt, jednak pod ściśle określonymi warunkami. Ich celem jest zapewnienie komfortu i bezpieczeństwa wszystkim podróżnym, dlatego ignorowanie zasad może spotkać się ze zdecydowaną reakcją obsługi pociągu.

Zasady przewozu zwierząt w PKP Intercity. Co musisz wiedzieć?

PKP Intercity jasno określa warunki, na jakich można podróżować z czworonogiem. Kluczowe jest rozróżnienie między małymi zwierzętami a większymi psami. Małe zwierzęta domowe, w tym niewielkie psy i koty, mogą być przewożone bezpłatnie, pod warunkiem, że nie są uciążliwe dla innych pasażerów (np. nie hałasują i nie wydzielają nieprzyjemnych zapachów). Muszą być umieszczone w odpowiednim transporterze, koszu lub klatce, który należy trzymać na kolanach lub w miejscu przeznaczonym na bagaż podręczny.

Inaczej wygląda sytuacja w przypadku większych psów, które nie mieszczą się w transporterze. Właściciel jest zobowiązany do wykupienia dla psa specjalnego biletu. Jego cena jest zryczałtowana i wynosi 15,20 zł, niezależnie od długości trasy. Ponadto, pies musi przez całą podróż być na smyczy i mieć założony kaganiec. Niezbędne jest również posiadanie przy sobie zaświadczenia o aktualnym szczepieniu psa przeciwko wściekliźnie.

Warto pamiętać o kilku istotnych ograniczeniach. Zwierzęta (z wyjątkiem psów przewodników osób niewidomych i psów asystujących) nie mogą przebywać w wagonach gastronomicznych. Nie mogą również zajmować miejsc do siedzenia, leżenia ani sypialnych. Co więcej, jeśli współpasażer w przedziale wyrazi sprzeciw wobec obecności zwierzęcia, jego opiekun ma obowiązek zająć inne, wskazane przez konduktora miejsce.

Bolesna kara za błąd. Jak uniknąć opłaty do 300 zł?

Najczęstszym i najkosztowniejszym błędem popełnianym przez właścicieli jest brak biletu na przewóz psa. Jeśli zapomnimy kupić go w kasie lub przez internet, możemy to zrobić u konduktora w pociągu. Należy jednak pamiętać, że do ceny biletu (15,20 zł) zostanie doliczona opłata pokładowa w wysokości 20 zł. To jednak najłagodniejszy scenariusz.

Prawdziwe problemy zaczynają się, gdy podróżujemy z psem bez ważnego biletu i nie zgłosimy tego faktu konduktorowi od razu po wejściu do pociągu. W przypadku kontroli i stwierdzenia naruszenia przepisów, obsługa pociągu nałoży na nas opłatę dodatkową. Jej wysokość jest uzależniona od tego, jak szybko ją uregulujemy. Jeśli zapłacimy karę na miejscu, u konduktora, wyniesie ona 150 zł. To już znaczący wydatek, który może zepsuć każdą podróż.

Jeśli jednak nie uregulujemy należności od razu, sprawa stanie się jeszcze poważniejsza. Wystawione wezwanie do zapłaty będzie opiewało na znacznie wyższą kwotę. Maksymalna kara za brak biletu na przewóz psa może wynieść nawet 300 zł. Dlatego PKP Intercity apeluje do podróżnych o odpowiedzialność i dokładne zapoznanie się z regulaminem. Sprawdzenie zasad przed wyjazdem zajmuje tylko chwilę, a pozwala uniknąć niepotrzebnego stresu i bardzo dotkliwych kosztów

bilet dla psa PKP kara w pociągu opłata dodatkowa PKP PKP Intercity podróż z psem pociągiem przepisy PKP wakacje z psem
Share. Facebook Twitter Email WhatsApp Copy Link
Napisz komentarz Anuluj odpowiedź

OSTATNIE WPISY

Biedronka rozdaje 300 zł na zakupy. Jest jeden warunek, by je otrzymać!

Nawet 60 euro za leżak na plaży. Wakacyjny raj Polaków stał się luksusem

Prezydent Karol Nawrocki chce wyższego drugiego progu podatkowego – propozycja trafi do Sejmu

Facebook X (Twitter) RSS
  • Aktualności 
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Sport
  • O nas
  • Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Mapa strony
  • Regulamin

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2021 - 2025 Newsnadzis.pl
Wydawca i redakcja portalu: POL-MEDIA - Adres: ul. Grzybowska 9, 00-132 Warszawa

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.