Ryszard Staniek, jeden z bohaterów legendarnych Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie 1992, zmaga się z ogromnymi problemami zdrowotnymi. 53-latek w ubiegłym roku miał udar mózgu, co doprowadziło do znacznego stopnia niepełnosprawności i wymaga stałej opieki przy wszystkich czynnościach życiowych.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), udar mózgu jest jednym z najczęstszych powodów niepełnosprawności na świecie. W Polsce, według danych Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), udar mózgu jest najczęstszą przyczyną niepełnosprawności wśród osób powyżej 45 roku życia.
Ryszard Staniek wymaga stałej opieki przy każdej czynności życiowej, a jego żona Julita stara się mu pomóc jak tylko może. – Latem lepiej to wyglądało. Koledzy złożyli się na wózek elektryczny. Było ciepło i mąż jeździł w pobliżu tym swoim motorkiem. Lepiej wtedy funkcjonował, bo był w stanie zrobić coś samemu – przekazała Julita w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Jednak, jak wyjaśniła Julita, zimą sytuacja jest o wiele trudniejsza. Ryszard Staniek coraz częściej zmaga się z depresją i myślami o śmierci. – Walczymy z depresją. Rysio wie, że jest jeszcze młodym człowiekiem, a stał się więźniem własnego domu. Pyta mnie: „Po co to dalej ciągnąć?”. Często mówi o śmierci. – Ja jestem taki „borok” – powtarza. Po śląsku to znaczy „ofiara losu”. Mówi mi, że nie chce być dla mnie ciężarem i może to już czas na niego – wyjawiła.
Ryszard Staniek jest także obarczony chorobami neurologicznymi, które utrudniają mu poruszanie się. – Rysio porusza się, szurając nogami po ziemi, bo nie ma napięcia mięśniowego i czucia w stopach. Zrobi kilka kroków i musi się czegoś złapać. Bardzo szybko się przewraca – opisała Julita.
Dodatkowo, Staniek zmaga się z cukrzycą, która zniszczyła jego oczy. – Cukrzyca zniszczyła mu oczy. Po drodze doszedł artretyzm, choroby serca. Skumulowały się różne problemy, co doprowadziło do utraty wzroku. Ja się tylko modlę, żeby Rysio nie stracił go całkowicie. Bez ręki i nogi da się funkcjonować, ale tak nic nie widzieć? To jest prawdziwy dramat – stwierdziła Julita.
Według danych Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN), Ryszard Staniek prowadzi walkę o życie i zdrowie od dłuższego czasu. W 2020 roku zorganizowano zbiórkę na remont domu i specjalnie przystosowany samochód, aby ułatwić mu życie.
Mimo to, jak wyjaśniła Julita, niewiele zmieniło się w jego życiu. – Trzeba Rysia ubrać, wykąpać, nakarmić. Zmienić pampersa, a nim założę nowego, jeszcze raz umyć – oznajmiła, zaznaczając, że raczej nie ma szans, by mogło być lepiej.
Ryszard Staniek jest jednym z wielu osób, które zmaga się z problemami zdrowotnymi. Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), w Polsce co roku około 30 000 osób trafia do szpitala z powodu udaru mózgu.
Artykuł ten ma na celu zwrócenie uwagi na problemy zdrowotne, z którymi zmaga się Ryszard Staniek, ale również na fakt, że wiele osób w Polsce i na świecie zmaga się z podobnymi problemami. Walka o zdrowie i życie jest jednym z największych wyzwań stojących przed nami.