Close Menu
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
Facebook X (Twitter)
Facebook X (Twitter)
News na dziś.plNews na dziś.pl
  • Aktualności z kraju
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
News na dziś.plNews na dziś.pl
Home - Aktualności z kraju

UOKiK stawia zarzuty Biedronce. Miliony kary, dyrektorzy na celowniku za niejasne promocje

Damian Pośpiech2025-09-09
Facebook Twitter Email Telegram Copy Link WhatsApp
1440px Biedronka 20190118 09 Вивіска

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) postawił poważne zarzuty właścicielowi sieci Biedronka, spółce Jeronimo Martins Polska. Chodzi o niejasne komunikowanie cen podczas promocji, co może skutkować gigantyczną karą sięgającą nawet 10 procent rocznego obrotu firmy. To przełomowa decyzja, która ma chronić miliony polskich konsumentów przed wprowadzaniem w błąd. Co więcej, zarzuty usłyszały także trzy osoby z zarządu spółki, co podkreśla determinację UOKiK w egzekwowaniu praw konsumentów na najwyższych szczeblach. Sprawa rzuca nowe światło na praktyki promocyjne w największych sieciach handlowych w Polsce i może znacząco wpłynąć na sposób, w jaki robimy codzienne zakupy.

Niejasne Promocje i „Wielosztuki” pod Lupą UOKiK

Postępowanie UOKiK zostało wszczęte po licznych sygnałach od konsumentów, którzy skarżyli się na nieprawidłowości związane z prezentacją cen podczas akcji promocyjnych. Klienci często mieli trudności z odczytaniem właściwej ceny, zwłaszcza przy zakupie tzw. wielosztuk, gdzie cena jednostkowa różniła się od tej widocznej na etykiecie. Problemem okazały się również nieczytelne informacje o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką, co jest wymogiem unijnej dyrektywy Omnibus.

Inspektorzy UOKiK zebrali obszerną dokumentację zdjęciową potwierdzającą, że informacje o promocjach były często nieczytelne lub wprowadzały konsumentów w błąd. Klasycznym przykładem jest promocja „1+1 gratis”, gdzie na etykiecie widniała cena sugerująca, że jeden produkt kosztuje 3 złote, podczas gdy faktyczna cena pojedynczego produktu wynosiła 5,99 zł. Druga sztuka była gratis, ale konsument, kierując się dużą, wyeksponowaną ceną, mógł odnieść wrażenie, że płaci mniej niż w rzeczywistości. Szczegóły podane drobnym drukiem utrudniały zrozumienie oferty i prowadziły do nieświadomego przepłacania.

Nieprawidłowe Obliczanie Rabatów: Jak Klienci Mogli Być Wprowadzani w Błąd

Kolejny poważny zarzut UOKiK dotyczy sposobu obliczania wielkości obniżek. Urząd stwierdził, że rabaty w Biedronce były często liczone od ceny regularnej, a nie od najniższej ceny z ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem promocji. Ta praktyka mogła wprowadzać klientów w błąd co do rzeczywistej atrakcyjności oferty, sugerując większe oszczędności niż faktycznie miały miejsce.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny podkreślał, że jasna i prawdziwa informacja o cenie to podstawowe prawo każdego konsumenta. Wprowadzanie w błąd narusza zbiorowe interesy konsumentów. Zarzuty postawiono również członkom zarządu, ponieważ wygląd etykiet i zasady promocji są ustalane centralnie, co oznacza odpowiedzialność kadry zarządzającej.

Milionowe Kary i Konsekwencje dla Zarządu: Co Dalej z Biedronką?

Konsekwencje dla Jeronimo Martins Polska mogą być dotkliwe. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów grozi kara finansowa w wysokości do 10 procent rocznego obrotu firmy. Biorąc pod uwagę skalę Biedronki, mówimy o sumie idącej w setki milionów złotych. To jeden z najwyższych pułapów kar przewidzianych w polskim prawie.

Dodatkowo, trzem członkom zarządu spółki grozi osobista grzywna do 2 milionów złotych każdemu. To bezprecedensowy krok zwiększający odpowiedzialność kadry zarządzającej za praktyki rynkowe. Sprawa jest rozwojowa i może stanowić ważny precedens dla innych graczy. UOKiK zapowiada dalsze kontrole i działania na rzecz ochrony praw konsumentów.

UOKiK Zacieśnia Kontrole: Cały Rynek Handlowy pod Lupą

Działania wobec Biedronki nie są odosobnionym przypadkiem. UOKiK od 2023 roku prowadzi intensywne kontrole cen podczas promocji we wszystkich największych sieciach handlowych, w tym Lidl, Aldi, Żabka czy Dino. Obecnie toczy się siedem postępowań, a wystosowano już 70 „wystąpień miękkich” związanych z błędnym prezentowaniem informacji o obniżkach.

To pokazuje systematyczną walkę UOKiK z nieuczciwymi praktykami cenowymi. Celem jest zapewnienie konsumentom dostępu do jasnych, prawdziwych i weryfikowalnych informacji o cenach i promocjach. Klienci powinni zawsze dokładnie czytać etykiety i zgłaszać podejrzane praktyki do odpowiednich organów.

Zarzuty postawione Biedronce przez UOKiK to sygnał dla całego sektora handlowego: transparentność i uczciwość w komunikowaniu cen są absolutnym priorytetem. Potencjalne milionowe kary dla firmy i grzywny dla członków zarządu pokazują, że UOKiK nie będzie tolerował praktyk wprowadzających konsumentów w błąd. Dla kupujących oznacza to nadzieję na jaśniejsze i uczciwsze promocje w przyszłości. Zawsze sprawdzaj ceny jednostkowe, najniższą cenę z 30 dni przed obniżką oraz dokładne warunki promocji, zwłaszcza przy ofertach „wielosztukowych”, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

biedronka Dyrektywa Omnibus Jeronimo Martins Polska kara UOKiK niejasne promocje prawa konsumentów UOKiK wielosztuki
Share. Facebook Twitter Email WhatsApp Copy Link
Napisz komentarz Anuluj odpowiedź

OSTATNIE WPISY

Ryanair ostrzega pasażerów. Pijany próbował otworzyć drzwi w locie, grożą surowe kary.

Rząd likwiduje abonament RTV. PILNE: Prezydent Nawrocki zdecyduje o drastycznych podwyżkach dla Polaków w 2026!

Prezydent Nawrocki zaskoczył w Wilnie. Polacy za granicą pilnym priorytetem na 2025!

Facebook X (Twitter) RSS
  • Aktualności 
  • Wiadomości ze świata
  • Motoryzacja
  • Sport
  • O nas
  • Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Mapa strony
  • Regulamin

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2021 - 2025 Newsnadzis.pl
Wydawca i redakcja portalu: POL-MEDIA - Adres: ul. Grzybowska 9, 00-132 Warszawa

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.