Od 1 lipca 2024 roku miliony Polaków zobaczą na swoich rachunkach za prąd nową, a właściwie przywróconą po przerwie pozycję – opłatę mocową. Decyzja rządu o nieprzedłużaniu tarczy osłonowej w tym zakresie oznacza realny wzrost miesięcznych kosztów energii elektrycznej dla każdego gospodarstwa domowego. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej zmian, które weszły w życie wraz z początkiem drugiego półrocza. Nowe regulacje obejmują szeroki wachlarz dziedzin: od świadczeń socjalnych, przez podatki na wybrane produkty, aż po zasady zdawania egzaminów na prawo jazdy. Choć część z nich ma na celu uproszczenie procedur i wsparcie określonych grup społecznych, jak seniorzy, inne bezpośrednio uderzą w portfele obywateli. Skala tych zmian jest znacząca, a ich pełne skutki będą odczuwalne w nadchodzących miesiącach.
Opłata mocowa wraca do rachunków. Co to oznacza dla Twojego portfela?
Najbardziej powszechną i bezpośrednio odczuwalną zmianą jest powrót opłaty mocowej. Została ona wprowadzona na mocy ustawy z 8 grudnia 2017 r. o rynku mocy (Dz.U. z 2021 r. poz. 1854), a jej celem jest finansowanie gotowości elektrowni do produkcji energii, co ma gwarantować stabilność systemu energetycznego w kraju. W ramach rządowych tarcz osłonowych gospodarstwa domowe były z niej tymczasowo zwolnione. Jednak od 1 lipca 2024 roku to zawieszenie wygasło.
Wysokość opłaty jest stała i zależy wyłącznie od rocznego zużycia energii elektrycznej w danym gospodarstwie. Nie ma od niej ucieczki – jest narzucona ustawowo i doliczana do rachunku każdego odbiorcy, niezależnie od dostawcy prądu. Progi opłaty na 2024 rok prezentują się następująco:
- 2,86 zł netto miesięcznie (3,52 zł brutto) – przy zużyciu poniżej 500 kWh rocznie.
- 6,86 zł netto miesięcznie (8,44 zł brutto) – dla zużycia od 500 kWh do 1200 kWh.
- 11,44 zł netto miesięcznie (14,07 zł brutto) – w przypadku zużycia od 1200 kWh do 2800 kWh.
- 16,01 zł netto miesięcznie (19,69 zł brutto) – przy zużyciu powyżej 2800 kWh.
Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce zużywa rocznie od 2000 do 2500 kWh. Oznacza to, że dla milionów rodzin rachunek za prąd wzrośnie o dokładnie 14,07 zł brutto każdego miesiąca, co w skali roku daje kwotę niemal 170 zł. Jak zauważył w rozmowie z portalem money.pl Łukasz Czekała, prezes Optimal Energy, dla typowego rachunku na poziomie 245 zł, dodanie opłaty mocowej oznacza wzrost o około 5,7%. Co istotne, przepisy nie przewidują żadnych ulg dla seniorów, rodzin wielodzietnych czy osób z niepełnosprawnościami.
Podwyżki to nie wszystko. Nowe cła i akcyza uderzą w kolejne grupy
Wzrost kosztów energii to nie jedyne obciążenie finansowe, które przynosi 1 lipca. Równolegle w życie wchodzą zmiany w polityce handlowej Unii Europejskiej, które odczują polscy rolnicy. Mowa o nowych, zaporowych cłach na import nawozów z Rosji i Białorusi. Krok ten ma na celu ochronę unijnych producentów, jednak dla Polski, która w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zwiększyła import nawozów z Rosji aż o 64% rok do roku, może to oznaczać presję na wzrost cen w rolnictwie.
Znaczące zmiany dotknęły również rynek e-papierosów i powiązanych z nimi produktów. Od 1 lipca zaczęła obowiązywać nowa, wyższa stawka akcyzy na płyny do papierosów elektronicznych, która wynosi 0,96 zł za każdy mililitr płynu. Dodatkowo wprowadzono tzw. sankcyjną daninę w wysokości 40 zł od jednego jednorazowego papierosa elektronicznego. To jednak dopiero początek podwyżek. Ustawodawca zaplanował już kolejne kroki:
- Od 1 stycznia 2026 r. stawka akcyzy wzrośnie do 1,44 zł/ml.
- Od 1 stycznia 2027 r. podatek wyniesie już 1,80 zł/ml.
Co więcej, sprzedaż tych produktów będzie teraz możliwa wyłącznie z wykorzystaniem kas fiskalnych, co ma na celu uszczelnienie systemu i ukrócenie szarej strefy.
Rewolucja w przepisach: od renty wdowiej po zaostrzone egzaminy na prawo jazdy
Lipcowy pakiet zmian to nie tylko podwyżki. Rząd wprowadził również kilka istotnych regulacji o charakterze społecznym. Najważniejszą z nich jest start wypłat tzw. renty wdowiej. To nowe świadczenie, na które według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej może załapać się nawet milion seniorów. Przysługuje ono osobom, które ukończyły 60 lat (kobiety) lub 65 lat (mężczyźni) i pozostały w związku małżeńskim aż do śmierci współmałżonka. Beneficjent będzie mógł wybrać korzystniejszą opcję: zachować 100% swojego świadczenia i dodać 15% świadczenia zmarłego partnera, lub odwrotnie. Średnio ma to przynieść dodatkowe 300 zł miesięcznie.
Zmiany dotknęły również przyszłych kierowców. Od 1 lipca egzaminy na prawo jazdy stały się bardziej restrykcyjne. Egzaminator ma teraz obowiązek natychmiastowego przerwania egzaminu w przypadku stwierdzenia zachowania zagrażającego bezpieczeństwu. Co ważne, nie chodzi tylko o rażące błędy. Oblaniem egzaminu może skutkować nawet powtórzenie drobnego uchybienia, jak na przykład dwukrotne niezasygnalizowanie zamiaru zmiany pasa ruchu.
Pozytywne wiadomości czekają natomiast na osoby planujące leczenie uzdrowiskowe. Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) znacząco uprościł procedury. Zrezygnowano z wielu formalności, a lista lekarzy specjalistów, którzy mogą wystawiać i zatwierdzać skierowania do sanatorium, została znacznie rozszerzona. W praktyce oznacza to, że uzyskanie zgody na wyjazd będzie teraz znacznie łatwiejsze i szybsze.
Co te zmiany oznaczają w praktyce? Podsumowanie dla Polaków
Początek drugiej połowy 2024 roku przyniósł prawdziwe prawne trzęsienie ziemi. Pakiet nowych regulacji jest niezwykle szeroki i dotyka niemal każdej sfery życia. Najbardziej dotkliwą i powszechną zmianą jest bez wątpienia powrót opłaty mocowej, która w sposób nieunikniony podniesie rachunki za prąd milionom Polaków o kwotę od kilku do prawie 20 zł miesięcznie.
Jednocześnie rząd wprowadza rozwiązania osłonowe, jak długo wyczekiwana renta wdowia, która realnie wesprze budżety domowe setek tysięcy seniorów. Warto jednak pamiętać o innych, mniej nagłośnionych zmianach – wyższych podatkach na e-papierosy, nowych cłach wpływających na rolnictwo czy zaostrzonych zasadach egzaminów na prawo jazdy. Pełny wpływ tych regulacji na gospodarkę i codzienne życie Polaków będzie widoczny w nadchodzących miesiącach, dlatego kluczowe jest śledzenie informacji i świadome planowanie domowego budżetu