„Kanał Zero” to projekt, który od swojego powstania w październiku 2023 roku zrewolucjonizował polski krajobraz medialny. Jego założyciel, Krzysztof Stanowski, dziennikarz i przedsiębiorca, stworzył platformę, która w zaledwie kilka miesięcy zdobyła ogromną popularność. Czy jednak sukces ten jest trwały? Czy projekt spełnia pokładane w nim nadzieje?
Imponujący start i błyskawiczny rozwój
Kanał Zero rozpoczął swoją działalność 24 października 2023 roku na YouTube. Już 1 lutego 2024 odbyła się oficjalna premiera, podczas której gościem specjalnym był prezydent Andrzej Duda. W ciągu pierwszych miesięcy istnienia, kanał zyskał ponad 1,42 miliona subskrybentów i zgromadził ponad 340 milionów wyświetleń swoich materiałów.
Kontrowersje i wyzwania
Sukces nie przyszedł jednak bez kontrowersji. W grudniu 2024 roku planowany wywiad z Januszem Walusiem, południowoafrykańskim działaczem skrajnej prawicy, wywołał burzę w mediach i społeczeństwie. W wyniku licznych protestów i obaw o złamanie prawa, wywiad został odwołany.
Zmiany w zespole i krytyka
Kanał Zero nie był wolny od zmian personalnych. W lutym 2025 z zespołu odeszła Karolina Sobocińska, która wcześniej zajmowała się tematami popkultury i społecznymi. Nowe wyzwania zawodowe zaprowadziły ją do Blask Online, portalu show-biznesowego Republiki.
Ponadto, pojawiły się informacje o spadku liczby wyświetleń. W marcu 2024 odnotowano spadek z 12,77 miliona do 6,4 miliona odsłon tygodniowo. Krzysztof Stanowski skomentował te dane, podkreślając, że takie wahania są naturalne w dynamicznym świecie mediów internetowych.
Kanał Zero w liczbach
- Data założenia: 24 października 2023
- Data premiery: 1 lutego 2024
- Liczba subskrybentów: Ponad 1,42 miliona
- Łączna liczba wyświetleń: Ponad 340 milionów
- Liczba opublikowanych filmów: Blisko 300
- Łączna liczba wyświetleń filmów: Ponad 81 milionów
Kanał Zero to projekt, który zrewolucjonizował polski YouTube, przyciągając miliony widzów i wywołując liczne dyskusje. Sukcesy i kontrowersje są nieodłącznymi elementami mediów internetowych. Czas pokaże, czy Kanał Zero utrzyma swoją pozycję na rynku i jak wpłynie na przyszłość polskiego dziennikarstwa internetowego.