W Polsce otwiera się nowa, zaskakująca droga do zakupu pojazdów po znacznie obniżonych cenach. Urzędy Skarbowe w całym kraju rozpoczęły licytacje samochodów i motocykli, które zostały skonfiskowane kierowcom prowadzącym pod wpływem alkoholu. Jest to bezpośrednia konsekwencja zaostrzenia przepisów Kodeksu karnego, które weszły w życie w 2024 roku. Te pojazdy, często w pełni sprawne technicznie, przechodzą na własność Skarbu Państwa i są wystawiane na aukcje, oferując potencjalnym nabywcom unikalną szansę na zdobycie samochodu w bardzo atrakcyjnej cenie. Nie każdy Polak wie o tych licytacjach, a zrozumienie zasad i procedur jest kluczowe, aby móc skutecznie skorzystać z tej niecodziennej okazji. Od licytacji z ceną wywoławczą na poziomie 75% wartości szacunkowej, aż po możliwość zakupu „z wolnej ręki” za zaledwie 10% – możliwości są realne i dostępne dla każdego zainteresowanego.
Nowe przepisy: Konfiskata aut po pijaku stała się faktem
Rok 2024 przyniósł znaczącą nowelizację Kodeksu karnego, która zaostrzyła konsekwencje dla kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu. Kluczową zmianą jest obligatoryjna konfiskata samochodu, gdy kierowca ma co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi. Przepisy te idą o krok dalej, przewidując również odebranie pojazdu lub jego równowartości w przypadku, gdy nietrzeźwy kierowca (minimum 1 promil alkoholu) spowoduje wypadek. Celem tych surowych kar jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach i zdecydowane ograniczenie liczby incydentów związanych z jazdą po alkoholu.
Ważnym aspektem nowych regulacji jest ich zasięg. Konfiskata samochodu dotyczy nie tylko pojazdów będących własnością kierowcy, ale także tych wziętych w leasing lub wynajem długoterminowy. W takich sytuacjach, jeśli kierowca nie jest właścicielem pojazdu, może zostać obciążony karą finansową równą wartości pojazdu. To rozwiązanie ma zapobiegać unikaniu odpowiedzialności poprzez korzystanie z pojazdów firmowych lub wynajmowanych. Nowe przepisy weszły w życie w marcu 2024 roku, co oznacza, że od tego czasu policja ma możliwość natychmiastowej konfiskaty pojazdu, a sądy mogą orzekać o jego przepadku na rzecz Skarbu Państwa, otwierając tym samym drogę do publicznych licytacji.
Jak Skarbówka przejmuje i wycenia pojazdy?
Proces przejęcia i sprzedaży skonfiskowanych pojazdów jest precyzyjnie uregulowany. Po zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy, policja dokonuje natychmiastowej konfiskaty pojazdu, który następnie trafia na policyjne parkingi. Dalszy los auta zależy od decyzji sądu. Jeśli sąd orzeknie przepadek pojazdu, staje się on własnością Skarbu Państwa. Wówczas to Urząd Skarbowy przejmuje rolę instytucji odpowiedzialnej za jego sprzedaż w ramach egzekucji administracyjnej. Cały proces sprzedaży jest prowadzony pod ścisłym nadzorem komornika skarbowego, co gwarantuje jego legalność i transparentność.
Kluczowym etapem przed licytacją jest wycena pojazdu. Urząd Skarbowy dokonuje jej na podstawie średniej ceny rynkowej, biorąc pod uwagę takie czynniki jak marka, model, rocznik, przebieg oraz ogólny stan techniczny pojazdu. Dzięki temu wycena jest obiektywna i odzwierciedla realną wartość rynkową auta. Warto pamiętać, że pojazdy te, mimo że skonfiskowane, często są w dobrym stanie technicznym i spełniają wszystkie wymogi do dalszej eksploatacji. To sprawia, że licytacje Skarbówki stają się atrakcyjną alternatywą dla tradycyjnych kanałów zakupu używanych samochodów, oferując potencjalnie znacznie niższe ceny.
Licytacje aut: Jakie zasady obowiązują i ile można zaoszczędzić?
Zasady licytacji organizowanych przez Urzędy Skarbowe są niezwykle korzystne dla potencjalnych nabywców i mogą prowadzić do znacznych oszczędności. Podczas pierwszej aukcji, cena wywoławcza pojazdu wynosi 75 proc. jego wartości szacunkowej. Już na tym etapie można zatem liczyć na atrakcyjną cenę. Jeśli jednak na pierwszą licytację nie znajdzie się wystarczająca liczba chętnych lub nikt nie zaoferuje satysfakcjonującej ceny, organizowana jest druga tura.
W przypadku drugiej licytacji, stawka startowa spada aż do 50 proc. wyceny, co otwiera drogę do zakupu pojazdu za połowę jego rynkowej wartości. To właśnie ten moment często przyciąga największą liczbę zainteresowanych. Jeśli nawet po drugiej próbie auto nie znajdzie nabywcy, Urząd Skarbowy ma możliwość sprzedaży go „z wolnej ręki”. W takiej sytuacji cena nie może być niższa niż 10 proc. wartości szacunkowej. Aby móc przystąpić do licytacji, konieczne jest wpłacenie wadium, którego wysokość zazwyczaj stanowi 10% ceny szacunkowej. Dokładne informacje o wysokości wadium oraz terminach wpłat są zawsze podawane w ogłoszeniu o licytacji. Znajomość tych zasad to klucz do udanego i korzystnego zakupu.
Przykładowe okazje: Jeep Compass i Volvo S40 na licytacjach
Licytacje Urzędów Skarbowych to nie tylko teoria, ale realna praktyka, co potwierdzają już ogłoszone aukcje. Przykładem jest licytacja Jeepa Compass z silnikiem 2.2 CRD z 2011 roku. Jego wartość szacunkowa wynosi 19,2 tys. zł, natomiast cena wywoławcza na pierwszej aukcji to zaledwie 9,6 tys. zł. Aby wziąć udział w licytacji tego pojazdu w Warszawie, konieczne jest wpłacenie wadium w wysokości 1920 zł. Aukcja odbędzie się 2 września w siedzibie Urzędu Skarbowego Warszawa-Targówek. To doskonała szansa na SUV-a w bardzo przystępnej cenie.
Inną interesującą ofertą jest samochód osobowy Volvo S40 z 2007 roku, dostępny na licytacji w Zakopanem. Wartość szacunkowa tego pojazdu to 7 tys. zł. Zgodnie z zasadami, cena wywołania na aukcji, która odbędzie się 29 sierpnia o godzinie 10:00, wynosi 3,5 tys. zł – czyli dokładnie połowę szacowanej wartości. Te przykłady jasno pokazują, że na licytacjach Skarbówki można znaleźć pojazdy różnych marek i w różnym przedziale cenowym, a potencjalne oszczędności są znaczące. Aby być na bieżąco z ofertami, warto regularnie sprawdzać strony internetowe lokalnych Urzędów Skarbowych oraz portale poświęcone egzekucji administracyjnej.