Prezydent Karol Nawrocki odbył we wtorek, 16 września, swoją pierwszą oficjalną wizytę w Berlinie, gdzie spotkał się z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem. Kluczowym, choć kontrowersyjnym punktem rozmów, było wprost poruszenie kwestii reparacji wojennych za zbrodnie niemieckie z czasów II wojny światowej. Strona niemiecka zareagowała natychmiast, jasno komunikując swoje stanowisko. Wizyta prezydenta Nawrockiego, w której towarzyszyli mu sekretarz stanu Marcin Przydacz oraz wiceminister spraw zagranicznych Teofil Bartoszewski, objęła również szeroki zakres tematów dotyczących bezpieczeństwa, współpracy w ramach Unii Europejskiej oraz relacji transatlantyckich, ze szczególnym uwzględnieniem rosyjskiej agresji na Ukrainę i wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Polskie władze dążą do uregulowania historycznych zobowiązań, podczas gdy Berlin uznaje sprawę za zamkniętą.
Polska podnosi temat reparacji: Niewygasłe roszczenia
Kwestia reparacji wojennych od lat pozostaje jednym z najbardziej wrażliwych punktów w relacjach polsko-niemieckich. Prezydent Karol Nawrocki, kontynuując politykę domagania się zadośćuczynienia za ogromne straty materialne i ludzkie poniesione przez Polskę podczas II wojny światowej, wprost poruszył ten temat podczas rozmów z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem. Według informacji przekazanych przez agencję dpa, polski prezydent wyraźnie przedstawił stanowisko Warszawy. Polska argumentuje, że jednostronne zrzeczenie się reparacji przez rząd Polskiej Republiki Ludowej w 1953 roku, w warunkach politycznej zależności od Związku Radzieckiego, nie miało wiążącej mocy prawnej i nie może być podstawą do definitywnego zamknięcia sprawy. Warszawa podkreśla, że straty były niewyobrażalne, a ich konsekwencje odczuwalne są do dziś, co uzasadnia ponowne otwarcie dyskusji na temat adekwatnego zadośćuczynienia.
Niemiecka odpowiedź: Sprawa prawnie uregulowana
Odpowiedź Berlina na polskie żądania reparacyjne była szybka i jednoznaczna. Jak poinformowała rzeczniczka niemieckiego prezydenta Cerstin Gammelin za pośrednictwem platformy X, prezydent Frank-Walter Steinmeier przekazał swojemu polskiemu odpowiednikowi, że „sprawa reparacji za II wojnę światową jest z perspektywy Berlina prawnie definitywnie uregulowana”. To stanowisko jest zgodne z wcześniejszymi oświadczeniami niemieckiego rządu, który konsekwentnie powołuje się na porozumienie poczdamskie z 1945 roku oraz wspomniane zrzeczenie się reparacji przez PRL w 1953 roku. Niemcy utrzymują, że wszelkie roszczenia zostały zaspokojone lub zrekompensowane w inny sposób, a kwestia prawna jest zamknięta. Ta rozbieżność w interpretacji historycznych dokumentów i wydarzeń stanowi fundamentalną przeszkodę w osiągnięciu porozumienia, mimo intensywnych prób dialogu na najwyższym szczeblu dyplomatycznym.
Współpraca ponad podziałami: Bezpieczeństwo i NATO
Mimo rozbieżności w kwestii reparacji, wizyta prezydenta Nawrockiego w Berlinie nie ograniczała się wyłącznie do trudnych tematów. Znaczącą część rozmów poświęcono bieżącym wyzwaniom geopolitycznym i współpracy w sferze bezpieczeństwa. Obaj prezydenci, Frank-Walter Steinmeier i Karol Nawrocki, zgodnie podkreślili konieczność dalszego wspierania Ukrainy w obliczu trwającej rosyjskiej agresji. Rozmawiano także o konieczności „dodatkowego wzmocnienia” wschodniej flanki NATO, co jest kluczowe dla bezpieczeństwa Polski i całego regionu. Tematyka unijna i relacje transatlantyckie również znalazły się na agendzie spotkania, co świadczy o szerokim spektrum wspólnych interesów i konieczności koordynacji działań na arenie międzynarodowej. Marcin Przydacz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, podkreślał, że te obszary współpracy są fundamentem stabilności w Europie.
Co dalej? Przyszłość relacji polsko-niemieckich
Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie jasno pokazała, że relacje polsko-niemieckie są złożone i wielowymiarowe. Chociaż kwestia reparacji pozostaje nierozwiązana i stanowi poważne wyzwanie dla dwustronnego dialogu, oba kraje zgodnie podkreślają znaczenie wspólnego upamiętniania przeszłości. Prezydent Steinmeier zaznaczył, że jest to „ważne zadanie dla obu krajów”, co sugeruje dążenie do budowania przyszłości na fundamencie wzajemnego zrozumienia, nawet jeśli pełne porozumienie w kwestiach historycznych jest trudne do osiągnięcia. Kontynuacja współpracy w obszarach bezpieczeństwa, obrony i polityki europejskiej będzie kluczowa dla utrzymania stabilnych relacji, mimo utrzymujących się różnic w interpretacji historii. Polska i Niemcy, jako kluczowi partnerzy w Unii Europejskiej i NATO, muszą znaleźć sposoby na efektywne zarządzanie tymi wyzwaniami, aby móc wspólnie stawić czoła globalnym zagrożeniom.