Ważenie zawodników przed jedną z gal KSW, rutynowe wydarzenie transmitowane na żywo dla fanów sportów walki, niespodziewanie przerodziło się w głośny skandal. Wszystko za sprawą nieszczęśliwego wypadku, który kosztował popularny kanał sportowy trzy miesiące nieobecności w przestrzeni live.
Podczas wejścia na wagę, jeden z zawodników zbyt szybko pozbył się ręcznika. Choć próbował natychmiast zasłonić się dłonią, platforma YouTube była bezlitosna. Materiał, choć trwający ułamek sekundy, został uznany za naruszenie zasad dotyczących treści nieprzyzwoitych lub nagości.
Konsekwencje dla kanału InTheCagePL, który relacjonował wydarzenie, były natychmiastowe i dotkliwe. **YouTube nałożył blokadę uniemożliwiającą prowadzenie transmisji na żywo na okres 90 dni.**
„Żegnamy się z widzami na 3 miesiące”: reakcja kanału
Redakcja InTheCagePL szybko potwierdziła otrzymanie kary. „Już przyszedł mail z YT, także tym lajfem żegnamy się z widzami na 3 miesiące. Będziemy składać odwołanie. Dzięki Adrian” – przekazali w komunikacie skierowanym do społeczności, żegnając się tym samym z transmisjami na żywo aż do końca wiosny.
Co ciekawe, sama platforma potraktowała kanał dość łagodnie, biorąc pod uwagę standardowe kary za naruszenia. Blokada dotyczy **wyłącznie możliwości prowadzenia live streamów**. InTheCagePL nadal może normalnie publikować filmy, newsy i analizy związane ze światem MMA.
Wpadka, która stała się viralem: Czy ban zostanie cofnięty?
Wpadka z ważenia natychmiast obiegła media społecznościowe. Klip, tym razem niecenzurowany (bez czarnego prostokąta, który pojawił się później w niektórych reuploadach), stał się viralem. Wiele osób kpiło, że był to „nieudany” zamach na całkowite usunięcie kanału, sugerując, że intencje zawodnika mogły być bardziej prowokacyjne.
Mimo surowości kary, specjaliści i sama redakcja mają nadzieję na pomyślne odwołanie. Argumentem za cofnięciem bana jest przede wszystkim krótki czas ekspozycji i fakt, że samo nagranie w oryginale nie prezentowało na tyle drastycznych treści, by uzasadniać tak długą blokadę. **Jeśli odwołanie zostanie dobrze udokumentowane, istnieje duże prawdopodobieństwo, że YouTube przychyli się do prośby** i zniesie trzymiesięczny zakaz znacznie wcześniej.