Minęło już ponad rok od momentu, gdy FIFA i UEFA wykluczyły Rosję z międzynarodowych rozgrywek piłkarskich w odpowiedzi na inwazję Ukrainy. Chociaż reprezentacja Polski odmówiła udziału w meczu z Rosją w marcu 2022 roku, sytuacja wciąż pozostaje nierozwiązana.
W międzyczasie rosyjskie kluby i kadra narodowa nie uczestniczą w kwalifikacjach do Euro 2024 i Mistrzostw Świata 2026, a przyszłość ich startów w tych turniejach pozostaje niepewna. Jednak, pomimo tej sytuacji, w Rosji panuje optymizm, że kraj ten będzie mógł powrócić do międzynarodowych rozgrywek już wkrótce.
Aleksandr Djukow, szef rosyjskiego związku, wyraził przekonanie, że sytuacja zmieni się w niedalekiej przyszłości. „Mówiłem, że sytuacja zmieni się w niedalekiej przyszłości i dalej tak uważam. Spodziewam się, że już w przyszłym roku nasza reprezentacja i kluby wrócą do międzynarodowych rozgrywek” – powiedział Djukow.
Sekretarz generalny rosyjskiej federacji, Maksym Mitrofanow, dodał, że większość europejskich krajów nie ma nic przeciwko powrotowi Rosji do międzynarodowych rozgrywek. „Byłem w Bułgarii i wiem, że większość krajów nas wspiera i czeka na nasz powrót” – powiedział Mitrofanow.
Według danych UEFA, obecnie 55 krajów jest członkami tej organizacji. Wbrew temu, co twierdzi Mitrofanow, nie wszystkie kraje są Gotowe powitać Rosję z powrotem. Na przykład, Dania wyraziła sprzeciw wobec powrotu Rosji do międzynarodowych rozgrywek.
W całej tej sytuacji Wiaczesław Kołoskow, honorowy prezes rosyjskiej federacji, próbuje uspokoić opinię publiczną. „Djukow jest członkiem komitetu wykonawczego UEFA. Zna nastrój wewnątrz federacji, bierze udział w spotkaniach i wie, jakie decyzje zostaną podjęte. On nie rzuca słów na wiatr, opiera się na aktualnym nastroju federacji” – powiedział Kołoskow.
Czas pokaże, czy Rosja będzie mogła powrócić do międzynarodowych rozgrywek i czy FIFA i UEFA zmienią swoją decyzję. Jedno jest pewne – Rosja jest Gotowa walczyć o swoje miejsce wśród najlepszych drużyn piłkarskich świata.