Podczas trwającej II tury wyborów prezydenckich 2025 doszło do tragicznego zdarzenia w jednym z lokali wyborczych w Krakowie. 75-letni mężczyzna zmarł po tym, jak zasłabł w trakcie oczekiwania na oddanie głosu. Mimo błyskawicznej reakcji służb ratunkowych, jego życia nie udało się uratować.
Zasłabł w kolejce do głosowania
Do zdarzenia doszło około godziny 14:00 w lokalu wyborczym znajdującym się na krakowskiej Krowodrzy. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Katarzynę Cisło, rzeczniczkę małopolskiej policji, starszy mężczyzna, który przyszedł zagłosować, źle się poczuł jeszcze przed oddaniem głosu.
Z relacji świadków i służb wynika, że 75-latek zasłabł w kolejce, czekając na swoją kolej przy urnie wyborczej. Na miejsce natychmiast wezwano zespół ratownictwa medycznego, który podjął próbę reanimacji.
Zgon w trakcie transportu do szpitala
Jak doprecyzowała delegatura Krajowego Biura Wyborczego, mężczyzna zmarł w trakcie przewożenia do szpitala. Pomimo natychmiastowej interwencji i reanimacji prowadzonej przez ratowników, nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
W chwili publikacji artykułu nie są znane dokładne przyczyny zgonu. Sprawą zajmuje się małopolska policja, która prowadzi czynności wyjaśniające. Nie stwierdzono jednak, by okoliczności śmierci 75-latka miały charakter kryminalny.
PKW: Wysoka frekwencja w Małopolsce
Dramatyczne wydarzenia z Krakowa miały miejsce przy jednocześnie wysokiej frekwencji wyborczej w regionie. Z danych przekazanych przez Państwową Komisję Wyborczą (PKW) wynika, że do godziny 12:00 w województwie małopolskim frekwencja wyniosła 27,27 proc., co było najwyższym wynikiem w kraju.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak poinformował, że ogólnopolska frekwencja na tę godzinę wynosiła 24,83 proc., co sygnalizuje duże zainteresowanie obywateli udziałem w II turze wyborów.
Największą frekwencję odnotowano w miastach takich jak Lublin (28,92 proc.), natomiast najniższą w Gdańsku (20,09 proc.) oraz w całym województwie opolskim (21,01 proc.).
Ponad 700 tysięcy głosujących za granicą
Z danych przekazanych przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz PKW wynika, że w tegorocznych wyborach prezydenckich odnotowano rekordową liczbę wyborców za granicą. Do udziału w głosowaniu poza krajem zarejestrowało się ponad 700 tysięcy osób, z czego ponad 200 tysięcy dopisało się do spisu między I a II turą.
W celu obsługi wyborów prezydenckich w kraju powołano ponad 32 tysiące obwodowych komisji wyborczych, a dodatkowo utworzono 511 komisji za granicą. Łącznie do udziału w II turze wyborów uprawnionych jest niemal 29 milionów obywateli.
Policja monitoruje przypadki łamania ciszy wyborczej
W dniu wyborów aktywna jest także policja oraz inne służby porządkowe, które monitorują przestrzeganie przepisów związanych z ciszą wyborczą. Dotychczasowe komunikaty wskazują na pojedyncze przypadki naruszeń, jednak większość z nich nie miała wpływu na przebieg głosowania.
PKW oraz policja przypominają, że cisza wyborcza obowiązuje do końca głosowania, a publikowanie sondaży czy prowadzenie agitacji w tym czasie może skutkować karą grzywny.
Komentarz ekspercki: organizacja wyborów a bezpieczeństwo wyborców
Choć sytuacje takie jak ta w Krakowie należą do rzadkości, są przypomnieniem o konieczności zapewnienia nie tylko sprawnej organizacji procesu wyborczego, ale i komfortu oraz bezpieczeństwa jego uczestników – zwłaszcza osób starszych.
Eksperci ds. organizacji wyborów wielokrotnie wskazywali na konieczność lepszego przygotowania lokali pod kątem dostępności i reagowania na sytuacje nagłe. – Systematyczne szkolenia członków komisji w zakresie udzielania pierwszej pomocy oraz obecność sprzętu medycznego, jak defibrylator AED, mogą mieć kluczowe znaczenie w takich sytuacjach – komentuje dr inż. Michał Korczyński, specjalista ds. bezpieczeństwa publicznego.
Wprowadzenie takich rozwiązań mogłoby zminimalizować ryzyko tragicznych zdarzeń w przyszłości.
Co dalej?
II tura wyborów prezydenckich 2025 trwa do godziny 21:00, po czym nastąpi publikacja wyników sondażowych exit poll, a następnie danych cząstkowych z poszczególnych komisji.
Państwowa Komisja Wyborcza zapowiedziała, że pierwsze oficjalne wyniki mogą być znane jeszcze w nocy, jednak pełne dane zostaną ogłoszone najprawdopodobniej w poniedziałek.
Śmierć 75-latka w krakowskim lokalu wyborczym rzuca cień na przebieg II tury, ale jednocześnie uwypukla zaangażowanie obywateli – nawet tych w podeszłym wieku – w proces demokratyczny. To dramatyczne wydarzenie z pewnością stanie się impulsem do ponownej analizy standardów organizacyjnych obowiązujących w dniu wyborów.