W miniony weekend, rozpoczęła się nowa kolejka ekstraklasy w 2025 roku, a większość polskich klubów przygotowywała się do sezonu w Turcji. Czy jednak te sparingi były czyste i uczciwe? Analiza rynku bukmacherskiego i relacje pracownika firmy bukmacherskiej, mieszkającego na Malcie, sugerują, że nie wszystko było tak, jak się wydawało.
Handel spotkaniami: problem polskiego futbolu
W rozmowie z portalem sport.tvp.pl, pracownik firmy bukmacherskiej, który pozostał anonimowym, ujawnił, że zimą ustawionych zostało około siedmiumeczów z udziałem polskich drużyn. „Karol” powiedział, że mimo że mieszka na Malcie, gdzie pracuje u jednego z bukmacherów, nie było tygodnia, w którym nie dotarłby do niego sygnały o podejrzanych, ustawionych meczach w Polsce.
Wyniki analizy
Analiza spotkań wykazała, że mecze, takie jak Warta Gorzów Wlkp. – Sokół Kleczew, Wisła Płock – Warta Gorzów Wlkp., Sokół Kleczew – KKS Kalisz oraz Unia Turza Śląska – Spójnia Landek, były prawdopodobnie ustawione. „Karol” zwrócił uwagę na dwie rzeczy, które zaskoczyły go: ogromne stawki, jakimi operowali gracze bukmacherscy, którzy przewidzieli wyniki spotkań, oraz fakt, że w składach niektórych drużyn pojawili się testowani zawodnicy, którzy wcześniej grali w klubach znanych z ustawiania meczów w innych krajach.
Konkretne przykłady ustawionych meczów
„Karol” przytoczył również konkretne przykłady spotkań, które wyglądają na ustawione. Wspomniał o meczu Motoru Lublin z MTK Budapeszt, gdzie kursy na over 1.5 spadły do poziomu 1.2, podczas gdy lokalni bukmacherzy oferowali kurs 2.4. Karny dla MTK rozwiał wszelkie wątpliwości co do uczciwości prowadzenia meczu przez arbitra.
Innym przykładem było spotkanie Widzew – Feronkeli (7:0). „Ten mecz jest doskonałym przykładem ustawienia meczu przez rywala. Widzew prowadził 1:0, a rosyjscy i bałkańscy bukmacherzy ustawili linię goli na poziomie 6.5 przy kursie 1.2. Z kolei w Superbet, gdzie przecież nikt nie mógł początkowo wiedzieć, że mecz jest ustawiony, kurs na over 5.5 wynosił 3.5. To dawało jednoznaczny sygnał, że możemy spodziewać się co najmniej siedmiu goli w tym meczu” – powiedział „Karol”.
Wynikające wnioski
Analiza sparingów polskich klubów sugeruje, że problem ustawionych meczów w Polsce jest poważniejszy, niż mogłoby się wydawać. Własne badanie ryku bukmacherskiego i relacje pracowników firmy bukmacherskiej potwierdzają, że nie wszystkie mecze były czyste i uczciwe.
Jeśli te wnioski potwierdzić się, będzie to miało poważne konsekwencje dla polskiego futbolu. Konieczne będzie podjęcie działań, aby zapobiec dalszym przypadkom ustawiania meczów i zapewnić uczciwość w polskiej piłce nożnej.