16 lipca 2025 r. wielu klientów UPC zorientowało się, że lipcowe rachunki za usługi nie zawierają zapowiadanych wcześniej przez Play podwyżek. Sytuacja wzbudziła duże zainteresowanie i zaskoczenie wśród użytkowników, którzy byli przygotowani na wyższe opłaty.
Operator Play, właściciel marki UPC, wcześniej informował w oficjalnych pismach o planowanych podwyżkach abonamentowych. Miały być one stosunkowo niewielkie, ale zauważalne. Tymczasem, jak donoszą klienci – zarówno na forach internetowych, jak i w mediach społecznościowych – faktury wystawione w lipcu nie uwzględniają żadnych zmian w wysokości opłat.
Informacje z grup i forów: „Rachunek jak zawsze”
Jak wynika z wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników usług UPC, nowe faktury wyglądają dokładnie tak samo jak dotychczasowe – bez żadnych dodatkowych opłat, które wcześniej zostały zapowiedziane. Użytkownicy z różnych części kraju zauważyli, że:
- Kwoty na fakturach nie uległy zmianie, mimo spodziewanych podwyżek.
- Nie otrzymano żadnych dodatkowych komunikatów wyjaśniających opóźnienie lub rezygnację z zapowiedzianych zmian.
- W wielu przypadkach naliczono inne opłaty promocyjne i rabaty zgodnie z planem, co sugeruje, że system rozliczeniowy funkcjonuje poprawnie – z wyjątkiem elementu dotyczącego podwyżek.
Możliwe przyczyny: błąd, opóźnienie, czy zmiana decyzji?
Na ten moment nie ma oficjalnego stanowiska operatora w sprawie braku naliczenia nowych opłat. Zgodnie z informacjami uzyskanymi od użytkowników, nie wydano żadnego komunikatu prostującego lub zmieniającego wcześniejsze zapowiedzi.
Z nieoficjalnych wypowiedzi klientów i obserwatorów wynika kilka możliwych hipotez:
- Błąd systemowy – istnieje możliwość, że Play nie zaimplementował na czas zmian w systemie fakturowania.
- Opóźnienie wdrożenia – operator mógł zaplanować wprowadzenie wyższych stawek dopiero od sierpnia 2025 r., mimo wcześniejszych zapowiedzi.
- Cisza przed korektą – możliwe, że korekty zostaną wystawione osobno lub dopiero przy kolejnych fakturach.
- Cicha rezygnacja z podwyżek – choć mniej prawdopodobna, niektórzy użytkownicy spekulują, że Play mógł podjąć decyzję o odstąpieniu od zmian, np. w odpowiedzi na reakcję klientów.
Na forach pojawiają się również bardziej odważne teorie – że Play „testuje” reakcje klientów, albo że technicznie nie zdążył z wdrożeniem.
Co wiemy na pewno?
Z ustaleń opartych na obserwacjach użytkowników i sprawdzeniu kilku rachunków wynika, że:
- Brak podwyżek dotyczy wielu użytkowników, choć trudno stwierdzić, czy wszystkich.
- Nie odnotowano żadnych korekt ani dopłat za brakujące podwyżki.
- Inne zmiany taryfowe i zniżki zostały naliczone poprawnie, co eliminuje ogólną awarię systemu.
Tym samym możemy z dużym prawdopodobieństwem założyć, że mamy do czynienia ze świadomym lub zaplanowanym działaniem operatora, a nie nagłą awarią.
Czy Play się wycofa?
Pojawiła się również teoria, że Play może wycofać się z podwyżek. Jednak przy braku jakiegokolwiek komunikatu, traktować to należy wyłącznie jako niepotwierdzoną spekulację. Dotychczasowa praktyka rynkowa pokazuje, że operatorzy bardzo rzadko rezygnują z wcześniej ogłoszonych zmian cenowych – chyba że są do tego zmuszeni reakcją klientów, interwencją UOKiK lub innymi czynnikami prawnymi.
W przypadku UPC/Play nie pojawiły się żadne przesłanki regulacyjne ani decyzje administracyjne, które mogłyby wskazywać na konieczność anulowania podwyżek.
Co powinni zrobić klienci?
Na obecnym etapie najrozsądniejszym podejściem będzie monitorowanie kolejnych faktur. Warto:
- Zachować bieżące faktury do porównania z kolejnymi miesiącami.
- Śledzić komunikaty od Play, zarówno te przesyłane drogą mailową, jak i publikowane na oficjalnych stronach.
- Zgłaszać wszelkie nieprawidłowości do Biura Obsługi Klienta, szczególnie jeśli pojawią się niespodziewane dopłaty lub korekty.
W przypadku naliczenia podwyżki w kolejnych miesiącach, klienci powinni również sprawdzić, czy zostały spełnione warunki formalne dotyczące informowania o zmianach warunków umowy – zgodnie z obowiązującymi przepisami, dostawcy usług telekomunikacyjnych są zobowiązani do poinformowania z odpowiednim wyprzedzeniem i umożliwienia wypowiedzenia umowy bez konsekwencji.
Ekspercki komentarz: czy to strategia marketingowa?
Choć brak podwyżki może wydawać się błędem lub niedopatrzeniem, nie można wykluczyć, że jest to świadoma strategia operatora, który w obliczu wysokiej konkurencji na rynku telekomunikacyjnym testuje elastyczność cenową i reakcję klientów. Możliwe też, że opóźnienie ma charakter techniczny, ale pozostawiono je bez komentarza, by uniknąć niepotrzebnego rozgłosu.
Takie działania, choć nieczęste, mogą służyć budowaniu lojalności klientów, zwłaszcza jeśli inne podmioty z branży wprowadzają podwyżki w tym samym czasie. Z punktu widzenia wizerunkowego, utrzymanie obecnych cen może dać Play dodatkowe argumenty w komunikacji marketingowej – o ile firma zdecyduje się wykorzystać ten fakt w przyszłości.