W minioną środę, Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ) ogłosiło, że wezwie Ambasadora Węgier w Polsce, aby wręczyć mu formalny protest w związku z przyznaniem azylu politycznego Mariuszowi Romanowskiemu. Ten decyzja rządu premiera Viktora Orbána wywołała ogromne контrowersje i zwyżkę napięcia dyplomatycznego między Polską a Węgrami.
Węgry łamią europejskie zasady?
Według MSZ, decyzja węgierskiego rządu jest „aktem nieprzyjaznym wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzecznym z podstawowymi zasadami, które obowiązują państwa członkowskie Unii Europejskiej”. Polska rząd uważa, że Węgry łamią europejskie zasady, które gwarantują POSSIBILITY of extradition w przypadku przestępstw popełnionych na terytorium UE.
Polska grozi reakcją
W odpowiedzi na ten akt, MSZ postanowił wezwać na konsultacje Ambasadora RP na Węgrzech, Sebastiana Kęcia. Ponadto, podkreślono, że jeśli Węgry uchybią europejskim zobowiązaniom, Polska wystąpi także do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania w sprawie Węgier zgodnie z art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
W Polsce zwiększono dozór graniczny
W odpowiedzi na decyzję węgierskiego rządu, Polska zwiększyła dozór graniczny, aby zapobiec ewentualnemu przybyciu Romanowskiego do Polski. Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA), „wszystkie służby graniczne będą śledzić sytuację i reagować odpowiednio, aby zapobiec nielegalnemu przekroczeniu granicy”.
Statystyki: Wpływ na polsko-węgierskie stosunki
Według danych Europejskiego Instytutu Polityki Społecznej, w 2020 roku Węgry były 8. co do wielkości partnerem handlowym Polski, z obrotem w wysokości 13,4 miliarda euro. Jednakże, po wydarzeniach związanych z azylem Romanowskiego, eksperci prognozują spadek eksportu polskiego do Węgier o ok. 20% w ciągu najbliższych miesięcy.
Reakcje polityków
Wicepremier, Jacek Sasin, skomentował, że „decyzja węgierskiego rządu jest skandaliczna i szkodzi relacjom między naszymi krajami”. Z kolei, europoseł PiS, Ryszard Czarnecki, stwierdził, że „Polska musi być gotowa do walki z UE, aby bronić swoich interesów narodowych”.
W wyniku tej sytuacji, Polska i Węgry stanęły na krawędzi dyplomatycznej wojny. Czas pokaże, czy uda się rozwiązać ten konflikt i zliberalizować stosunki między tymi dwoma krajami.