Nad Polskę nadciąga gwałtowne załamanie pogody. W niedzielę 13 lipca miliony Polaków otrzymały na swoje telefony pilne komunikaty z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Ostrzeżenia dotyczą gwałtownych burz, którym towarzyszyć będą ulewne deszcze i porywisty wiatr, osiągający w porywach nawet 90 km/h. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) biją na alarm, wskazując, że najtrudniejsza sytuacja czeka mieszkańców południowej i centralnej Polski. Niebezpieczna aura ma nadejść już w nocy z soboty na niedzielę i stanowić poważne zagrożenie dla życia, zdrowia oraz infrastruktury. Służby apelują o zachowanie najwyższej ostrożności i przygotowanie się na możliwe przerwy w dostawie prądu oraz lokalne podtopienia. To jednak dopiero początek, ponieważ prognozy na nadchodzący tydzień zapowiadają kolejny pogodowy ekstrem – największą w tym roku falę upałów.

Pilny alert RCB dla milionów Polaków. Które regiony są zagrożone?

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w trybie pilnym rozesłało ostrzeżenia do mieszkańców województw, w których prognozowane są najgroźniejsze zjawiska atmosferyczne. Komunikat, który pojawił się na telefonach, jest krótki i jednoznaczny, wzywając do podjęcia natychmiastowych środków ostrożności. „Uwaga! Dziś i w nocy (13/14.07) możliwe gwałtowne burze z silnym wiatrem. Przygotuj się na możliwe przerwy w dostawie prądu. Śledź komunikaty pogodowe” – brzmi treść alertu RCB. To sygnał, że sytuacja jest poważna i nie należy jej lekceważyć.

Ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia objęły znaczną część kraju, jednak najwyższy poziom zagrożenia dotyczy konkretnych obszarów. Według najnowszych danych, alerty RCB zostały wysłane do mieszkańców następujących województw:

  • małopolskie (całe województwo)
  • śląskie (całe województwo)
  • podkarpackie (początkowo wybrane powiaty, ostatecznie alert rozszerzono na cały region)
  • świętokrzyskie (powiaty: buski, jędrzejowski, kazimierski, Kielce, kielecki, opatowski, pińczowski, sandomierski, staszowski i włoszczowski)
  • łódzkie (powiaty: pajęczański i radomszczański)

Rozszerzenie alertu na całe województwo podkarpackie świadczy o dynamicznym rozwoju sytuacji i rosnącym zagrożeniu. Mieszkańcy tych regionów muszą być przygotowani na uderzenie żywiołu, które może powodować łamanie drzew, uszkodzenia dachów oraz zerwanie linii energetycznych. Służby ratunkowe są w stanie najwyższej gotowości, jednak kluczowe jest odpowiedzialne zachowanie obywateli.

Skąd ta nawałnica? Synoptycy IMGW wyjaśniają przyczynę załamania pogody

Nagłe i gwałtowne pogorszenie pogody jest wynikiem złożonej sytuacji synoptycznej nad Europą Środkową. Jak wyjaśniają eksperci z IMGW, Polska znalazła się pod wpływem słabnącego niżu, którego centrum przemieszcza się nad północno-wschodnie Niemcy. Jednocześnie przez zachodnią część kraju przechodzi aktywny front okluzji, który jest linią zderzenia różnych mas powietrza.

Nad północną Polskę napływa chłodne i wilgotne powietrze polarno-morskie, podczas gdy południowe regiony kraju znajdują się w zasięgu znacznie cieplejszej, również bardzo wilgotnej i – co kluczowe – chwiejnej masy powietrza. Taki układ prowadzi do powstania ogromnego kontrastu termicznego i dużej niestabilności w atmosferze. To właśnie ta „chwiejność” jest paliwem dla rozwoju potężnych, wypiętrzonych chmur burzowych typu Cumulonimbus, które przynoszą ze sobą nawałnice, gradobicia i gwałtowne porywy wiatru. Wysoka wilgotność powietrza dodatkowo potęguje intensywność opadów, stwarzając realne ryzyko lokalnych zalań i podtopień, zwłaszcza na terenach zurbanizowanych i w dolinach rzecznych.

To nie koniec. Po burzach nadciągnie największa fala upałów w tym roku

Niestety, nocne nawałnice nie oznaczają końca pogodowych problemów. Synoptycy ostrzegają, że obecne załamanie pogody jest jedynie preludium do kolejnego ekstremum. Już w nadchodzącym tygodniu do Polski ma dotrzeć największa w tym roku fala upałów. Temperatury mogą przekraczać 35 stopni Celsjusza, jednak tym razem upał będzie miał zupełnie inny charakter niż poprzednie.

Nadchodząca fala upałów będzie charakteryzować się bardzo wysoką wilgotnością powietrza. Oznacza to, że odczuwalna temperatura będzie znacznie wyższa niż ta wskazywana przez termometry, a pogoda będzie wyjątkowo parna i męcząca. Taka duszna atmosfera jest szczególnie niebezpieczna dla osób starszych, małych dzieci oraz pacjentów z chorobami układu krążenia i oddechowego. Co więcej, połączenie wysokiej temperatury i dużej wilgotności to idealne warunki do powstawania kolejnych, jeszcze groźniejszych burz termicznych. Możemy spodziewać się więc cyklu, w którym po upalnym dniu następować będą gwałtowne, wieczorne nawałnice.

Jak przygotować się na uderzenie żywiołu? Kluczowe zasady bezpieczeństwa

W obliczu dynamicznie zmieniającej się i niebezpiecznej aury, kluczowe jest odpowiednie przygotowanie i przestrzeganie zaleceń służb. Zarówno Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, jak i straż pożarna apelują o podjęcie konkretnych kroków w celu zminimalizowania ryzyka. Oto lista najważniejszych zasad, o których należy pamiętać podczas nadchodzącej nocy i kolejnych dni.

Czego bezwzględnie unikać:

  • Nie wychodź z domu, jeśli nie jest to absolutnie konieczne, zwłaszcza w trakcie przechodzenia burzy.
  • Unikaj przebywania na otwartych przestrzeniach, pod drzewami, słupami energetycznymi i billboardami.
  • Nie parkuj samochodu pod drzewami – spadające konary mogą spowodować poważne uszkodzenia.
  • Podczas burzy nie korzystaj z kąpielisk i nie zbliżaj się do zbiorników wodnych.
  • Odłącz od prądu cenne urządzenia elektroniczne, jeśli Twoja instalacja nie ma zabezpieczeń przeciwprzepięciowych.

Co należy zrobić, aby zwiększyć bezpieczeństwo:

  • Zabezpiecz wszystkie luźne przedmioty na balkonach, tarasach i podwórkach (doniczki, meble ogrodowe, parasole), które mogą zostać porwane przez wiatr.
  • Naładuj do pełna telefony komórkowe, latarki i powerbanki. Przerwy w dostawie prądu mogą być długotrwałe.
  • Miej przygotowaną apteczkę oraz zapas wody pitnej i żywności.
  • Śledź na bieżąco komunikaty pogodowe w mediach i na oficjalnych stronach IMGW oraz RCB.
  • Zapewnij bezpieczeństwo zwierzętom domowym – nie zostawiaj ich na zewnątrz.

Pamiętajmy, że warunki pogodowe mogą zmieniać się bardzo gwałtownie. Zachowanie spokoju, ale jednoczesne podjęcie odpowiednich środków ostrożności, to najlepsza strategia na przetrwanie nadchodzącego uderzenia żywiołu. Bezpieczeństwo własne i bliskich jest teraz absolutnym priorytetem.

Share.
Napisz komentarz

Exit mobile version