Według danych Ministerstwa Zdrowia, w Polsce co roku notuje się tysiące przypadków niebezpiecznych praktyk medycznych, które mogą mieć śmiertelne skutki. Nowe przepisy mają na celu wyeliminowanie tych praktyk i zapewnienie, że świadczenia zdrowotne są udzielane wyłącznie przez wykwalifikowanych specjalistów.
Rzecznik Praw Pacjenta otrzyma szersze uprawnienia, aby mógł skutecznie walczyć z pseudomedycyną. Będzie mógł nie tylko interweniować w przypadkach stosowania pseudomedycznych praktyk, ale także nakładać kary finansowe sięgające 1 miliona złotych. To oznacza, że osoby promujące niezweryfikowane metody leczenia będą musiały ponieść konsekwencje.
Influencerzy zdrowotni, którzy promują niebezpieczne praktyki, drżą ze strachu. Nowe przepisy mogą oznaczać koniec ery „cudownych” suplementów, „magicznych” diet i „rewolucyjnych” terapii promowanych przez celebrytów. Eksperci przewidują masowy exodus influencerów ze świata alternatywnej medycyny.
Medyczna dezinformacja, szczególnie gdy wiąże się z uzyskiwaniem korzyści majątkowych, również będzie karana. To oznacza, że internetowi „specjaliści” od zdrowia będą musieli wreszcie udowodnić swoje kwalifikacje. Nowe przepisy uderzą również w lukratywny biznes oparty na strachu i niewiedzy pacjentów.
Według danych GUS, w 2022 roku w Polsce było ponad 10 tysięcy osób, które zajmowały się działalnością zdrowotną bez odpowiednich kwalifikacji. Nowe przepisy mają na celu wyeliminowanie tej patologii i zapewnienie, że świadczenia zdrowotne są udzielane wyłącznie przez wykwalifikowanych specjalistów.
Nadchodzi trzęsienie ziemi w świecie alternatywnej medycyny. Ta bezprecedensowa ofensywa ma na celu ochronę pacjentów przed potencjalnie śmiertelnymi praktykami. Czy to początek końca ery medycznych szarlatanów w Polsce? Jedno jest pewne – nadchodzą drastyczne zmiany.
Źródła:
* Ministerstwo Zdrowia
* GUS
* forsal.pl
* warszawawpigulce.pl
Obserwuj nas w Google News, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami na temat walki z pseudomedycyną.