W przeciągu kilku dni Wojciech Szczęsny stał się bohaterem meczu Barcelony z Benfiką Lizbona w ramach 7. kolejki Ligi Mistrzów. Polski bramkarz po raz kolejny udowodnił, że jest niezawodnym graczem swojego zespołu, ratując go przed porażką.

Według statystyk, Szczęsny obronił strzał Angela Di Marii w sytuacji sam na sam, co dało Barcelonie szansę na wygraną. Trener Hansi Flick docenił wkład Polaka w zwycięstwo, stwierdzając, że Szczęsny popełnił błędy, ale także uratował zespół w drugiej połowie meczu.

Warto zauważyć, że Szczęsny nie jest jedynym polskim bramkarzem, który zrobił wrażenie w Lidze Mistrzów. Radosław Majewski, bramkarz Monaco, także pokazał swoje umiejętności w meczu z Aston Villą.

Czas na zemstę

Wynik meczu Barcelony z Benfiką, 4:4, może nie wydawać się tak niekorzystny, gdyż Szczęsny i jego koledzy z zespołu zdobyli trzy punkty w Lizbonie. To był tylko jeden z wielu meczów, w których Szczęsny udowodnił, że jest wartościowym graczem w swoim zespole.

Warto również podkreślić, że Szczęsny nie był jedynym, który popełnił błędy w meczu. Cały zespół Barcelony grał nieidealnie, ale to Polak został oskarżony o popełnienie błędów. Flick powiedział, że wszyscy zawodnicy popełniali błędy w pierwszej połowie, ale Szczęsny uratował zespół w drugiej połowie.

Ranking bramkarzy

Czy Szczęsny będzie nadal grywał w Barcelonie? Wydaje się, że tak. Inaki Pena jest nadal numerem jeden w zespole, ale Flick wie, że Szczęsny jest gotowy do gry. Polak jest drugim bramkarzem, który daje zespołowi pewność, że gdy Pena zanotuje obniżkę formy, zespół na miejscu będzie miał godnego zastępcę.

Warto zauważyć, że Szczęsny grał także w innych meczach, takich jak Puchar Króla lub Superpuchar, w których jego błędy nie miałyby takich skutków dla pozycji klubu. Flick stwierdził, że Szczęsny jest gotowy do gry, a jego wkład w zwycięstwo Barcelony z Benfiką jest dowodem na to.

Czas na zmiany

Wiele osób już pogrzebało Szczęsnego, ale on wciąż jest aktywnym graczem w Barcelonie. Gra w Lidze Mistrzów, w której Barcelony zajmuje miejsce w top 8, co daje jej możliwość gry o mistrzostwo. Szczęsny wciąż ma szansę na udział w tych meczach, a jego wkład w zwycięstwo będzie kluczowy dla zespołu.

Warto również podkreślić, że Szczęsny jeszcze nie stracił swojej szansy na grę w Barcelonie. Wiele osób powiedziało, że Polak stracił swoją szansę, ale on wciąż gra i wciąż pisze swoją legendę.

Wynik meczu Barcelony z Benfiką pokazał, że Szczęsny jest nieugiętym bramkarzem, który jest gotowy do walki o mistrzostwo. Czas pokaże, czy Polak będzie dalej grał w Barcelonie, ale jedna rzecz jest pewna – Szczęsny jest wartościowym graczem w swoim zespole.

Share.

Comments are closed.

Exit mobile version