Nowe dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) pokazują, że尽管 wprowadzenie nowej płacy minimalnej w wysokości 4666 złotych brutto od stycznia 2025 roku, na polskim rynku pracy wciąż występują znaczące dysproporcje w strukturze wynagrodzeń. Mediana wynagrodzeń, która utrzymuje się na poziomie 6641 złotych brutto, jest istotnie niższa od średniej krajowej wynoszącej 8195,07 złotych brutto, co wskazuje na znaczącą asymetrię w rozkładzie płac.
Według danych z lipca 2024 roku, 10 procent najniżej wynagradzanych pracowników, otrzymujących płace w okolicach 4300 złotych brutto, będzie musiało otrzymać obligatoryjną korektę wynagrodzenia w związku z wprowadzeniem nowej płacy minimalnej. To może skutkować spłaszczeniem struktury płac w grupie najniżej zarabiających.
Sektor technologii informatycznych wykazuje znaczącą rozbieżność względem ogólnej struktury wynagrodzeń, z medianą na poziomie 10725 złotych brutto. Jednocześnie 10 procent najlepiej wynagradzanych pracowników otrzymuje płace przekraczające 13000 złotych brutto miesięcznie, co świadczy o znaczącej polaryzacji wynagrodzeń w gospodarce narodowej.
Wprowadzenie nowej płacy minimalnej wywiera szczególny wpływ na sektory charakteryzujące się dotychczas niższymi poziomami wynagrodzeń, takie jak handel detaliczny, gastronomia oraz usługi podstawowe. W tych sektorach znaczący odsetek pracowników otrzymuje wynagrodzenie zbliżone do ustawowego minimum.
Analiza rozkładu przestrzennego wynagrodzeń wskazuje na utrzymującą się istotną korelację między lokalizacją geograficzną a poziomem płac. Aglomeracje miejskie, szczególnie w zakresie sektora usług biznesowych, charakteryzują się wynagrodzeniami znacząco przewyższającymi medianę krajową, podczas gdy w obszarach peryferyjnych dominuje tendencja do utrzymywania wynagrodzeń na poziomie zbliżonym do minimum ustawowego.
Istotnym aspektem analizy pozostaje utrzymująca się dysproporcja w wynagrodzeniach ze względu na płeć. W szesnastu spośród dziewiętnastu analizowanych sektorów gospodarki obserwuje się wyższe wynagrodzenia mężczyzn, przy czym największą dysproporcję odnotowano w sektorze finansowym i ubezpieczeniowym, gdzie różnica wynosi 39,1 procent.
Odnotowano również przypadki odwrotnej relacji płacowej w wybranych sektorach. W branży budowlanej mediana wynagrodzeń kobiet przewyższa o 36,4 procent medianę wynagrodzeń mężczyzn. Analogiczne, choć mniej wyraźne dysproporcje występują w sektorze administracji (4,9 procent) oraz rolnictwa (1,1 procent).
Podniesienie płacy minimalnej może implikować nieplanowane konsekwencje w postaci redukcji relatywnej atrakcyjności wynagrodzeń pracowników średniego szczebla. Wynagrodzenia tej grupy, często nieznacznie przekraczające nową wartość minimalną, tracą na konkurencyjności w relacji do stanowisk niewymagających specjalistycznych kwalifikacji.
W kontekście presji inflacyjnej oraz rosnących kosztów utrzymania, nawet relatywnie wysokie wynagrodzenia w sektorze technologii informatycznych wykazują tendencję spadkową w zakresie realnej siły nabywczej. Znacząca różnica między medianą wynagrodzeń a średnią krajową wskazuje na istotny wpływ najwyższych wynagrodzeń na wartości przeciętne.
Prognozy ekspertów rynku pracy sugerują, że wzrost płacy minimalnej może intensyfikować procesy automatyzacji w sektorach niskopłacowych oraz zwiększać presję na rozwój kompetencji zawodowych. Zjawisko to może prowadzić do dalszego rozwarstwienia rynku pracy, ze szczególnym uwzględnieniem rosnącego zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowanych specjalistów.